• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Porty: rok po zmianie rządu zapadła cisza

Kuba Łoginow
20 listopada 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Czy sytuacja w polskiej branży morskiej nie wymaga już dyskusji? Związani z polską gospodarką morską nabrali wody w usta. Czy sytuacja w polskiej branży morskiej nie wymaga już dyskusji? Związani z polską gospodarką morską nabrali wody w usta.

Rok po powstaniu rządu media pełne są podsumowań i rankingów ministrów. Dlaczego nikt nie zająknie się o dokonaniach podsekretarz stanu odpowiedzialnej za gospodarkę morską?



Jeszcze nie tak dawno w niemal każdym numerze morskich czasopism - "Namiary na morze i handel" czy "Nasze Morze" - można było przeczytać artykuł znawców branży morskiej, oceniających plusy i minusy działalności morskiego resortu. Taka debata publiczna, a nieraz ostra krytyka ministra Wiecheckiego, działała zwykle mobilizująco na urzędników ministerstwa oraz samego szefa resortu. Także dzięki niej zdecydowano się na spektakularne inwestycje (gazoportu i kanał Zalew-Zatoka) oraz kilka mniej spektakularnych, ale także ważnych inicjatyw, m. in. opracowanie nowych zasad zatrudniania marynarzy i innych przepisów zachęcających do powrotu statków pod polską banderę. W tym czasie każde nawet najmniejsze dokonania, jak i zaniedbania ministra, były pieczołowicie odnotowywane przez trójmiejskich dziennikarzy. Wiele z tych ocen było krytycznych: ministrowi zarzucano upolitycznienie branży i faworyzowanie Pomorza Zachodniego.

Obecnie mija rok od likwidacji resortu morskiego i powierzenia spraw morskich wiceminister infrastruktury, Annie Wypych-Namiotko. Tymczasem w mediach branżowych nie ma ani śladu dyskusji z udziałem autorytetów branży morskiej, którzy powinni ocenić zasadność tej kontrowersyjnej nominacji. Gdy morskie ministerstwo wcielano do resortu infrastruktury, większość polityków trójmiejskiej Platformy przekonywała, że ta decyzja przyniesie branży morskiej same dobrodziejstwa, ponieważ zintegruje transport morski z ogólną polityką transportową kraju. W efekcie departamenty ministerstwa odpowiedzialne za transport drogowy i kolejowy miały dbać o to, by w pierwszej kolejności powstawały wygodne połączenia od granic kraju do naszych portów, a nie tak jak do tej pory - linie kierujące tranzyt do Hamburga i Antwerpii. Były to jednak płonne nadzieje, a zwolennicy likwidacji ministerstwa milczą dziś na temat dobrodziejstw, jakie ta decyzja przyniosła morzu. Z kolei przeciętny mieszkaniec Trójmiasta nie tylko nie wie nic o dokonaniach pani wiceminister, ale nawet nie ma pojęcia, kto pełni tę funkcję.

Skąd się bierze ten brak debaty publicznej na temat morza w wielkiej aglomeracji nadmorskiej? Moim zdaniem przyczyna leży w skrajnym upolitycznieniu branży i w patologicznych powiązaniach kumoterskich, które uniemożliwiają przeprowadzenie takiej rzetelnej debaty.

Niestety, zamiast zorganizować poważną debatę publicystyczną na temat morza z udziałem zwykłych mieszkańców Wybrzeża, morskie organizacje i media branżowe wolą organizować elitarne bankiety (np. "Wspólną Kaczkę"), które jeszcze wzmacniają koteryjne powiązania.

Bardzo bym chciał, by ten artykuł wywołał rzeczową dyskusję w branży morskiej, a zasadność likwidacji morskiego ministerstwa oraz dokonania urzędującej pani minister spotkały się z obiektywną oceną osób bardziej doświadczonych od autora tych słów. Także polemiczne artykuły przedstawicieli branży będą mile widziane na łamach portalu trojmiasto.pl.

Opinie (47) ponad 10 zablokowanych

  • jak ja nie cierpie tej propagandy Platformy... (1)

    Co Pinokio-rudy Donek zrobil dla regionu???

    • 0 0

    • KUPĘ MIŁOŚCI

      • 0 0

  • Kuba to twoje zadanie by o tym pisać

    dlaczego nie porozmawiasz ze znawcami tematu? porozmawiaj z kazdą ze stron, zacytuj, zredaguj i opublikuj. Będe śledził. Pozdrawiam.

    • 0 0

  • BO TERAZ SIE PRACUJE .... (4)

    No odpowiedz na pytanie jest prosta - teraz poprostu wszyscy wzieli sie do roboty i nie ma czasu na wielkie dyskusje o niczym. Dajcie jeszcze troszke czasu to pojawia się i owoce tej pracy. I podkreslam tutaj ze pisze to nie jako żart. Mam troszke oglad tych spraw i wiem ze na pewnym poziomie praca idzie pelna para.

    • 0 0

    • ale dowcipniś z ciebie...

      ;-)))

      • 0 0

    • Nie pij już więcej! (2)

      Skąd ty się urwałeś człowieku? Pieprzysz jak potłuczony, po roku rządów PIS też tak gadałeś? Prawdopodobnie pociskałeś banialuki że czujesz się zagrożony, jeszcze coś o państwie policyjnym itp, itp...

      • 0 0

      • .. (1)

        Poczekaj a zobaczysz - tyle ze pewnie o tym nie napisze nikt artykulu.

        • 0 0

        • "pracują", znaczy się "kręcą lody" jak zwykle ?

          • 0 0

  • Wielkie oszustwo spadkobierców - akcje lub odszkodowanie po zmarłym pracowniku

    Spadkobiercy i rodziny pracowników ZPGdańsk nie są powiadamiani przez Zarząd Morskiego Portu Gdańsk SA ,że należą się im odszkodowanie lub akcje (obecny stan prawny gwarantuje to im)pomimo ,że znają ich nazwiska i adresy .Jak długo ta sprawa będzie pomijana przez polityków różnego szczebla i braku otwartej dyskusji w mediach?Wstydliwy to temat i nie pojawia się w kontekście prywatyzacji branży.A sprawa nie jest załatwiana .Jak długo jeszcze?

    • 0 0

  • moze by spytac - po co nam morze ?... (1)

    Ja jezdem za tym aby zasypac To morze, no na poczatek moze chociaz zat. gdanska, uklepac, nabudowac Lidl-ow , Kaufland-ow itp, o toby byl geszeft - a nie Morze ,woda ,wilgoc a co za tym idzie romatyzm lamanie w kosciach i nic wiecej...

    • 0 0

    • tak zrobimy

      od jutra działamy
      same markety i koscioła postawimy

      • 0 0

  • POpaprani nieudacznicy

    głosujcie aby został prezidentem, to będą cuda

    • 0 0

  • Pani Anna Wypych-Namiotko

    jest najorszym od lat Ministrem a branża morska powruciła o starej sprawdzonej praktyki nic nierobienia! Przykładem jest Port w Gdyni gdzie wciągu 3 miesięcy rządów Prezesa Jarosińskiego przełądunek spadł o 30% jego decyzje i jego rozeznanie w biznesie jest fatalne i taki człowiek jest na czele kluczowego zakładu z tradycjami w Gdyni.

    • 0 0

  • Jarosiński do Dymisji!!!!!!!!!!!!!!!!!! (1)

    Prezes Jarosiński powinien podać się do dymisji!

    • 0 0

    • ciszej nad ta trumną

      racja- ciszej nad tą trumną: z Gdyni uciekł MAERSK, przeładunki spadły o 30%, inwestycje są zagrożone (np.baza promowa) a Stena zastanawia się czy nie uciec do Gdańska. Ale nadal wszyscy sie uśmiechają i poklepują po plecach. Pan Jarosiński od wielu już lat nie robi nic tylko lizusostwem walczy o zachowanie stanowiska. I udaje mu się. Kolejnym przykładem na to, że gospodarka morska to zamknięta koteria jest kariera niejakiego Marchlewicza. Czy ktoś pamięta tego błyskotliwego młodego człowieka? Krytykowano go, że z PiS i że za młody a Port pod jego rządami miał sie najlepiej w historii, a związkowcy nie przychodzili protestować pod budynek portu. Ale nawet jemu chyba nie chciało się już walczyć z tymi układami,skoro zrezygnował ze startu w konkursie.
      tak to niestety jest w nazym pięknym kraju. Gratuluję panie Łoginow! trzeba przewietrzyć te układy. niestety, nie wierzę, że się uda...

      • 0 0

  • A w Porcie Gdańskim kolejna "karuzela" (1)

    Miotła wymiotła starych dziadków i pisowski desant i namiotła platformerskich aparatczyków... a syf, kiła i mogiła jak był tak jest i będzie - typowa państwowa Sodoma i Gomora.

    • 0 0

    • zeby syf, tam juz tylko busz zarasta wszystkie nabrzeża

      to wielka ruina!!!

      • 0 0

  • anna wypych namiotko?

    znany aktor Jan Nowicki, kiedy się go spytano o "aktorów" obecnej "sceny filmowej" stwierdził
    jacy aktorzy? czy aktor może sie nazywać mroczek albo cichopak?
    otóż ja sie pytam czy minister wypych to ksywa, pseudo czy no niestety ale nazwisko
    mam tu wkoło wlazłów, wcisłów itp ale wypych???
    no to już jest przesada
    (...)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Maciej Dobrzyniecki

Od roku 1994 jest członkiem Business Centre Club i pełni funkcję wiceprezesa. Jest ponadto...

Najczęściej czytane