• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rodzina nie rozpoznała topielca. Pobrano próbki DNA

Szymon Zięba
7 października 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (56)

Zwłoki wyłowiono na początku października. Nie udało się ustalić tożsamości mężczyzny.

Wciąż nie udało się ustalić tożsamości topielca, którego ciało wyłowiono z wody w środę, 5 października 2022 r., w pobliżu Sea TowersMapka w Gdyni. By dowiedzieć się, kim jest zmarły mężczyzna, pobrano jego próbki DNA.



Przypomnijmy: w środę, 5 października, z basenu portowego w Gdyni wyłowiono zwłoki mężczyzny.

14:19 5 PAźDZIERNIKA 22 (aktualizacjaakt. 15:00)

Niedaleko Sea Towers wyłowiono zwłoki mężczyzny (16 opinii)

Od redakcji: Policjanci z Komendy Miejskiej w Gdyni potwierdzili zgłoszenie o wyłowionych zwłokach mężczyzny, zgłoszenie przyjęto po godzinie 11. Na miejscu odbyły się już czynności z udziałem prokuratora, policjanci ustalają szczegóły.

- Ciało decyzją prokuratury zostało przewiezione na sekcję zwłok - przekazała podkom. Jolanta Grunert, rzeczniczka Komendanta Policji w Gdyni.
Policjanci nie potwierdzają tożsamości mężczyzny. Nie ma więc pewności, że ciało należy do mężczyzny, który wyskoczył z promu 19 września.

Na miejscu pracują policyjni technicy oraz prokurator. Jak usłyszeliśmy w Prokuraturze Okręgowej w Gdańsku, ciało zostanie przekazane do Zakładu Medycyny Sądowej, gdzie zostanie przeprowadzona sekcja zwłok. Równolegle trwa ustalanie tożsamości denata.
Zobacz więcej
Od redakcji: Policjanci z Komendy Miejskiej w Gdyni potwierdzili zgłoszenie o wyłowionych zwłokach mężczyzny, zgłoszenie przyjęto po godzinie 11. Na miejscu odbyły się już czynności z udziałem prokuratora, policjanci ustalają szczegóły.

- Ciało decyzją prokuratury zostało przewiezione na sekcję zwłok - przekazała podkom. Jolanta Grunert, rzeczniczka Komendanta Policji w Gdyni.
Policjanci nie potwierdzają tożsamości mężczyzny. Nie ma więc pewności, że ciało należy do mężczyzny, który wyskoczył z promu 19 września.

Na miejscu pracują policyjni technicy oraz prokurator. Jak usłyszeliśmy w Prokuraturze Okręgowej w Gdańsku, ciało zostanie przekazane do Zakładu Medycyny Sądowej, gdzie zostanie przeprowadzona sekcja zwłok. Równolegle trwa ustalanie tożsamości denata.
Zobacz więcej


Dlatego też, aby ustalić tożsamość mężczyzny, jego zwłoki okazano osobom, które - zdaniem śledczych - mogły być z nim spokrewnione i je rozpoznać. Tak się jednak nie stało.

Śledczy nie chcą jednak powiedzieć, komu okazano zwłoki. Tzn. nie potwierdzają ani nie zaprzeczają, że chodzi o krewnych mężczyzny, który utonął po wyskoczeniu z pokładu promu Stena Spirit 19 września tego roku.

W piątek, 7.10.2022 r., przeprowadzano sekcję zwłok oraz pobrano próbki DNA denata. Jego materiał biologiczny pozwoli ustalić, czy to krewny osoby, której ciało zostało okazane.

Zaginiony z wywróconego jachtu



Wbrew pozorom sprawa nie jest jednoznaczna. Nadal bowiem nie udało się odnaleźć ciała innej osoby, która zaginęła na morzu w okolicy Gdyni. Chodzi o zdarzenie z początku kwietnia, kiedy to jacht regatowy Delphia24 wywrócił się niedaleko nabrzeża.

Służby informowały wówczas, że wskutek wypadku dwie osoby zmarły, jedna trafiła do szpitala, a jednej nie udało się odnaleźć.

Wyskoczył z promu, bo nie zdążył wysiąść



Z kolei we wrześniu z promu Stena Spirit wyskoczył 45-letni pomocnik kucharza, który pracował na innym statku tego samego przewoźnika.

Mężczyzna poszedł odwiedzić znajomych pracujących na Stenie Spirit i nie zdążył opuścić pokładu, gdy prom zaczął wychodzić z portu w Gdyni.

Z nieoficjalnych informacji wynikało, że mężczyzna miał wcześniej próbował zejść na któryś z niższych pokładów, ale nie mógł się na niego dostać. Dopiero później udał się na górny pokład samochodowy i to z niego skoczył. W tym momencie prom wypłynął już ok. 350 m za główki portu.

Ile czasu spędziły zwłoki w wodzie? Różnica nie musi być widoczna



Na koniec należy zaznaczyć, że - jak przekazują doświadczeni śledczy - to ile czasu ciało przebywało w wodzie, nie musi mieć wpływ na wygląd zwłok.

Na stan ciała ma wpływ dużo czynników, m.in. miejsce utonięcia, pogoda, temperatura wody czy siła prądów wodnych.

Miejsca

Opinie (56) ponad 10 zablokowanych

  • Co?

    • 1 1

  • Może zrobimy jakiś wiec?

    • 1 2

  • Nie pierwszy i nie ostatni co utopił się w Basenie Prezydenta.

    • 4 1

  • Przecież to kucharz, Darek, który wyskoczył z promu 2 tygodnie temu, czyżbyście nie wiedzieli???!!!!

    • 1 3

  • Jak się rodzina nie odnajdzie to będzie miał pogrzeb na koszt państwa (3)

    • 4 10

    • I to jest największy problem?

      Czy jednak to,że ktoś stracił bliską mu osobę, której nie może znaleźć..

      • 2 0

    • Jakiego państwa? O ile pracujesz i odprowadzasz podatki to Ty za ten pogrzeb zapłacisz. Państwo nie ma swoich pieniędzy. (1)

      • 22 0

      • pisząc "na koszt państwa" właśnie to miałem na myśli...

        • 11 0

  • Od denata pobrano DNA bez pytania o zgodę

    Ale osoba spokrewniona, która ma być poddana badaniu może odmówić pobrania DNA? Pytam serii, bo to w sumie dość ciekawa kwestia prawna.

    • 3 3

  • Przy cmentarzu witomińskim w lesie

    Od dłuższego czasu stoi auto. Auto stoi na skraju lasu poza parkingiem. Wygląda na porzucone.

    • 4 2

  • A to tak trudno odróżnić? (6)

    Czy ktoś w wodzie leży pół roku czy niespełna miesiąc?

    • 11 48

    • nie tylko rozkład naturalny ciała się pojawia, ale też ryby mogą skubać ciało... (2)

      • 22 2

      • kucharza bardziej lubiły? (1)

        • 5 0

        • Mściły się za przyrządzonych pobratymców XD

          • 9 1

    • pewnie nie - bo mimo wszystko są różne objawy rozpoznawalne przez kryminologów

      to że temperatura i czynniki zewnętrzne mogą wpływać na rozkład, to jest oczywiste

      niemniej różnica 1 do 6 miesięcy jest jednak zbyt dużą, by nie było wiadomo czy ciało przebywało w zimnej wodzie 30 dni czy przez pare miesięcy w takiej o temperaturze prawie 20 stopni

      • 7 0

    • (1)

      Zgłoś się
      Taki ekspert pewnie się im przyda

      • 36 5

      • żarty żartami, ale gostek ma rację

        • 5 3

  • Lekarz z Sopotu wypłynął na Litwie.

    Może to jakiś Czech z Kralovca?

    • 10 3

  • Przy samym brzegu mozna rownie latwo zginac jak i na pelnym morzu.

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Dorota Sobieniecka- Kańska

Dyrektor Gdańskiego Klubu Biznesu. Wydawca, dziennikarka, wykładowca, doradca public relations. Absolwentka filologii polskiej Uniwersytetu Gdańskiego. W przeszłości kierownik literacki Teatru Muzycznego pod dyrekcją Jerzego Gruzy; dziennikarka - z-ca redaktora naczelnego, redaktor naczelna, publicystka i komentatorka „Głosu Wybrzeża”; prezes zarządu wydawnictwa Baltic Press (wydawca anglojęzycznego dwumiesięcznika „Baltic Transport Journal”; dyrektor Biura Zarządu...

Najczęściej czytane