• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Stocznia Nauta z p.o. prezesa

Wioletta Kakowska-Mehring
6 listopada 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Budowa statków do połowu ryb stanowi jedną ze specjalności Zakładu Nowych Budów Stoczni Remontowej Nauta. Oprócz statków rybackich w portfolio Nauty są także jednostki naukowo-badawcze i statki obsługowe dla sektora offshore. Budowa statków do połowu ryb stanowi jedną ze specjalności Zakładu Nowych Budów Stoczni Remontowej Nauta. Oprócz statków rybackich w portfolio Nauty są także jednostki naukowo-badawcze i statki obsługowe dla sektora offshore.

Rada Nadzorcza Stoczni Remontowej Nauta powierzyła pełnienie obowiązków prezesa Adamowi Potrykusowi, wiceprezesowi spółki. Zmiana wynika z rezygnacji z funkcji przez byłego prezesa stoczni, Marcina Dąbrowskiego.



- Zarząd Stoczni Remontowej Nauta w sposób niezakłócony będzie kontynuował prace prowadzone dotychczas przez pana Marcina Dąbrowskiego. Zarząd od 1 listopada 2018 roku działa w składzie dwuosobowym. Rada Nadzorcza uchwałą podjętą na posiedzeniu w dniu 29 października 2018 roku powierzyła pełnienie obowiązków prezesa zarządu Spółki wiceprezesowi, panu Adamowi Potrykusowi. Jest on absolwentem Politechniki Gdańskiej, Wydziału Oceanotechniki i Okrętownictwa. Od początku swojej kariery zawodowej jest związany z przemysłem stoczniowym. W swojej 20-letniej pracy przeszedł przez wszystkie szczeble w hierarchii Spółki - poinformowano w komunikacie.
Czytaj też: Stocznia Nauta bez prezesa

Pod koniec października poinformowano, że z funkcji prezesa stoczni Nauta zrezygnował Marcin Dąbrowski, choć funkcje te pełnił zaledwie od kwietnia tego roku. Wcześniej - od lutego 2018 roku - pełnił on obowiązki prezesa Nauty, po odwołaniu Sławomira Latosa. Decyzję tłumaczył względami osobistymi i wykonaniem powierzonych mu zadań, jakie były mu postawione w momencie obejmowania tej funkcji. Według Dąbrowskiego plan wykonał, bo plan naprawczy, który został na początku tego roku zaakceptowany przez Radę Nadzorczą, udało się wdrożyć niemal w całości. 

Czytaj też: Państwowe stocznie w ręce ministra Gróbarczyka

- Stocznia skupia się w obecnej chwili na prowadzeniu rentownych projektów w segmencie remontów i przebudów cywilnych oraz wojskowych. Współpracujemy z wieloma kooperantami, regularnie regulując swoje zobowiązania. W połowie roku sprzedane zostały tereny przy ulicy Waszyngtona w Gdyni, dzięki czemu znacząco zredukowane zostały zobowiązania spółki. Obniżone zostały koszty stałe w spółce, dzięki czemu stocznia odzyskała rentowność - czytamy w oświadczeniu byłego prezesa.
Choć oficjalne komunikaty mówią o powierzeniu konkretnych zadań i ich wypełnieniu, to zmiany na stanowisku były już rozważane wcześniej. W sierpniu tego roku Rada Nadzorcza ogłosiła wszczęcie postępowania kwalifikacyjnego na stanowisko prezesa zarządu spółki. Ostateczny termin składania ofert wyznaczono na 31 sierpnia 2018 roku. Jednak dzień przed otwarciem nadesłanych zgłoszeń postępowanie zakończono bez wyłonienia kandydata, co więcej - bez podania przyczyny. W środowisku mówiło się o naciskach ze strony związków zawodowych działających w stoczni, a nawet groźbie strajku, jaki miał wybuchnąć, gdyby doszło do zmiany prezesa. Ostatecznie Marcin Dąbrowski sam ustąpił ze stanowiska.

Opinie (91)

  • Super (3)

    Ja to ogarnę

    • 25 2

    • (2)

      a może Jaworski ? ten wzorowo rozkłada zakłady i w nagrodę za to idzie do rady nadzorczej ... parkingowy Płazyński też nie ma co robić poza braniem kasy od niemca z zarządu Energii

      • 3 1

      • A sołtysowa z Brzeszcz (1)

        • 1 0

        • ooo soltysowa to na ministra albo jak Beatka od razu na płemieł

          • 0 0

  • Do tonacego statku ciezko bedzie kogos znalec (3)

    Niedlugo bedzie mozna napisac taka historie: Jak PiS ratowal polskie stocznie?
    Szkoda tej Stoczni.

    • 36 4

    • (2)

      Ta stocznia nie padnie

      • 1 5

      • W obecnej sytuacji mozna ja utrzymywac tylko "politycznie" (1)

        I moze dlatego nie padnie bo Pis nigdy nie przyzna sie do bledow ktore niewatpliwie popelnil nie tylko w stosunku do Stoczni Nauta ale innych spolek zalenych od Skarbu Panstwa. Wiecej Misiewiczow - zeby zylo sie lepiej. Tylko komu?

        • 9 1

        • Jak to komu

          Jojo +spółka całkiem dobrze się ustawił....
          Antoni + Misiu też
          Jeszcze dla Kacpra coś znajdźcie za wkład i zaangażowanie

          • 0 1

  • r . i . p .
    Stocznia Nauta.

    • 5 1

  • pisobolszewia i tzw związek Solidarność (1)

    zniszczą każde przedsiębiorstwo- w radach nadzorczych siedzą już nawet ich wnuki

    • 40 10

    • w Polsce przydałby się ktoś kto rozprawiłby się ze związkami zawodowymi, tak jak Margaret Thatcher zrobiła to w Wielkiej Brytanii

      • 13 0

  • p,i,s

    pisowskie ruchy ale jeszcze troche

    • 8 1

  • trzymamy kciuki! (3)

    Cóż nam pozostało...

    • 5 3

    • (2)

      Będzie dobrze, też trzymam kciuki

      • 1 6

      • Tu ju nie o trzymanie kciukow chodzi (1)

        Rachunek gospodarczy sie liczy.

        • 6 1

        • liczy się

          Ale trochę szczęścia też trzeba mieć.

          • 2 1

  • Dzisiaj jest to kołchoz do wyzysku pracowników

    • 7 0

  • Nowe Budowy

    Jak tam? Dalej ciągła impreza trwa? Alkohol i inne.... pozdrowienia dla......wszyscy wiemy kogo!

    • 14 2

  • Zwalniają dobrych (1)

    Innym dają angaż poniżej godności,to ma być odbudowa przemysłu stoczniowego 4.0

    • 14 0

    • Tak to już jest

      Ostatnio ubyło paru pracowników, szkoda bo dobrzy ludzie byli. Ale jeśli gdzieś indziej można więcej zarobić na chleb to co się dziwić.

      • 9 0

  • Ttom (1)

    Moim zdaniem dobry wybór chłop ma głowe na karku!!!!#

    • 8 9

    • Moze i ma ale co z tego?

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Sławomir Kądziela

Od 2008 roku związany z rozwojem usług inżynierskich, serwisowych i informatycznych SESCOM SA...

Najczęściej czytane