• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Terminal LNG na Zatoce Gdańskiej. Jest decyzja, nie ma konkretów

Robert Kiewlicz
22 marca 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Od 2015 roku pływający terminal LNG działa w litewskim porcie Kłajpeda. To gazowiec zaadaptowany na potrzeby magazynowania i regazyfikacji gazu skroplonego, typu FSRU (Floating Storage and Regasification Unit). Od 2015 roku pływający terminal LNG działa w litewskim porcie Kłajpeda. To gazowiec zaadaptowany na potrzeby magazynowania i regazyfikacji gazu skroplonego, typu FSRU (Floating Storage and Regasification Unit).

Decyzja w sprawie budowy w Polsce pływającego terminalu gazowego w Gdańsku została już podjęta - obwieścił w Senacie pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej, Piotr Naimski. Nie podał jednak żadnych konkretów. Plany realizacji inwestycji sięgają 2008 roku. Jeszcze w 2017 roku Gaz-System stojący za projektem informował, że działalność operacyjną terminal może osiągnąć w pierwszej połowie 2021 r. i kosztować blisko 3 mld zł.


Co uważasz za największe zagrożenie dla bezpieczeństwa energetycznego kraju?


- Mamy zamiar umożliwić naszym sąsiadom ewentualnie dostęp do gazu poprzez polską sieć przesyłową, w zasadzie prowadzi nas to do decyzji, która już jest podjęta, że w dalszej perspektywie będziemy budowali pływający terminal do odbioru skroplonego gazu w Gdańsku - powiedział Piotr Naimski podczas senackiej debaty towarzyszącej rozpatrzeniu ustawy o ratyfikacji umowy między Polską a Danią ws. projektu Baltic Pipe.
Samego tematu terminalu Naimski nie rozwinął. Wiadomo jednak z wcześniejszych zapowiedzi przedstawicieli spółki Gaz-System, że decyzja dotycząca powstania pływającego terminalu LNG na Zatoce Gdańskiej miała być podjęta w 2019 r.


Pływający terminal LNG za 3 mld zł



Terminal gazowy na Pomorzu to odświeżony projekt, w którego budowę miało być początkowo zaangażowane Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo. Plany realizacji inwestycji sięgają 2008 r., a jej koszt szacowano wówczas na ok. 800 mln zł. W 2010 r. zawieszono jednak inwestycję, a jednym z powodów było to, że nie trafiła ona na listę projektów energetycznych, które dofinansować miała Unia Europejska. W 2008 r. udziały w spółce Polskie LNG przejęła od PGNiG spółka Gaz-System i ten podmiot odpowiada obecnie za budowę tego typu infrastruktury w Polsce.

W marcu 2017 r. Gaz-System wyłonił wykonawcę studium wykonalności pływającego terminalu regazyfikacyjnego wraz z pracami przygotowawczymi. Została nim firma ILF Consulting Engineers Polska. Według zapowiedzi pływający terminal typu Floating Storage Regasification Unit może rozpocząć działalność operacyjną w pierwszej połowie 2021 r. Szacunkowy koszt jego budowy to blisko 3 mld zł.
Lokalizacja terminalu na Zatoce Gdańskiej. Lokalizacja terminalu na Zatoce Gdańskiej.

Studium terminalu obejmowało: przygotowanie do realizacji inwestycji pozwalającej na dostawy skroplonego gazu ziemnego do Polski w wielkości od 4,1 nawet do 8,2 mld m sześc. Analizowana jednostka, poza usługą podstawową, polegającą na dostarczaniu gazu ziemnego po regazyfikacji do krajowej sieci przesyłowej, świadczyć może również m.in. usługi przeładunku i bunkrowania, tzn. "tankowania" statków napędzanych LNG. Jako potencjalną lokalizację terminalu wskazano rejon Zatoki Gdańskiej.

Terminal LNG działa już w Kłajpedzie



Pływający terminal regazyfikacyjny (Floating Storage Regasification Unit) ma być częścią podmorskiego gazociągu o długości ok. 40 km, łączącego magazyny gazu w Kosakowie ze stacją redukcyjno-pomiarową Grupy Lotos. Według planów punkt przeładunkowy zlokalizowany ma być na wodach Zatoki Puckiej, w odległości ok. 7 km od miejscowości Mechelinki. Podmorski gazociąg jest już umieszczony w "Planie zagospodarowania przestrzennego województwa pomorskiego 2030".

Od 2015 roku pływający terminal LNG działa w litewskim porcie Kłajpeda.



Od 2015 roku pływający terminal LNG działa w litewskim porcie Kłajpeda. To gazowiec zaadaptowany na potrzeby magazynowania i regazyfikacji gazu skroplonego, typu FSRU (Floating Storage and Regasification Unit). Zakotwiczony jest w pobliżu specjalnie przygotowanego dla niego nabrzeża. Jednostkę nazwano symbolicznie "Independence", gdyż ma ona zagwarantować Litwie, a docelowo regionowi państw bałtyckich, niezależność energetyczną. Indpendence ma ok. 300 m długości i ma na pokładzie cztery zbiorniki mogące pomieścić 170 tys. m sześc. LNG - z tego powodu terminal nie może przyjmować największych gazowców Q-Flex i Q-Max, mieszczących ponad 200 tys. m sześc. LNG. Płynny surowiec po regazyfikacji jest natychmiast wtłaczany do sieci.

Lotos też inwestuje w terminale LNG



Pływający terminal na Zatoce Gdańskiej to niejedyna inwestycja tego typu. Od 2017 roku Grupa Lotos razem ze spółką Gaz-System opracowuje studium wykonalności projektu budowy w Gdańsku terminalu LNG małej skali i budowy innowacyjnych bunkierek LNG. Przewidywany czas realizacji to 36 miesięcy. Ponad 1 mln euro, czyli 60 proc. budżetu, zostanie sfinansowane z funduszy unijnych.

W zamyśle realizacja projektu budowy bazy LNG w Porcie Gdańsk ma m.in. zapewnić infrastrukturę umożliwiającą wykorzystanie LNG jako paliwa w żegludze morskiej w trójmiejskich portach oraz zapewnić warunki dla lokalnego magazynowania LNG z możliwością jego wykorzystania zarówno do celów energetycznych (np. w rafinerii Grupy Lotos lub do zasilania statków w porcie w energię elektryczną), czy jako paliwo w transporcie morskim i lądowym. Istnieje też możliwość przyłączenia magazynu LNG do sieci gazowej wysokiego ciśnienia na terenie rafinerii Grupy Lotos.

Opinie (72) 3 zablokowane

  • Jak tymczasem nie ma finansowania

    ale jak Pani Minister Finansów wróci z chorobowego to na pewno je znajdzie,
    podobnie jak pozostałe 40 miliardów na prezenty Prezesa.

    • 4 4

  • (4)

    A może w Gdyni ? Słyszałem ze po zakupie DCT, nie będzie już alokacji PLN w Gdańsku. Dywersyfikacja

    • 0 0

    • W Gdyni TAK ale nie z tym viceprezesem od finansów! Dba jedynie o budowanie własnej pozycji towarzyskiej zamiast budować finanse portu

      • 0 0

    • Słyszałem ze zatrudnił se eksperta z zagranicy, który mu doradza w prezentacjach :)

      • 0 0

    • No tak to dlatego teraz w Port Gdynia uprawia zamiast ekonomi delegacje towarzyskie ze swoją pracownicą w celach turystycznych za nasze podatki

      • 0 0

    • Halo halo, to ten którego zdj z Zabraniakową z konferencji na promie obiegły fejsa UG?!

      • 0 0

  • Nie majo prawa tego tam stawiac.

    W okolicach Rewy, Wladka, Chalup sa najlepsze warunki do uprawiania sportow wodnych w calej Polsce. To zabije ten region.

    • 3 3

  • stąpać po Ziemi

    Jeden zbiornikowiec zabezpiecza potrzeby Polski na jeden dzień w zimie , a na 3 dni w lecie.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Waldemar Kucharski

współzałożyciel i były prezes zarządu Young Digital Planet SA. Obecnie członek Rady Nadzorczej...

Najczęściej czytane