- 1 Czy chorobowe, to to samo, co zdrowotne? (10 opinii)
- 2 Bon energetyczny powinien być wyższy (58 opinii)
- 3 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (60 opinii)
- 4 Byliśmy na placu budowy elektrowni jądrowej (265 opinii)
- 5 Sąd uznał, że Orlen mógł przejąć Lotos (134 opinie)
- 6 Mieszkańcy ruszyli z pomocą małej lodziarni (233 opinie)
Trójmiejskie stocznie PGZ wybudują sześć nowych okrętów
18 czerwca 2015 (artykuł sprzed 8 lat)
Kontrakt na budowę trzech okrętów obrony wybrzeża i trzech okrętów patrolowych z funkcją zwalczania min trafi do stoczni skupionych w Polskiej Grupie Zbrojeniowej. Jeszcze w czerwcu mają się rozpocząć negocjacje dotyczące zawarcia kontraktu pomiędzy resortem obrony i PGZ.
Spółki stoczniowe PGZ zainteresowane są przede wszystkim projektami: budowy jednostek zabezpieczenia technicznego i do prowadzenia działań ratowniczych na morzu pod kryptonimem "Holownik", budowy korwet wielozadaniowych pod kryptonimem "Miecznik", budowy okrętów patrolowych pod kryptonimem "Czapla" i udziałem w budowie okrętów podwodnych pod kryptonimem "Orka".
- Kontrakty dotyczące budowy okrętów obrony wybrzeża i okrętów patrolowych zlecone zostaną polskim stoczniom, a główną rolę w realizacji tego zamówienia odegra Polska Grupa Zbrojeniowa - poinformował Czesław Mroczek, wiceminister MON.
Więcej: Stocznia Marynarki Wojennej ma być częścią Polskiej Grupy Zbrojeniowej
Decyzja o wyborze właśnie Polskiej Grupy Zbrojeniowej zapadła dzięki wprowadzeniu szczególnego trybu postępowania w zakresie oceny występowania podstawowego interesu bezpieczeństwa państwa - decyzja nr 112 ministra obrony narodowej z kwietnia 2013 roku - czyli narzędzia, które jest stosowane w krajach Unii Europejskiej, czy też w bloku Paktu Północnoatlantyckiego właśnie do ochrony rodzimego przemysłu zbrojeniowego. Pozwala ono na wyłączenie postępowania z trybu konkurencyjnego określonego w procedurze zamówień publicznych i zawężenie kręgu wykonawców tylko do podmiotów krajowych.
Informacje potwierdził cytowany przez PAP prezes PGZ, Wojciech Dąbrowski - Przedstawiliśmy w MON nasze możliwości, co zostało ocenione pozytywnie. W tym momencie zostaliśmy poproszeni, aby Polska Grupa Zbrojeniowa wspólnie ze Stocznią Marynarki Wojennej przygotowywała się do postępowania - stwierdził Dąbrowski. - Jesteśmy w trakcie rozmów z potencjalnymi partnerami co do budowania konsorcjów.
Czytaj też: Nie tylko Ślązak. Na co jeszcze liczy Marynarka Wojenna
O planach współpracy Stoczni Marynarki Wojennej w upadłości likwidacyjnej z PZG pisaliśmy w marcu 2015 roku. Jak dowiedział się portal Trojmiasto.pl Polska Grupa Zbrojeniowa już wtedy gotowa była do współpracy ze Stocznią Marynarki Wojennej i włączenia SMW do Grupy.
Zgodnie z założeniami koncepcji rozwoju polskiej floty, Marynarka Wojenna RP w 2030 roku ma dysponować nowoczesnymi okrętami, w tym trzema okrętami podwodnymi. Wszystkie firmy, które chcą walczyć o kontrakt dla polskiej Marynarki Wojennej, mają w swojej ofercie najnowocześniejsze klasyczne jednostki podwodne (czyli nienapędzane reaktorami atomowymi).
Obecnie w trójmiejskich stoczniach budowane są dwa nowe okręty dla Marynarki Wojennej RP. W Remontowa Shipbuilding budowany jest niszczyciel min Kormoran II. Okręt ma być gotowy pod koniec 2016 roku. W planach jest budowa jeszcze dwóch takich jednostek.
Natomiast w Stoczni Marynarki Wojennej powstaje okręt patrolowy ORP "Ślązak", który budowany jest na bazie korwety "Gawron". Jednostka ma zostać przekazana wojsku w 2016 r.
System zarządzania walką Kormorana II uruchomiony.
Kormoran II. Zobacz gdzie powstanie niszczyciel min.