• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trzy stocznie osobno, ale... wspólnie

Wioletta Kakowska-Mehring
27 czerwca 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Do końca tego roku Nauta chce zakończyć przeprowadzkę na nadbrzeża dawnej Stoczni Gdynia, które wylicytowała w przetargach. Do końca tego roku Nauta chce zakończyć przeprowadzkę na nadbrzeża dawnej Stoczni Gdynia, które wylicytowała w przetargach.

Związkowcy ze Stoczni Remontowej Nauta spotkali się w ubiegłym tygodniu z ministrem Aleksandrem Gradem. Chcieli osobiście zapytać czy planowane jest połączenie ich stoczni ze stoczniami Gryfia i Morska, czego się obawiają. Usłyszeli, że połączenia nie będzie, ale... będzie współpraca.


Czy połączenie trzech stoczni polepszy ich sytuację na rynku?


O pomyśle połączenia gdyńskiej stoczni ze Szczecińską Stocznią Remontową Gryfia i Morską Stocznią Remontową ze Świnoujścia w środowisku mówi się od dawna. Właścicielem wszystkich trzech stoczni jest fundusz inwestycyjny Agencji Rozwoju Przemysłu. Wśród tej trójki jedynie Nauta znajduje się w dobrej kondycji finansowej. Dlatego związkowcy z Solidarność obawiają się, że ewentualne połączenie byłoby ratowaniem upadających zakładów, kosztem gdyńskiej stoczni.

Dyskusję na ten temat podgrzało odwołanie pod koniec maja wieloletniego prezesa Nauty Romualda Kowalskiego. Doszło do tego w trakcie trwania kadencji. W środowisku zaczęto mówić, że to pierwszy krok do zbliżenia, a nawet do połączenia trzech stoczni.

Swoje obawy stoczniowcy zawarli w liście skierowanym do resortu skarbu i do Agencji Rozwoju Przemysłu. - Zaproponowany proces konsolidacji trzech stoczni remontowych z różnych regionów Polski jest przedsięwzięciem wymagającym bardzo gruntownej i szerokiej analizy poprzedzającej jego wdrożenie - czytamy w piśmie związkowców. - Solidarność obawia się, że stocznia, która dzięki wdrożonemu programowi naprawczemu, znalazła się w całkiem dobrej kondycji, może gwałtownie pogorszyć się po połączeniu.

Zamiast odpowiedzi na list minister Aleksander Grad, zaprosił stoczniowców na spotkanie. - Usłyszeliśmy zapewnienie, że połączenie nie jest planowane, ale mówi się o współpracy - twierdzi Andrzej Janzen, przewodniczący zakładowej Solidarności. - Na czym dokładnie to miałoby polegać, jeszcze nie wiemy. Planowane jest drugie spotkanie w tej sprawie. Tym razem już nie na ministerialnym szczeblu, a tylko z władzami Agencji Rozwoju Przemysłu, i tym razem w Gdyni.

Związkowcy taką odpowiedzią nie czują się w pełni usatysfakcjonowani. Czekają na konkrety dotyczące tej współpracy, ale... - Jesteśmy zadowoleni ze spotkania z ministrem. Cieszymy się, że mogliśmy mu osobiście przedstawić swoje racje. Mam wrażenie, że o wielu sprawach nie wiedział - dodaje Andrzej Janzen.

Gospodarka morska Ruch statków w Zatoce Gdańskiej

Ruch statków w Zatoce Gdańskiej

Zobacz na bieżąco aktualizowany ruch statków na wodach Zatoki Gdańskiej. Mapa opracowana i prowadzona przez Department of Product & System Design Engineering - University of The Aegean.

Miejsca

Opinie (38)

  • lase (1)

    NAUTA dobrze stoi bo ma spec robotnikow,waska kadre zarz., i kooperacja ze spolkami..ZAMIAST LACZYC proponuje te dwie slabe stocznie zmodelowac na wzor nauty ..no ale krajem rzadza nieudacznicy spece od likwidacji...

    • 3 1

    • Stocznie chciały się restrukturyzować już dawno...

      Ale ARP wszystko blokowała żeby je przejąć...

      • 0 0

  • Łączenie czy też współpraca tych stoczni to zły pomysł.

    Stocznie, to nie banki ani sieć sklepów, które można połączyć nadając im wspólny wystrój czy też wdrażając wspólny system informatyczny. To są zakłady przemysłowe położone daleko od siebie, mające zupełnie różną sytuację, park maszynowy, stan infrastruktury, ilość pracowników przypadającą na 1zł przychodów itp. Moim zdaniem dobrze funkcjonujące przedsiębiorstwa powino się zostawić w spokoju, a skupić się na tych, w których jest gorzej. Nauta zdaje się kilka czy kilkanaście lat temu również słabiutko przędła, ale stanęła na nogi bez tego typu zabiegów jak współpraca z potencjalną konkurencją.

    • 12 0

  • (2)

    prawda jest taka że stocznia nauta żyje dzięki stoczni remontowa gdyby nie ona to nie mieliby za co żyć GSR daje życie zawiedzionym przez rząd i polskę ludziom , daje chleb .ja pracuję dla GSR ale mimo że zarabiam mniej niż zasługuję mam za co żyć Dziękuje . A rząd wypiął pup... na resztę . Prywatne spółki to nie to albo zasuwasz albo wypi.... praca nie jest szanowana w naszym kraju szanowany jest ten co ma kasę . wyrazy współczucia

    • 2 6

    • a co Ty możesz powiedzieć o Naucie. Stocznia która funkcjonuje w biznesie niemal dwa razy dłużej w histori i z zupełnie innym portfelem zamówień. Rozdymane ego i tyle.

      • 1 0

    • A co ma remontowa do Nauty ?????? Chyba nie wiesz co piszesz .

      • 1 0

  • Skoro stocznie muszą tylu związkowców zatrudniać,

    to nic dziwnego, że nie wyrabiają

    • 1 2

  • .. co tu jeszcze zaorac do listopada??????

    prosze o typy!!!

    • 0 0

  • Nieprawda !! (4)

    Morska Remontowa w Świnoujściu również jest w dobrej kondycji finansowej - treśc artykułu w tym miejscu nie odpowiada prawdzie.

    • 0 1

    • Ty chyba nie wiesz o czym mówisz.... (1)

      • 0 0

      • MRS w dobrej sytuacji .... ??????

        MSR powinna być już dawno sprzdana, a nie udawać ,że jest stocznią....

        • 0 0

    • MSR to warsztat naprawczy....a nie stocznia.

      Od lat to ta stocznia powinna być prywatna...

      • 0 0

    • MSR to najgorsz stocznia ze wszystkich.....

      Weźcie sie do roboty , bo to co teraz sie tam dzieje to jeden wielki bałagan..

      • 1 0

  • Fundusz MARS to jakieś nieporozumienie....

    Fundusz pomylił epoki. Centralne zarządzanie to było w socjaliźmie. Teraz otrzymany za darmo majątek trzeba upłynnić , bo o produkcji stoczniowej to wogóle oni nie mają pojecia. Korporacje polskie stocznie bis. To co opowiadają to jakiaś ściema.

    • 5 0

  • poprawność informacji (1)

    Szkoda, że autor tego artykułu nie pofatygował się sprawdzić informacje, o których pisze w swoim artykule. Tak się składa, że Morska ze Świnoujścia nie chyli się ku żadnemu upadkowi, a wręcz przeciwnie - rozkwita. Od lat nie miała strat finansowych a wiele inwestycji finansuje z własnych środków finansowych. Jednocześnie nigdy nie korzystała z żadnych dopłat - państwowych czy innych.

    • 1 0

    • MSR rozkwita.... ?????????

      • 0 0

  • Fundusz MARS to totalne nieporozumienie.....

    Sterować stoczniami... najlepiej z Warszawy, z Komitetu Centralnego.....bo to najlepiej im wychodzi.

    • 3 0

  • Marsjanie atakują !

    To nie komedia science fiction , MARSjanie naprawdę atakują

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Sebastian Ptak

Prawnik, ekspert rynku bankowego, współtwórca nowoczesnego sektora płatniczego w Polsce, Prezes Zarządu sopockiej spółki Blue Media, jednego z największych dostawców rozwiązań technologicznych w obszarze finansów. W Blue Media odpowiada m.in. za obszar bezpieczeństwa oraz rozwój biznesu, w tym za planowanie strategicznych kierunków rozwoju firmy. Wierzy, że umiejętności łączenia różnych dziedzin i wyciągania wniosków powinniśmy uczyć się już w szkole. Prywatnie meloman, pasjonat kina...

Najczęściej czytane