• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Francuzi zbudują patrolowiec dla Straży Granicznej. W Gdańsku ma powstać kadłub

Wioletta Kakowska-Mehring
5 października 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Nowa jednostka ma zastąpić jeden z użytkowanych obecnie patrolowców projektu SKS-40 - Kaper-1 (SG-311) i Kaper-2 (SG-312). Nowa jednostka ma zastąpić jeden z użytkowanych obecnie patrolowców projektu SKS-40 - Kaper-1 (SG-311) i Kaper-2 (SG-312).

Straż Graniczna podpisała umowę z francuską stocznią Socarenam na budowę i dostawę pełnomorskiej jednostki patrolowej. Ma ona trafić do Kaszubskiego Dywizjonu Straży Granicznej w Gdańsku-Westerplatte. Być może kadłub jednostki powstanie w Stoczni Gdańsk.



Długość całkowita nowego patrolowca wyniesie około 69,9 m, zanurzenie kadłuba około 3,2 m, szerokość około 11,5 m. Na pokładzie przewidziano miejsce dla 35 osób, w tym 20 członków załogi stałej. Według założeń ma mieć 12-dniową zdolność operacyjną i być przystosowana do brania udziału w misjach nie tylko na Bałtyku, ale również w rejonie Morza Śródziemnego i Północnego. Do jego zadań będzie należała m.in: ochrona zewnętrznych granic UE, udział w wielozadaniowych operacjach morskich, zwalczanie nielegalnej migracji, transportu szkodliwych substancji chemicznych, narkotyków, broni i materiałów niebezpiecznych, udział w akcjach ratowniczych SAR i wsparcie w obliczu klęsk żywiołowych oraz humanitarnych.

Firmy w Trójmieście. Stocznie i przemysł morski



Przypomnijmy, że Morski Oddział Straży Granicznej poinformował o rezultatach postępowania w maju. Informacja o tym, że wybrano stocznię z Francji, choć wciąż mówi się o odbudowie potencjału polskich stoczni, zelektryzowała rynek, zwłaszcza że w przetargu startowała też PGZ Stocznia Wojenna. Sugerowano nawet, że może dojść do unieważnienia przetargu.

Patrolowiec za 100 mln zł prawdopodobnie zbudują Francuzi



Okazuje się, że oferta złożona przez stocznię Socarenam z Francji otrzymała 60 pkt za cenę brutto, 30 pkt za okres gwarancji na wyposażenie i 10 pkt za wysokość kary umownej za zwłokę w wykonaniu umowy, czyli maksymalną możliwą liczę punktów łącznie ( w sumie 100 pkt.). Oferta złożona przez PGZ Stocznię Wojenną otrzymała łącznie tylko 77,92 pkt, czyli 47,92 pkt za cenę brutto, 25 pkt za okres gwarancji na wyposażenie jednostki oraz 5 pkt za wysokość kary umownej za zwłokę w wykonaniu umowy.

Okazuje się jednak, że jest szansa na polski akcent.

- Partnerami francuskiej stoczni w budowie patrolowca są: biuro projektowe Mauric z Marsylii oraz firmy z Trójmiasta: NED-Project, NavireTECH i Baltic Operator. To właśnie w polskiej stoczni planowana jest budowa kadłuba wraz z częściowym wyposażeniem - poinformował kmdr ppor. SG Andrzej Juźwiak, rzecznik prasowy Komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku.
A skoro mowa o Baltic Operator, to wszystko wskazuje na to, że chodzi o Stocznię Gdańsk, którą zarządza wspomniana spółka.

Nie będzie więc patrolowca z PGZ Stoczni Wojennej, ale będzie statek z Francji z kadłubem ze Stoczni Gdańsk. Zakładany budżet całości wynosi 111 mln 336 tys. zł brutto.

Nowa jednostka, która trafi do Kaszubskiego Dywizjonu Straży Granicznej w Gdańsku-Westerplatte, ma zastąpić jeden z użytkowanych obecnie patrolowców projektu SKS-40 - Kaper-1 (SG-311) i Kaper-2 (SG-312).

Miejsca

Opinie (135) 6 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • I dobrze

    Przynajmniej wybudują w rozsądnym czasie. Ta stocznia zrobiła już dwa podobne patrolowce.
    Z punktu widzenia zamawiającego decyzja rozsądna.

    • 0 0

  • jakis taki z lat 80 tych

    • 0 0

  • Radomska Stocznia MW nie startowała?
    Parametry wskazują że po przekopaniu rowu p-panc przez Mierzeję Wiślaną, drogę na Bałtyk miałby otwartą.

    • 3 0

  • To jest skandal (1)

    Każdy normalny kraj w UE dotuje i pomaga swoim stoczniom, również prywatnym szczególnie w tych trudnych czasach, a nasza SG zamawia u Francuza!? Brawo

    • 4 2

    • Jak słusznie zauważyłeś ... normalny.
      wolsce do normalności ja młodej koorvvie do emerytury.

      • 0 0

  • Kaszubskiego? (1)

    A czemu nie góralskie go, albo kociewskiego? Albo gdańskiego, itp.? Czyżby Żukowo się dorzucilo płytami yomb?

    • 11 1

    • KDOP to było to!

      Nie podoba się to się wyprowadź z Kaszub, nie znasz historii Ziemi, tej Ziemi...

      • 0 0

  • Gdzie są tutaj ci, co na pisiorów i Dudę głosowali?!

    • 0 0

  • PO to nie Gospodarze Polski i Polaków dlatego wszystko lokfidowali (1)

    • 1 4

    • Człowieku, gdzie ty do szkoły chodziłeś! O ile w ogóle...Albo jesteś ruskim trollem.

      • 0 0

  • Bogu dzięki (1)

    To przynajmniej daje szanse, że doczekam do podniesienia bandery, a okręt bedzie pływać. Nich polski przemysł skoncentruje się na budowie promu. Stępka jest więc przy odpowiedniej mobilizacji prom może stać się naszym flagowym statkiem już w XXI wieku.

    • 1 0

    • Chyba w XXII wieku...

      • 0 0

  • Dlaczego nie ma z tej okazji konferencji prasowej posła Płażyńskiego. I gdzie Stowarzyszenie Godność walczące o polski przemysł

    • 0 0

  • Opinia

    To przykre ze Polscy oficerowie zamawiają statek kontroli strefy za granicą.Zapomnieli od kogo pobierają uposażenie.Wstyd Panowie oficerowie wstyd.ktos kiedyś napisał cudze chwalicie swego nie znacie.

    • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Roman Walasiński

Prezes zarządu Swissmed Centrum Zdrowia. Ukończył Uniwersytet Gdański, Wydział Prawa i Administracji. W latach 1990 -1993 Okręgowa Izba Radców Prawnych w Gdańsku. Do dziś wpisany na listę Okręgowej Izby Radców Prawnych w Gdańsku. 1989-1994 Urząd Miasta Gdańska. 1997-1998 radca prawny w spółce Theo Frey Polska w Gdańsku. 1993 – 2006 własna kancelaria radcy prawnego w Gdańsku. Spółką Swissmed kieruje od 1998 roku.

Najczęściej czytane