• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wszyscy sprzedają akcje? On kupuje

Michał Sielski
20 marca 2024, godz. 07:00 
Opinie (25)
Najnowszy artykuł na ten temat Jak zarobiłem 2 mln USD na giełdzie
Andre Kostolany wyśmiewa teoretyków z profesurami, którzy uczą ekonomii, a nie potrafią zarobić na giełdzie. Andre Kostolany wyśmiewa teoretyków z profesurami, którzy uczą ekonomii, a nie potrafią zarobić na giełdzie.

Rzucają w tłum banknotami, ale nikt ich nie zbiera, bo tzw. analitycy mówią, że są nic nie warte. Brzmi absurdalnie? A właśnie tak dzieje się często na rynkach finansowych. Kiedy jednak warto schylić się po darmowe pieniądze i jak to zrobić, by potem nie bolały nas plecy (zwłaszcza na dole), przeczytamy w świetnej książce Psychologia giełdy, którą napisał gwiazdor światowego tradingu - Andre Kostolany. Gdy wpiszesz hasło "trojmiastopl", kupisz ją od wydawcy 10 proc. taniej!



Kontynuujemy recenzje książek ekonomicznych. Regularnie, co dwa tygodnie, opisujemy książki wydawane przez Maklerska.pl, które pomagają zrozumieć coraz bardziej zagmatwany świat finansów.

Dziś książka nieco inna od już opisanych, bo napisana przez człowieka, który zarabiał krocie na wielkim kryzysie, który rozegrał się niemal 100 lat temu. Psychologia giełdy to jednak pozycja obowiązkowa zwłaszcza dla tych, którzy uważają, że przygotowanie ekonomiczne wcale nie jest konieczne, by odnieść spektakularne sukcesy na rynku finansowym. Andre Kostolany i jego historia jest bowiem tego najlepszym przykładem.

Tu kupisz książkę lub e-booka bezpośrednio od wydawcy: Maklerska.pl

Gdy media rozpisują się o wzrostach kryptowalut i niemal dzień w dzień bitych rekordach cenowych Bitcoina, coraz więcej osób próbuje zainwestować w kryptowaluty. Nie zmienia to faktu, że dla większości początkujących inwestorów, pierwszym miejscem, w którym próbują pomnażać swoje oszczędności, jest rynek akcji. To właśnie na nim fortunę zbił Andre Kostolany.

Ekonomia? Po co komu ekonomia?



Aby inwestować na giełdzie, konieczne jest wykształcenie ekonomiczne? Bzdura. Nie trzeba kończyć rachunkowości, ekonomii, a często nawet jakichkolwiek studiów, by być dobrym inwestorem. Albo nawet wybitnym, jak Andre Kostolany, nie raz wypominający to w swej książce "profesorom", którzy nie potrafili zarabiać na rynku - dlatego zostali profesorami. To samo można by pewnie zarzucić i jemu, bo przecież napisał książkę, więc został pisarzem. Tylko że wcześniej zarobił (i nie stracił) miliony dolarów, które zapewniły godziwą przyszłość następnym pokoleniom jego rodziny.

Autor nie przebiera w słowach. Nie oszczędza teoretyzujących mądrali, którzy przeładowują swoje szkolenia wykresami, danymi i liczbami.

"Giełda w okresie krótko- i średnioterminowym składa się w  90 proc. z psychologii" - podkreśla Andre Kostolany w książce "Psychologia giełdy". I podaje na to konkretne przykłady.

Tu kupisz książkę lub e-booka bezpośrednio od wydawcy: Maklerska.pl

Rzucają pieniędzmi? To zbieraj, a nie słuchaj, że parzą



Autor przekonuje, że zawsze zarabiał najwięcej wtedy, gdy robił zupełnie odwrotnie niż rynek. Gdy większość w panice akcje sprzedawała, on powoli skupował, a potem czekał spokojnie na wzrosty, gdy "kurz już opadnie". I sprzedawał, gdy wszyscy zachwycali się, że ceny biją kolejne rekordy i teraz na pewno będzie już tylko lepiej.

To oczywiście nie jest takie proste. Ale może być, gdy znajdziemy prawidłowość i zrozumiemy, gdzie momenty zwrotne najczęściej się pojawiają. I wcale nie trzeba mieć zawsze racji. Jedna trafiona transakcja pokryje z nawiązką straty na trzech innych, gdy rynek jednak nie zawrócił.

Andre Kostolany pisze wprost, że paniczna wyprzedaż taniejących akcji, albo kompulsywne kupowanie ich, gdy szybko drożeją, to sytuacja identyczna, jak w przypadku rzucania pieniędzy w tłum, który zamiast zbierać spadające z nieba banknoty, nic nie robi, bo obok stoją analitycy i mówią, że są nic nie warte.

Brzmi absurdalnie, tymczasem na giełdzie zdarza się to bardzo często. To wtedy jest czas na refleksję, chłodną głowę i decyzje, które będą skutkować pęczniejącym portfelem. Autorowi udawało się to przez całe życie.

Wcześniejsze recenzje:



Masz już swoje F-you money? Recenzja książki Masz już swoje F-you money? Recenzja książki "Krok po kroku"
Książka o tym, że każdy może zbudować dochód pasywny bez większego wysiłku. Wystarczy przestać marzyć o tym, że wymyśli się coś nadzwyczajnego. I zaufać rynkowi, a nie doradcom, przekonującym, że zarabiają na akcjach, kryptowalutach czy złocie.

Psychiatra królem giełdy. Nie bierze jeńców Psychiatra królem giełdy. Nie bierze jeńców
Najlepiej sprzedająca się książka wszech czasów. Psychiatra, który leczył anonimowych alkoholików przełożył swoje doświadczenia na skuteczny trading, który zrobił z niego milionera.

Jak zarabiać dużo i regularnie? Jak zarabiać dużo i regularnie?
Co ma wspólnego zawodowy sportowiec i giełdowy inwestor? Wbrew pozorom bardzo wiele. Jeśli wiesz już, że w inwestowaniu kluczowa jest psychika, możesz rozwinąć się pod tym względem właśnie dzięki temu poradnikowi.

Zarobił 2,2 mld USD. Zarobił 2,2 mld USD. "Najważniejsza rzecz"
Taka kwota musi robić wrażenie. Jak więc ją zarobić? W nieco przewrotnej książce Howard Marks punktuje, co robić, by nie przegrać z rynkiem na początku przygody i wejść na sam szczyt finansowego świata.

Tak można inwestować skutecznie Tak można inwestować skutecznie
Polski autor i polskie przykłady, a do tego aktualne. Czy warto wchodzić w IKZE, jak naprawdę działają programy PPK, a także czy z polskich akcji można zbudować portfel dywidendowych spółek, które będą gwarantowały systematyczne dochody? Rafał Janik podaje odpowiedzi na tacy. Wystarczy je z niej podnieść.

Jak zarabiać na giełdzie przez 136 miesięcy z rzędu? Jak zarabiać na giełdzie przez 136 miesięcy z rzędu?
Fascynujący zbiór wywiadów z traderami, którzy osiągnęli największe sukcesy. Wśród nich nie tylko zawodowi finansiści, ale też kapitan okrętu podwodnego czy ludzie, którzy milionerami stali się mimo tego, że nie mieli kierunkowego wykształcenia. Co ich łączy?

Udowodnili, że każdy może zostać milionerem Udowodnili, że każdy może zostać milionerem
Zakład dwóch zblazowanych multimilionerów skończył się największym i do dziś najgłośniejszym eksperymentem w historii rynków finansowych.

Pieniądze są tylko dla mądrych? Recenzja książki Jasona Zweiga Pieniądze są tylko dla mądrych? Recenzja książki Jasona Zweiga
Zarabiają ci, którzy wiedzą, że nasz mózg cały czas nas oszukuje. Im szybciej zdamy sobie z tego sprawę, tym lepiej dla naszych finansów. W prostych słowach i na konkretnych przykładach o szokujących, ale niepodważalnych wnioskach płynących z naukowych badań i eksperymentów.


O autorze: Andre Kostolany



Gdy w 1929 roku ludzie tracili majątki, a wielki kryzys pochłaniał nie tylko kolejne firmy, ale i istnienia, Andre Kostolany miał już pozycje krótkie (czyli wcześniej obstawiał spadki) i tylko patrzył, jak narastająca panika sprawia, że jego konto puchnie. Pochodzący z Węgier, a wychowany w Paryżu inwestor był prawdziwym obywatelem świata. Po II wojnie światowej wyprowadził się do Nowego Jorku, gdzie zarządzał oczywiście firmą inwestycyjną. W latach 50. wrócił do Europy i zaczął zarabiać na odbudowie gospodarczej Niemiec. Przez ponad 70 lat zarabiał na parkietach giełdowych. Zmarł w wieku 93 lat.


*W artykule zamieszczono linki afiliacyjne, z których Trojmiasto.pl może otrzymać prowizję.

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (25)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Grzegorz Morawski

Prezes zarządu i udziałowiec przedsiębiorstwa POLYHOSE Poland. Grupa POLYHOSE jest globalną...

Najczęściej czytane