Decyzja o rozpoczęciu modernizacji Nabrzeża Pomorskiego w Gdyni zapadła w ostatniej chwili, bo najbardziej reprezentacyjnemu fragmentowi portu groziła katastrofa budowlana.
2008-10-10 20:22
Ambreliser: akurat to nabrzeże jest na starych palach drewnianych ale wiekszość falochronów i cześć nabrzeży w gdyni rzeczywiście jest na skrzyniach
wa202: wykonawcą jest bodajże Hydrobudowa, a projektował Projmors, sam nabroiłem pare rys. wykonawczych od Rózy Wiatrów do końca ;)
2008-10-10 21:24
a od strony portu jachtowego już kończą roboty przy falochronie.
Jeden tylko szkopół widzę poważny, mianowicie ciąg bud i budeczek wzdłuż skweru Kościuszki. Czy nie moża by tego jakoś estetycznie opanować. Miasto funduje projekt, a może nawet częściowo wykonanie, zgrabnego ciągu zabudowy, niechby nawet zdrewnianego, z przeznaczeniem na te wszystkie, lody kręcone, kluby, puby, bary, smażalnie i napoje chłodzące. Czy to doprawdy jest tak trudne i kosztowne, że aż niemożliwe?
2008-10-10 22:01
...artykuł nie zaczyna się od słów "Prezydent Wojciech Szczurek zaprasza...."
Wszystko co jest o Gdyni powinno tak się zaczynac. Ech, skromni ludzie.
2008-10-11 08:59
, Motławą szambo płynie wszystko zgodnie z naturą, jak w średniowieczu
2008-10-11 20:19
i osobiście do Pani Joli, która "czuje bluesa Gdyni".
Chodzi mi o nałożenie artystycznie ciekawego i zaaranżowanego brukarstwa tematycznie związanego z Gdynią miastem z marzeń i morzem. Gdynia już pierwszy krok w tej sprawie zrobiła a mianowicie kostki-muszelki i chwała za to, tu chodzi o większą wizje o pięknym i niepowtarzalnym charakterze bo i miejsce jest niepowtarzalne. Po to, aby po takim położeniu bruku, place, alejki z rożnych kostek brukowej czy innych przyciągały tysiące turystów, którzy na ich tle chętnie by się fotografowali i przesyłali telef.piękne otoczenie. W dzisiejszej i przyszłej dobie coraz większemu zapisywaniu obrazu znacznie wzrosły zapotrzebowania na elementy upiększające otoczenie. Coraz też więcej miast w ten sposób próbuje przyciągnąć spacerowiczów. Dziś możliwości jakie daje kostka brukowa są nieograniczone, a jej trwałość i estetyczny wygląd sprawiają, że stała się nie tylko powszechnym, ale i ekskluzywnym materiałem budowniczym. Artyzm niezwykłych i nowatorskich form oraz estetyka powierzchni w tym miejscu prestiżu wyłożonego nabrzeża będzie wizytówką, wobec której nikt nie przejdzie obojętnie oczywiście zależało też będzie od jakości pracy i artystycznego wyrazy.
Nie możemy zmarnować tak pięknej i tak masowo odwiedzanej powierzchni publicznej. Do artystycznych wzorów należy odpowiednio dobrać elementy dodatkowe uzupełniające: palisady (stosowane jako ograniczniki, mury oporowe, obramowania drzew i krzewów, w budowaniu schodków), krawężniki, ciekawe korytka i gazony – tj. betonowe donice do tworzenia tzw. kwitnących ścian. Może w to dzieło mogłoby się włączyć Liceum Plastyczne, ma wspaniałą kadrę i myślącą niekonwencjonalnie artystycznie młodzież.
2008-10-12 00:12
Ale faktycznie, jak juz robia to by mogli od razu zrobic ladnie i porzadnie przy okazji elegancko
2008-10-12 09:32
widac miales wene do pisania o... kostce brukowej hehe. Tyle, ze juz to gdzies tu napisalem i teraz sie powtorze ,ze... kostka brukowa, ciekawa? Chyba tylko dla ludzi kompletnie pozbawionych estetyki, kazdy architekt Ci to powie, ze choby banalny beton jest duzo ladniejszym materialem. A kostki "sopockiej" uzywa sie tylko ze wzgledow ekonomicznych, na swiecie w tak prstizowych miejscach nigdy nie robi sie zadnych kostek i jeszcze moze do tego jakies kiczowate wzorki? nie wspominajac juz o "elementach dodatkowych". MIeszkamy w Gdyni, tutaj wazna jest prostota formy, bez zbednych i niepotrzebnych dodatkow. Duzo lepiej byloby wylac tam zelbet wstawic jakies ladne tablice np "blyskawica... jakas historia"
2008-10-12 12:52
Czy ja gdzieś o takich wzorkach pisze?? Czy pisze, że gdyńska "muszelka" jest kiczowata? a jeśli i nawet trochę jest, to na pewno jest niepowtarzalna:))
Ja zaznaczyłem jeden determinant, krótki czas i faktycznie skupiłem się na kostce i estetyce wyrazu, choć obawiam się, że to miejsce odwiedza 90% turystów, którzy chcą kiczu(a widać to po preferencjach jakie se sprzedawane w tych b.namiotach). Dlatego zaznaczę, że jeśli o mnie chodzi to przychylam się do Twojej wypowiedzi, ale nie jest to mój skwer tylko tych 90% a oni tak samo go będą postrzegać "jak gdańską starówkę" - choć tu przyczyna jest nawet głębsza.
Wracając do artystycznego np. ułożenia"banalnego betonu"w sposób artystyczny mający jakiś korespondujący przekaz z miejscem no i OK, ale można go delikatnie podbarwić (oczywiście, aby nie zdominował wszystkiego). Mając na uwadze, że to miejsce musi przyciągać turystów, ale też nie odstraszać mieszkańców. To miejsce musi mieć swój niepowtarzalny klimat np.w Hong Kongu to nawet usytuowanie w przestrzeni banku wymaga wielu i nie konsultuje tylko z architektami. Nie będę opisywał całego procesu, ale uważam osobiście za słuszny.Natomiast przy Basenie Prezydenta od str.ST widziałbym najchętniej rózne odmiany kostki i płyty granitowe a na poboczach ławki, gazony(donice) i stoły granitowe dyskretnie podświetlane. To wszystko ułożone we wzory przenikających się brył i nawiązując delikatnie do postmodernizmu.
Co do wzmiankowanego remontu nabrzeża nasi spece od układania "bruku" muszą na pewno uwzględnić erozje i oddziaływanie wody morskiej w tym miejscu, a wystarczy wyciągają z ulic przedwojenną kostkę, odwracają ją "do góry nogami" i układają z powrotem, tak zresztą sprzedaliśmy na zachód za tzw.komuny wiele pięknych okazów. Przed wojną ulica była brukowana na zasadzie tworzenia sklepienia -
krawężniki podpierały całą konstrukcję, która miała łukowaty przekrój. Spoiwo które łączyło te kostki brukowe było tak mocne, że jak rozbierają taką
ulicę to bruk odchodzi płatami i najczęściej łamie się w pół a nie na spoinach. Co do całej małej architektury trudno mi sie wypowiadać, ponieważ projekt taki (tak mi się wydaje) nie został upubliczniony a normalnych chyba wydaje się wstawić jakieś ładne tablice czy inne ciekawsze formy np Błyskawicy, Burzy, Pioruna itd.... wiadomo, że wykorzystać należy to miejsce jak i muzeum MW do kształtowania aktywnej historii. Bo miejsce na tablice na końcu Skweru jest super pomysłem szkoda, że nie ma na nich pięknego zarysu tych wycieczkowców.
2008-10-12 12:50
bo mi tam budki wcale nie przeszkadzają. Tworzą swoisty klimat badziewstwa, ale naszego. Prawdę powiedziawszy to takie budy tworzą przytulnosć, a nie pięknie opakowana Jurop Zachodnia- tam wszystko wygląda podobnie.
Mało tego, na dachach położyłabym strzechy i sieci. Plastik, beton, blacha precz!
2008-10-12 17:21
w domyśle my ? Czyli kto projektanci z Zarządu Morskiego Portu w Gdyni ?
Decyzja o remoncie nabrzeża zapadła w ostatniej chwili , gdyż za kilka lat trzeba by je zamknąć ?
Coś tu nie gra w tym artykule , myślę że "nie trzyma się on kupy".
2008-10-12 19:53
- wykonawcą robót jest konsorcjum firm Hydrobudowa - Energopol Szczecin - Stabilator - Trakt - Neptun,
- miasto nie dokłada do inwestycji grosza, wszystkie koszty ponosi Zarząd Morskiego Portu Gdynia,
- Urząd Morski nic do tego remontu nie ma,
- pisząc "byliśmy zmuszeni zaprojektować..." jest to skrót mówiący, że ZMPG zatrudniło biuro projektów Projmors, zapłaciło im nie mało, a oni to dla portu zaprojektowali,
- "decyzja zapadła w ostatniej chwili..." - koszt tego remontu to ok. 20 mln zł, z tego nabrzeża port nie ma przychodu (nie ma tam przeładunku), jest to wizytówka miasta, a miasto ma w poważaniu dołożenie się do remontu. dlatego podjęcie decyzji o remoncie nie było łatwe dla zarządu portu
2008-10-13 01:07
uważam,że powinny być w tym miejscu także barierki gdyż strach tam przejść w sezonie z dzieckiem.Wystarczy jeden krok by wpaść do wody tym bardziej że przejście nie jest zbyt szerokie
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dyrektor Sprzedaży Krajowej w firmie Marcopol Sp. z o.o. Producent Śrub - wiodącego producenta i...
Filmy