• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Arciszewska-Mielewczyk została prezesem Polskich Linii Oceanicznych

Robert Kiewlicz
21 grudnia 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Dorota Arciszewska-Mielwczyk nowym prezesem Polskich Linii Oceanicznych. Dorota Arciszewska-Mielwczyk nowym prezesem Polskich Linii Oceanicznych.

Była poseł i senator z ramienia Prawa i Sprawiedliwości, Dorota Arciszewska-Mielewczyk została powołana na stanowisko prezesa Polskich Linii Oceanicznych. Zastąpi ona Krzysztofa Adamczyka, członka Rady Nadzorczej delegowanego do czasowego wykonywania czynności prezesa zarządu PLO. W ostatni piątek zakończono postępowanie konkursowe na stanowisko szefa PLO. Arciszewska obowiązki obejmie już od poniedziałku 23 grudnia 2019 roku.


Czy jest szansa na odbudowanie silnej polskiej floty handlowej?


- Powierzono mi wyjątkowo ważne zadanie - kierowanie Polskimi Liniami Oceanicznymi. Najbliższe miesiące będą wymagały ogromnego zaangażowania. Podczas spotkania z załogą omówimy najważniejsze kwestie dotyczące funkcjonowania spółki i myślę, że wspólnie zaczniemy wyznaczać konkretne cele - poinformowała Dorota Arciszewska-Mielewczyk.

Polityk PiS prezesem PLO



Dorota Arciszewska-Mielewczyk to była posłanka i senator Prawa i Sprawiedliwości. W wyborach w 2019 bezskutecznie kandydowała do Senatu. Ukończyła studia na Wydziale Ekonomiki Transportu Uniwersytetu Gdańskiego i na Wydziale Administracyjnym Wyższej Szkoły Morskiej w Gdyni. W latach 1995-1996 pracowałam w Bałtyckim Terminalu Kontenerowym w Gdyni.

Jej przodkiem był Krzysztof Arciszewski, generał artylerii koronnej, admirał sił morskich holenderskich w Brazylii. Jej ojciec, Eugeniusz Arciszewski, był kapitanem żeglugi wielkiej, zginął 8 lutego 1997 w katastrofie morskiej statku "Leros Strength" w pobliżu wód terytorialnych Norwegii.

Mąż - Krzysztof Mielewczyk - był jednym z najbogatszych przedsiębiorców w województwie pomorskim. Prowadził firmę Polskie Pierze i Puch. W 2013 roku zginął w katastrofie śmigłowca.

Historia Polskich Linii Oceanicznych



Polskie Linie Oceaniczne jako przedsiębiorstwo żeglugowe powstało 2 stycznia 1951 r. PLO w momencie powołania posiadały 43 statki o nośności ponad 200 tys. DWT i eksploatowały 13 linii żeglugowych. W zasięgu armatora znajdowały się porty: na Bałtyku, m. Śródziemnym, Bliskim i Dalekim Wschodzie, a także na wschodnim wybrzeżu Ameryki Płd. Zatrudnienie w firmie wynosiło 3 tys. osób (w tym 70 proc. marynarzy).

Pod koniec lat 80. XX w. flota PLO składała się z 97 statków o nośności 914 tys. DWT i choć flota w tym czasie wyraźnie się skurczyła, do roku 1991, od którego rozpoczął się okres restrukturyzacji, PLO były znane w świecie jako armator prowadzący żeglugę liniową w skali światowej. Jednak brak konkretnych decyzji oprowadziło i do skurczenia się floty PLO i znacznego ograniczenia rejonów żeglugi. Od marca 1996 roku po utworzeniu sześciu spółek armatorskich działalność PLO jako armatora została praktycznie zakończona. 29 czerwca 1999 roku przedsiębiorstwo państwowe PLO zostało przekształcone w spółkę akcyjną.

PLO na rynku przewozów morskich



Największym akcjonariuszem PLO jest Fundusz Inwestycyjny Zamknięty Aktywów Niepublicznych Spółek ARP, którego pełnomocnikiem jest IDA Management (44,85 proc.). Drugim co do wielkości akcjonariuszem jest Agencja Rozwoju Przemysłu posiadająca 38,53 proc. Pozostali akcjonariusze instytucjonalni to TUiR Warta (12,22 proc.) oraz Stocznia Gdynia (w upadłości) posiadająca tylko 1,88 proc. akcji. Akcjonariuszami Polskich Linii Oceanicznych są również pracownicy i ich spadkobiercy (3779 osób), którzy posiadają łącznie 2,52 proc. akcji spółki.

Obecnie PLO prowadzą działalność żeglugowo-operacyjną, działalność shipchandlerską POL-Supply oraz świadczą usługi przewozowe z własnym konosamentem z portów Chin i Dalekiego Wschodu przy współpracy z innymi armatorami w ramach serwisu NVOCC. PLO prowadzą również działalność crewingową oraz poprzez spółkę zależną POL-Levant działalność hotelowo-gastronomiczną w Hotelu Dom Marynarza.

Miejsca

  • PLO S.A. Gdynia, al. marsz. Józefa Piłsudskiego 1

Opinie (498) ponad 50 zablokowanych

  • przeciez to pani Dulkiewicz (2)

    • 5 10

    • jakby siostra bliźniaczka

      • 2 3

    • Twin ?

      • 1 2

  • Ominęła mnie ta fantastyczna wiadomość na czerwonym pasku w tvp

    • 15 1

  • Brawo - wygrał najlepszy kandydat

    W ogólnodostepnym konkursie. Z najlepszymi kwalifikacjami. Biegle operujący w językach światowych. Cóż za szacun :(( Teraz to zajezdnia konna odpłynie.

    • 37 0

  • (2)

    Wg wymagań stawianych dla kandydatów na prezesa PLO ta Pani trzech nie spelniala:
    Pkt3.co najmniej 3 letnie doświadczenie w sprawowaniu funkcji w zarzadzie lub radzie nadzorczej spółki kapitałowej.
    Pkt4. Co najmniej 3 letnie doświadczenie w obszarze związanym z działalnością żeglugowe.
    Pkt6. Znajomość funkcjonowania spółek kapitałowych.
    Kolejnym ważnym punktem jest praktyczna znajomość języka angielskiego.
    Teraz niech każdy sobie odpowie jak wybiera się ludzi na kierownicze stanowiska w spółkach Skarbu Państwa.
    Czy 22 lata w Sejmie i Senacie , a teraz pozbawienie cieplej posady na wiejskiej jest właściwym kryterium żeby ta osoba została prezesem PLO? Układy, ukladziki, zenada!!!

    • 59 1

    • Zna angielski

      Yes of course.

      • 3 0

    • Konkurs

      Nie tylko warunki konkursu nie zostały dotrzymane.Pani Arciszewska wygrała konkurs w którym była jedynym kandydatem. Serio! Przez chwilę za czasów poprzedniego Prezesa łudziłem się, że PLO podejmie próbę odzyskania dawnej świetności. Niestety trzeba było zrobić miejsce wybitnej znawczyni gospodarki morskiej. Też głosowałem na PIS i znowu się zawiodłem na politykach. Czyżby nasz kraj był jednak skazany na porażkę. Okazuje się że PIS to takie samo dziadostwo jak PO, nie mówiąc już o SLD czy PSL. Nie ma na kogo głosować, nie ma patriotów, ludzi zajmujących się polityką z miłości do swojego kraju i jego obywateli. Znowu najlepsi zaczną wyjeżdżać i chyba to jest najlepsze rozwiązanie. To już koniec PLO. Niewiele już zostało do zagrabienia ale dla jednego, ostatniego Prezesa z silnym poparciem polityków wystarczy.

      • 1 0

  • (1)

    Pani Dorota
    Skromna i uczciwa osoba.

    Podatki placone w Polsce.

    Zero nieudokumentowanych dochodów

    Wzor do nasladowania

    Uczciwa jak Adamowicz .....

    • 13 6

    • Tylko afery,przekrety i korupcja!

      • 4 0

  • Piękna kobieta!

    • 6 20

  • Ha ha ha

    ale się uśmiałem...
    w pierwszej chwili myślałem że to prima-aprilis ale to jednak Boże Narodzenie.
    Wszystkiego Najlepszego dla Wszystkich Czytelników :-)

    • 34 1

  • Czy rozliczyło się to z długów męża?? Konto na Cyprze zlikwidowała?? No to teraz całe PLO zatonie nic nie zostanie.Jak ta banda oszołomów obsadza wszystkie stanowiska nieudacznikami.Niedługo nie będziemy mieli gazu, prądu, wody. Kto tych oszołomów w końcu powstrzyma przed 5 rozbiorem .

    • 31 1

  • działalność shipchandlerska i crewingowa

    No to mamy wkoncu ameryke dla tych co nie rozumieć to żeby nie rozumioeli nie chodzi o cziplinderki ca tanczom na meczach koszykówki tylko o takich co przywożą jadło na statki i inne towary np kije beasbeolowe a te crewingi to nie żadna rewia tylko takie ludzie co załatwieją robote.

    • 4 1

  • Oczywista oczywistość

    Nominacja na prezesa według schematu tkm.plo w fazie rozpadu, tak jak za jakiś czas "dojna zmiana".

    • 11 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Dorota Sobieniecka- Kańska

Dyrektor Gdańskiego Klubu Biznesu. Wydawca, dziennikarka, wykładowca, doradca public relations. Absolwentka filologii polskiej Uniwersytetu Gdańskiego. W przeszłości kierownik literacki Teatru Muzycznego pod dyrekcją Jerzego Gruzy; dziennikarka - z-ca redaktora naczelnego, redaktor naczelna, publicystka i komentatorka „Głosu Wybrzeża”; prezes zarządu wydawnictwa Baltic Press (wydawca anglojęzycznego dwumiesięcznika „Baltic Transport Journal”; dyrektor Biura Zarządu...

Najczęściej czytane