- 1 Alan Aleksandrowicz wiceprezesem Portu Gdańsk (48 opinii)
- 2 Unieważniono przetarg na terminal zbożowy w Porcie Gdynia (5 opinii)
- 3 Czy w najbliższą niedzielę sklepy będą czynne? (43 opinie)
- 4 Każdy będzie na etacie? A zaczęło się od kurierów (110 opinii)
- 5 Energa z zyskiem za 2023 r. (66 opinii)
- 6 Jest umowa na czarter FSRU (17 opinii)
Gdy powstanie Port Zewnętrzny w Gdańsku, miasto uzyska 120 ha terenów
Port w Gdańsku przygotowuje się do wyjścia na zatokę. Port zewnętrzny ma powstać pomiędzy ujściem kanału portowego a Naftoportem . W konsekwencji zwolnią się tereny w lewobrzeżnej części Portu Wewnętrznego, które stopniowo będą oddawane miastu.
Planuje się, że faza dokumentacyjna inwestycji rozpocznie się najwcześniej w 2019 roku, natomiast w fazę realizacyjną projekt wejdzie po roku 2020.
- Dlatego też nie można przywiązywać przesadnej wagi do kształtu Portu Zewnętrznego, przedstawionego w opublikowanej przez nas wizualizacji. Jest to jedynie jedna z potencjalnych wizji, która po szczegółowych analizach fazy koncepcyjnej może ulec diametralnej zmianie - zastrzega Dorota Raben, prezes Zarządu Morskiego Portu Gdańsk. - Konkretne wizualizacje projektowe pojawią się później.
Na nowych terenach powstać mają terminale: drobnicowy, pasażerski oraz baza przeładunku kontenerów. Budowa nowych terminali umożliwiających obsługę statków pasażerskich i ro-ro ma stworzyć dogodne warunki dla powszechnego stosowania transportu intermodalnego.
Zakłada się wykorzystanie przy tej inwestycji kapitału prywatnego oraz metody "Build - Operate - Transfer". Oznacza to, że za budowę nowych obiektów zapłaci firma, która będzie je następnie użytkować.
Po upływie wyznaczonego czasu w umowie obiekt zostanie bezpłatnie przekazany ZMPG.
Plany zakładają także udrożnienie Martwej Wisły , co spowoduje przywrócenie znaczenia żegludze śródlądowej oraz wybudowanie zespołu przystani jachtowych wraz z niezbędnym zapleczem socjalno - bytowym.
Urząd Morski w Gdyni rozpoczął już modernizację toru wodnego na Martwej Wiśle.
Projekt obejmuje przebudowę i odbudowę Kanału Płonie , przebudowę Nabrzeży Szyprów i Motławy. Obecnie prowadzone projekty nie umożliwią jednak realnego rozwoju żeglugi śródlądowej obsługującej ładunki z gdańskiego portu. Barierą jest Most Siennicki . Niezbędne jest więc przywrócenie funkcji zwodzonego Mostu Siennickiego i program regulacji Wisły do celów transportowych.
Choć analizy potrwają co najmniej trzy lata, już dziś wiadomo, że możliwości rozwoju portu na leżących w jego granicach administracyjnych akwenach, przyległych od północnego zachodu do istniejącej głębokowodnej infrastruktury portowej, są ogromne. Możliwa jest rozbudowa portu w technologii podobnej do zastosowanej w Porcie Północnym , czyli usypanie sztucznego lądu i budowa pirsów.
- To bardzo dobrze, że jest strategia budowy Portu Zewnętrznego. Tak powstał Port Północny - jako wyzwanie wyjścia portu w morze. Osobiście jednak uważam, i o tym będziemy jeszcze na pewno dyskutowali, że dobrym pomysłem jest rozwój portu w kierunku ujścia Wisły. Jest to zdecydowanie tańsze rozwiązanie, o czym - patrząc strategicznie - nie powinno się zapominać - zastrzega Andrzej Bojanowski, zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki gospodarczej, który przed objęciem urzędu pełnił funkcję wiceprezesa Zarządu Portu Morskiego ds. Finansowych.
Jego zdaniem powinno się także analizować budowę terminali na głębokowodnych akwenach w pobliżu wyspy Stogi . To tam mogłyby powstać terminale promowe oraz kolejne kontenerowe.
- Mimo świetnych wyników DCT, to nie jest rozwiązanie ostateczne. Naszą ambicją powinna być budowa jednego z największych portów na Bałtyku, czyli z potencjałem nawet do 12 mln TEU - uważa zastępca prezydenta.
Przypomnijmy, że dziś przez port w Gdańsku przewija się ok. 1 mln kontenerów rocznie.
Każda jednak forma rozwoju portu na wschód od dzisiejszych terenów sprawi, że ZMPG będzie dążył do zmiany funkcji Portu Wewnętrznego. Stara cześć lewobrzeżna portu wewnętrznego jest idealną lokalizacją dla powstania kompleksu miejskiego np. o charakterze mieszkalno - wypoczynkowym. Tereny obecnie użytkowane przez port o powierzchni ok. 120 ha mogą zostać stopniowo przekazane władzom Gdańska. Chodzi m.in. o tereny pomiędzy Nowym Portem a Brzeźnem.
W chwili obecnej gdański port i działalność biznesowa w nim zlokalizowana generuje dla budżetu państwa przychody z tytułu ceł i podatków na poziomie 5 proc. rocznych dochodów kraju.
- Strategia rozwoju portu ma sprzyjać podniesieniu jego konkurencyjności, co w praktyce przełoży się na zwiększoną ilość obrotu portowo-morskiego, zarówno w relacji burtowej, jak i lądowej, wykorzystaniu lokalizacji geograficznej portu, zwiększeniu jego atrakcyjności dla potencjalnych inwestorów, którzy lokować tu będą swoją działalność produkcyjną sprzyjającą generowaniu wartości dodanej - przekonuje Dorota Raben.
Miejsca
Opinie (185) 5 zablokowanych
-
2015-03-24 10:01
PRZED WOJNĄ KURORT DZIŚ ZAPOMNIANA WYSPA !!!!!!!
Tylko dlaczego jednak ludzi w sezonie tyle że w czasie remontu mostu Siennickiego w weekendy wyjechać się z wyspy nieda?
CZYŻBY JEDNAK PODOBAŁY SIĘ LUDZIOM TE "PASKUDNE" STOGI?- 5 0
-
2015-03-24 12:29
priorytetem jest wyrzucenie Adamowicz Pawła z posady
zwykły nierób pobierający co miesiąc ostrą kasę za nicnierobienie.
do tego jako wójt ma zapłacone już w swojej wujtowskiej gaży za czas pracy który po raz drugi jest mu opłacany przez port. WYRZUCIC nieroba- 7 1
-
2015-03-25 16:04
A za te plany i dubajskie marzenia ktoś pewnie zwinął grubą kasiorę
na wizjach, planowaniu, audytach i szkoleniach robi się najlepszą kaskę, szczególnie jeśli płaci sektor państwowy bądź unia
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.