- 1 Absolwent gdyńskiej "trójki" głównym naukowcem w OpenAI (38 opinii)
- 2 Odwołano przetarg na terminal agro w Porcie Gdańsk (34 opinie)
- 3 Poczta Polska. Akcja protestacyjna (163 opinie)
- 4 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (70 opinii)
- 5 Byliśmy na placu budowy elektrowni jądrowej (281 opinii)
- 6 Mieszkańcy ruszyli z pomocą małej lodziarni (238 opinii)
Można robić zdjęcia metek w sklepach i skanować kody
23 lutego 2018 (artykuł sprzed 6 lat)
Chcesz porównać ceny w różnych sklepach i robisz zdjęcie? Masz zamiar sprawdzić, jakie składniki zawiera dany produkt i skanujesz telefonem kod kreskowy? Masz do tego prawo, a ochrona w sklepach nie może Ci tego zakazać - twierdzi Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Klienci poskarżyli się Urzędowi Ochrony Konkurencji i Konsumentów, że sieci handlowe nie pozwalają fotografować cen produktów i skanować kodów kreskowych. Zdarza się, że klienci są wręcz szykanowani przez ochronę w sklepach. Urząd zainteresował się sprawą i poprosił o wyjaśnienie, bo według prawa konsument ma prawo porównywać ceny, zabranianie mu tego można uznać za nieuczciwą praktykę rynkową - twierdzi UOKiK. Urząd wystąpił do 25 przedsiębiorców prowadzących duże sieci handlowe z prośbą o wyjaśnienia.
- Sklepy nie mogą zakazywać takich praktyk. Jednym z podstawowych praw konsumenta jest możliwość swobodnego wyboru oferty, która mu najbardziej odpowiada pod względem ceny czy właściwości produktu. Musi mieć więc możliwość porównania, co może zrobić na różne sposoby, także poprzez aplikacje czy zdjęcia - podkreśla Marek Niechciał, prezes UOKiK.
Pod koniec stycznia urząd wystąpił do Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji, która zrzesza 14 firm prowadzących sieci handlowe, m.in. Auchan, Tesco, Carrefour, Biedronkę, Żabkę, Castoramę. Wysłał też pisma do 11 innych przedsiębiorców, m.in. prowadzących sklepy Lewiatan, Rossmann, Piotr i Paweł, Top Market. Ostrzega w nich, że zakaz fotografowania czy skanowania utrudnia konsumentom porównywanie cen. Może to stanowić nieuczciwą praktykę rynkową naruszającą zbiorowe interesy konsumentów. A za to może grozić kara pieniężna do 10 proc. obrotu osiągniętego przez firmę w poprzednim roku.
Na razie UOKiK prosi przedsiębiorców o wyjaśnienia. Chce się dowiedzieć, czy zdarzają się tam podobne praktyki, czy istnieją wewnętrzne regulaminy dotyczące fotografowania lub skanowania i czy w związku z zastrzeżeniami prezesa urzędu firmy zamierzają zmienić swoją politykę w tej kwestii.
VIK
Opinie (116) 9 zablokowanych
-
2018-02-25 09:11
Leroy Merlin pozwala od dawna!
Jest nawet taka grafika z uśmiechem przy wejściu: "Spodobał Ci się produkt? Zrób mu zdjęcie". Wzór do naśladowania!
- 3 0
-
2018-02-25 11:02
ale koniec demokracji tak?
- 0 0
-
2018-02-25 16:37
OK, to od dziś ludzie kazdy robi fotki CEN, nie lasek, pracownic ale CEN. Zobaczymy.
- 0 0
-
2018-02-25 22:57
No bo potem w necie kupują
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.