Ostatni dzwonek na JPK_VAT

Już tylko do 26 lutego mają czas mikroprzedsiębiorcy na złożenie pierwszego Jednolitego Pliku Kontrolnego VAT. Z początkiem 2018 roku dołączyli oni do grupy podatników VAT, którzy prowadzą elektroniczną ewidencję sprzedażny i zakupów VAT oraz przesyłają ją w formie elektronicznej do organów skarbowych. Jak zastrzega fiskus, wszystko po to, aby utrudnić działalność grupom przestępczym i łatwiej "odsiać" uczciwych przedsiębiorców.

W województwie pomorskim aż 90 proc. firm to właśnie mikroprzedsiębiorstwa, czyli firmy zatrudniające do 10 osób i osiągające do 2 mln euro obrotów, które składają deklaracje VAT-7 i VAT-7K. Są to bardzo często jednoosobowe działalności gospodarcze.

- Przesyłanie JPK_VAT to ważna zmiana związana z uszczelnianiem systemu podatkowego. Ta zmiana pozwoli na lepszy kontakt podatników z urzędem skarbowym. Dzięki temu za pośrednictwem maila lub SMS-a będzie można informować szerszą grupę przedsiębiorców o ewentualnych rozbieżnościach, błędnych informacjach zawartych w rozliczeniach. Przesyłanie JPK_VAT oznacza też zdecydowane zmniejszenie liczby fizycznych kontroli oraz czasu ich trwania. Już teraz kontroli w firmach dużych, średnich oraz małych jest mniej, za to są bardziej skuteczne - mówi Tomasz Słaboszowski, dyrektor Izby Administracji Skarbowej w Gdańsku.

Na czym polega obowiązek JPK_VAT?

JPK_VAT to zestaw informacji o zakupach i sprzedaży, który wynika z ewidencji VAT za dany okres. Dane do utworzenia JPK_VAT są pobierane bezpośrednio z systemów finansowo-księgowych przedsiębiorstwa. Przesyła się go wyłącznie w wersji elektronicznej, w określonym układzie i formacie (schemat XML), do 25. dnia miesiąca za miesiąc poprzedni, nawet jeśli podatnik rozlicza się kwartalnie.

Jeżeli podatnik prześle ewidencję zakupu i sprzedaży VAT i nie otrzyma informacji zwrotnej (SMS lub e-mail) z prośbą o uzupełnienie lub wyjaśnienie, wtedy może uważać, że fiskus nie ma zastrzeżeń do przedłożonych dokumentów. W przeciwnym wypadku zostanie poinformowany o niejasnościach i zobowiązany do samokontroli i wyjaśnienia wątpliwości.

Generowanie JPK_VAT przez mikroprzedsiębiorców jest możliwe za pośrednictwem aplikacji e-mikrofirma, którą można pobrać ze strony internetowej. Aplikacja do wysyłania JPK_VAT e-mikrofirma jest bezpłatnym programem finansowo-księgowym. Żeby wysłać plik JPK, przedsiębiorca musi po jego sporządzeniu się podpisać. Może podpisać się kwalifikowanym podpisem elektronicznym, który jest płatny i dlatego korzystają z niego głównie duże firmy i biura rachunkowe. Może skorzystać z bezpłatnego podpisu elektronicznego - nazwanego Profilem Zaufanym eGO, który można w bardzo prosty sposób założyć w kilku bankach za pośrednictwem bankowości elektronicznej albo wniosek o profil zaufany wypełnić w Internecie i potwierdzić go w urzędzie skarbowym albo w gminie.

Uszczelnianie systemu podatkowego trwa

Jak podkreśla dyrektor Słaboszowski, uszczelnianie systemu podatkowego na Pomorzu już teraz przynosi wyniki.

- Tylko za 2017 rok przyniosło ono wpływy z VAT w wysokości 200 mln zł i 400 mln zł ze wszystkich tytułów podatkowych - dodaje Słaboszowski. - Nie chcemy oczywiście w żaden sposób dokuczać i dodatkowo obciążać podatników niepotrzebnymi obowiązkami. Dzięki JPK_VAT i otrzymywanym w ten sposób danym możemy łatwiej zidentyfikować grupy przestępcze, które z wyłudzeń podatku VAT zrobiły sobie źródło utrzymania.
Uszczelnić system podatkowy ma również wprowadzona w styczniu ustawa STIR, która umożliwia sprawdzenie swojego kontrahenta. Ministerstwo Finansów udostępniło wykazy podmiotów niezarejestrowanych oraz wykreślonych i przywróconych do rejestru VAT. Wykazy zawierają informacje przydatne dla uczciwych podatników VAT. Najważniejszym celem ustawy STIR jest ograniczenie luki w podatku VAT. Luka ta jest spowodowana wyłudzeniami skarbowymi dokonywanymi najczęściej przez zorganizowane grupy przestępcze. Następuje to poprzez generowanie sztucznych tzw. transakcji karuzelowych za pomocą transferów pieniężnych na rachunkach bankowych. Faktycznym celem tych transakcji jest wyłudzenie podatku w postaci nienależnego zwrotu VAT, co powoduje znaczne straty Skarbu Państwa.

Split payment zabezpieczy środki

Kolejnym elementem procesu uszczelniania systemu podatkowego wprowadzanym przez Ministerstwo Finansów jest split payment, który ruszy od 1 lipca 2018 roku. Jest to podzielona płatność VAT, czyli osobno zapłacona sprzedawcy kwota netto i na odrębny rachunek bankowy podatek VAT). Płatność za fakturę w obrocie między przedsiębiorcami obecnie trafia w całości na rachunek sprzedawcy, a ten, między innymi, dokonuje stosownych rozliczeń z urzędem skarbowym, uiszcza kwotę należnego podatku VAT. A raczej: powinien uiścić, bowiem w praktyce zdarza się, że te środki nigdy do budżetu nie trafiają. Split payment takie zachowania uniemożliwia, a przynajmniej znacząco utrudnia. Na fakturze wskazane będą bowiem dwa rachunki: jeden "normalny", a drugi dedykowany dla podatku VAT. Nabywca towaru lub usługi będzie wykonywał dwa przelewy: kwotę netto - na rachunek główny, a kwotę podatku VAT - na dedykowany rachunek.

Banki (w tym spółdzielcze) oraz SKOK-i będą musiały dla przedsiębiorców takie rachunki prowadzić, a także - na żądanie organów podatkowych - udostępniać informacje o zgromadzonych tam środkach. Podatnik będzie miał ograniczone możliwości korzystania z tego specjalnego, podatkowego konta (tylko jednego, niezależnie od liczby innych, firmowych rachunków). Będzie on mógł jedynie, rzecz jasna, zapłacić podatek oraz zapłacić VAT swoim kontrahentom (na ich specjalne rachunki, naturalnie). Otwarcie i prowadzenie rachunku VAT będzie wolne od dodatkowych prowizji i opłat dla banku. Środki zgromadzone na takim rachunku będą wolne od egzekucji sądowej i administracyjnej.