PZU zdecydowało się wypłacić odszkodowania za zniszczony żaglowiec STS "Fryderyk Chopin" - poinformował zakład. Na tę decyzję wpłynęło ujawnienie nowych okoliczności związanych z wypadkiem.
Zobacz na bieżąco aktualizowany ruch statków na wodach Zatoki Gdańskiej. Mapa opracowana i prowadzona przez Department of Product & System Design Engineering - University of The Aegean.
2011-02-18 12:24
Jak widać dopiero medialny przekaz zmusił PZU do wypłaty. Powoli zaczęli kalkulować, ze straty poniesione na wizerunku a zatem na kasowanej składce, zaczną przewyższać wartość odszkodowania.
Słowem bez medialnej s****zki odszkodowania by nie było bo - sztorm był za mały...
2011-02-20 07:39
i właśnie dlatego ja się nie ubezpieczam - bo mi z chciwości jeszcze pejsy wyrosną jak im.
2011-02-18 12:48
a za to zamieszanie nigdy więcej nie ubezpieczę niczego w tej firmie.
2011-02-18 12:58
klękamy przed Twoją decyzją
2011-02-18 13:24
to PZU i tak juz stracilo wizualnie na tej sprawie. Ja tez juz nigdy niczego tam nie ubezpiecze. Do tej pory placilem po 4-10 tys rocznie na auto. Teraz zarobi kto inny.
2011-02-21 16:50
2011-02-18 13:35
Co to znaczy "straciło wizualnie" ?? szyld odpadł ??
2011-02-18 13:38
Nie wiem kto kieruje ich polityką wizerunkowa, ale tego kogoś pizetju powinno zwolnić czym prędzej. Nic nie zyskali, stracili twarz, a i tak płacą. Bezsens do kwadratu.
2011-02-19 00:01
Ekonomicznie zyskali to że zamiast pozbyć się określonej sumy pieniędzy od razu obrócili kilka razy tą kasą, podwyższyli sobie płynność i to chyba cały zysk
2011-02-18 14:02
Jakie nowe okoliczności? Okoliczności cały czas były takie same SZTORM
2011-02-19 09:07
To nie sztorm a rdza była przyczyną awarii !! Maszty na naszych żaglowcach są spawane z rur. Przerdzewiały "od środka" !Technologia wykonania tych masztów wymaga stałej konserwacji, troski i nadzoru, zarówno ze strony armatora jaki i towarzystwa klasyfikacyjnego( PRS) a tego nie było !!!! Maszty przerdzewiały tak na "Pogorii" jaki i na "Chopinie" z tej samej przyczyny ! Próbowano obwiniać za to generalnego konstruktora żaglowców budowanych w latach 80-tych i 90-tych w naszym kraju - p.Zygmunta Chorenia ( wadliwy projekt ?), ale nie tędy droga !
Już od 2009 roku, po wypadku na "Pogorii" trzeba było dokonać pieczołowitego sprawdzenia masztów na wszystkich naszych żaglowcach. W sprawie "Pogorii" jest orzeczenie Izby Morskiej w Gdyni, które jednoznacznie określa winnego. Statek to nie pociąg. Jak pociag się popsuje to wysiądziesz i pójdziesz piechotą. Niewielu "armatorów" ma tego świadomość !
2011-02-18 14:05
Zupełnie niepotrzebna decyzja na początku...z marketingowego punktu widzenia już pierwsza decyzja powinna być pozytywna, a tak niesmak pozostał...
2011-02-21 16:49
to dlaczego Polacy walą nadal do PZU jak w dym?
2011-02-18 15:16
*Żaglowiec „Fryderyk Chopin” zacumowany w Basenie Prezydenta przy Nabrzeżu Pomorskim w Gdyni*; powinno być -
*Żaglowiec „Fryderyk Chopin” zacumowany w basenie Prezydenta przy nabrzeżu Pomorskim w Gdyni*
2011-02-18 16:42
łał zaskocz mnie czymś jeszcze
2011-02-18 16:44
nazwa własna nie była w słowniku?
basen to ma prezydent jak w łóżku leży nieuku
2011-02-21 13:47
Basen Prezydenta i Nabrzeże Pomorskie są to nazwy własne i pisze się je wielkimi literami.
2011-02-18 16:04
sam zmienilem ubezpieczyciela zeby w razie "w" moja firma nie zostala na lodzie
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Od 1991 był prezesem Grupy Ergo Hestia, odszedł ze stanowiska pod koniec 2022 roku. Kierował dwoma towarzystwami ubezpieczeniowymi Grupy - Sopockim Towarzystwem Ubezpieczeń Ergo Hestia SA i Sopockim Towarzystwem Ubezpieczeń na Życie Ergo Hestia SA, wyróżnionymi wieloma prestiżowymi nagrodami, m.in. Godłem „Teraz Polska” i „Nagrodą Gospodarczą Prezydenta RP”. Za zbudowanie od podstaw Grupy Ergo Hestia otrzymał tytuł \"Człowieka dziesięciolecia polskich ubezpieczeń\", a...
Filmy