- 1 Pomnik twórcy Bitcoina stanie w Gdańsku? (198 opinii)
- 2 Tanio nie jest, ale bez "paragonów grozy" (208 opinii)
- 3 W Porcie Gdańsk powstał terminal dla wojska (96 opinii)
- 4 Terminal instalacyjny. Budowa w tym roku (64 opinie)
- 5 Dźwiedźma - introligatorka z powołania (44 opinie)
- 6 Dzwonią i straszą wysokimi cenami energii (162 opinie)
Pierwszy z holowników dla Marynarki Wojennej już na wodzie
8 października 2018 (artykuł sprzed 5 lat)
Najnowszy artykuł na ten temat
Stępka pod budowę statku pożarniczego
Wodowanie pierwszego z serii 6 holowników dla marynarki Wojennej.
W połowie listopada ub. roku palono pierwsze blachy, w styczniu położono stępkę, a dziś zwodowano i ochrzczono pierwszy z sześciu holowników, jakie w Remontowa Shipbuilding zamówiła Marynarka Wojenna.
Pierwszy z holowników (B 860/1) ma trafić do zamawiającego w 2019 roku, kolejne w kilku miesięcznych sekwencjach do 2020 roku. Jednostka otrzymała imię "Bolko", a matką chrzestną została Honorata Hyżyk. Kontrakt na budowę został podpisany w czerwcu ub. roku w wyniku rozstrzygnięcia przetargu pn. "Zabezpieczenie techniczne i prowadzenie działań ratowniczych na morzu pk. "Holownik"".
Jednak zanim do tego doszło, między resortem obrony a Remontowa Shipbuilding trwał kilkumiesięczny spór. Stocznia wygrała przetarg w listopadzie 2016 roku. Jako jedyna otrzymała 100 punktów. Najbardziej ważąca była cena, pozostałymi kluczowymi kryteriami były długość okresu gwarancji oraz serwis posprzedażny i pomoc techniczna. Cena zaoferowana przez Stocznię wynosiła 220 mln zł. Niestety Inspektorat Uzbrojenia zwlekał z podpisaniem kontraktu i próbował unieważnić postępowanie. Ostatecznie po kilku decyzjach Krajowej Izby Odwoławczej na korzyść Remontowa Shipbuilding umowę na holowniki podpisano.
Holowniki przeznaczone są miedzy innymi do zabezpieczenia bojowego oraz wsparcia logistycznego na morzu i w portach, wykonywania działań związanych z ewakuacją techniczną, wsparcia akcji ratowniczych, transportu osób i zaopatrzenia, neutralizacji zanieczyszczeń i podejmowania z wody torped. Klasa lodowa holowników pozwoli na ich eksploatację w ciężkich warunkach lodowych w asyście lodołamaczy. Jednostki posiadać będą możliwość transportu na pokładzie otwartym ładunków drobnicowych o łącznej masie do 4 t i uciągu 35 t. Zapas paliwa wystarczy na siedem dni pracy, natomiast autonomiczność jednostek wynosi pięć dni.
Miejsca
Opinie (110) 10 zablokowanych
-
2018-10-09 22:27
To zdjęcie szeregu marynarzy przed szarym kadlubkiem holownika okrąży świat. I słusznie. Wygląda to groteskowo.
- 1 1
-
2018-10-09 22:54
Ten film to
Kler 2, w roli głównej biskup i jego kropidło.
- 2 2
-
2018-11-02 15:26
Kadra
Najlepszy jest chodzący po stoczni paw od Porsche
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.