- 1 Unieważniono przetarg na zbożowy w Gdyni (38 opinii)
- 2 Czy jesteśmy gotowi na jawność płac? (83 opinie)
- 3 Alan Aleksandrowicz wiceprezesem Portu Gdańsk (82 opinie)
- 4 Każdy będzie na etacie? A zaczęło się od kurierów (121 opinii)
- 5 Energa z zyskiem za 2023 r. (91 opinii)
- 6 Brytyjska armia w Porcie Gdańsk (167 opinii)
Polskie statki wrócą na Zalew Wiślany
Rosja wpuści polskie statki na swoją część Zalewu Wiślanego. Skorzystają na tym trójmiejskie przedsiębiorstwa z branży morskiej, które już teraz przygotowują się do obsługi nowych linii żeglugowych. Na polsko-rosyjskim porozumieniu ucierpieć może natomiast ekologia.
Swobodna żegluga
Zarys porozumienia ustalono podczas polsko-rosyjskiej komisji międzyrządowej do spraw gospodarczych. -Przygotowaliśmy grunt do przełomu w polsko-rosyjskich stosunkach gospodarczych, do którego powinno dojść podczas wizyty premiera Putina w Polsce - mówił po niej minister infrastruktury Cezary Grabarczyk.
Najważniejszym ustaleniem jest wstępna zgoda Moskwy na udrożnienie żeglugi po Zalewie Wiślanym. Jak informuje Ministerstwo Infrastruktury, już w tym sezonie żeglugowym rozpoczną się rejsy statków pasażerskich i handlowych pomiędzy Elblągiem a Królewcem. W obsłudze tych linii i eksploatacji terminalu elbląskiego portu wezmą udział głównie firmy z Trójmiasta.
Jednak po Zalewie nie będą pływać jednostki pełnomorskie, lecz śródlądowe, które nie mogą wyjść na otwarte morze i dostarczyć ładunek np. do portów szwedzkich. Przyczyną jest niewielka gwarantowana głębokość rosyjskiej części Zalewu, która według oficjalnych dokumentów wynosi jedynie 1,8 metra.
Kanał przez Mierzeję zagrożony. Wcale nie - twierdzi Urząd Morski
Porozumienie z Rosją może wpłynąć na uchylenie rządowej uchwały o budowie kanału przez Mierzeję Wiślaną. - Najważniejsze ustalenie to zgoda Rosji na umożliwienie jeszcze w tym roku żeglugi polskich statków pasażerskich i handlowych po Zalewie Wiślanym. Nie będziemy musieli przekopywać Mierzei Wiślanej - ocenił uczestniczący w rozmowach wiceminister gospodarki Marcin Korolec.
Innego zdania jest natomiast Urząd Morski w Gdyni, podlegający pod wiceminister infrastruktury Annę Wypych-Namiotko. - Urząd Morski w Gdyni nie posiada żadnych informacji świadczących o rozważaniach rządu na temat rezygnacji z omawianego przedsięwzięcia - twierdzi wicedyrektor Urzędu Anna Stelmaszyk-Świerczyńska.
Wątpliwości ekologów. Czy czeka nas ekologiczny dumping?
Zarówno kanał, jak i zawarte niedawno porozumienie z Rosją, budzą obawy niektórych ekologów. Zalew Wiślany jest częścią unikalnej sieci NATURA 2000, a wzmożony ruch przestarzałych barek między Elblągiem a Królewcem może być niebezpieczny dla przyrody północnej części tego akwenu. Wątpliwości budzi fakt, iż Rosja nie uznaje wielu rygorystycznych wymagań w zakresie bezpieczeństwa morskiego oraz ochrony środowiska (ustalonych przez IMO, EMSA i HELCOM) Rosyjskie statki, które mają kursować po Zalewie, są delikatnie mówiąc pływającymi trupami, z których w każdej chwili może wyciec paliwo. Zdaniem ekologów, w zawartym niedawno porozumieniu powinny koniecznie znaleźć się uregulowania, które zapobiegłyby tego typu niebezpieczeństwom.
Ponadto, wraz z uruchomieniem masowej żeglugi między polskimi portami a Królewcem, można się spodziewać zalania pomorskiego rynku tanimi rosyjskimi towarami (materiałami budowlanymi, wyrobami przemysłu drzewnego itp.), które będą wypierać bardziej przyjazne środowisku polskie produkty. Rosyjskie fabryki, w tym również te położone nad Bałtykiem, nie muszą ponosić kosztów oczyszczania ścieków (nieczystości wypuszczane są wprost do rzeki Pregoły), ograniczania emisji szkodliwych substancji czy utylizacji odpadów. W efekcie, koncentracja produkcji przemysłowej w Obwodzie Kaliningradzkim bardzo negatywnie wpływa na stan środowiska naturalnego Zatoki Gdańskiej, a cena rosyjskich wyrobów jest sztucznie zaniżona.
Opinie (85) 8 zablokowanych
-
2009-03-16 13:33
Wchodze sobie rano (2)
do serwisu Trójmiasto....a tam wiadomości z soboty, wchodzę sobie popołudniu a tu dwa artykuły godne pożałowania....czyżby w Trójmieście naprawdę nie było ważniejszych spraw?? A może jakaś interwencja panowie-pismacy?? Takie tu nuuuudy, że ziewam i wybieram ciekawsze strony...
- 4 8
-
2009-03-16 16:40
Nikt cie tu nie zapraszal...artykoly sa oki ... (1)
- 0 4
-
2009-03-16 19:05
Artykuły
teee-mądraliński!ortografię ćwicz, bo troszkę żenada artykuł pisać przez ó
- 0 1
-
2009-03-16 13:50
po co gadać z ruskimi
zaraz się wypną i znowu będziemy w d.
robić przekop i nie będzie problemu. ruskie złomy nie będą syfić, my będziemy mieli dostęp do zatoki i sprawa rozwiązana. wtedy ewentualnie ruski poproszą o możliwość żeglugi, a my postawimy warunki.
ale pewnie Korolec dostanie "prezent" i projekt przekopu pójdzie w odstawkę....- 8 0
-
2009-03-16 13:53
Przekopac mierzeje i to jak najszybciej
Jak ruscy zorientuja sie, ze Elblag ma za dobrze i jest konkurencja dla Pilawy lub Krolewca, to zaraz znajda powod, aby zablokowac nam dostep do Baltyku.
- 10 1
-
2009-03-16 13:54
p.s. (2)
a ekolodzy niech nie fikają, bo jakoś gdzie indziej potrafią sobie z tym poradzić. jaki u nas jest ruch wodny??? znikomy!!! w niemczech, holandii ruch jest sto razy większy, a jakoś czyściej mają.
problem nie tkwi w statkach, tylko w naszym syfiarstwie!- 10 1
-
2009-03-16 14:06
dokładnie! (1)
Bo Polska to cholernie brudny kraj!!! wystarczy spojrzeć na świeże wyremontowane ulice i chodniki super, że są ale czemu nikt o nie nie dba ???? Czemu są brudne pełne piachu wszędzie latają jakieś siatki...
Nie wiem od czego to zależy, że Polacy są takimi brudasami, ale gdyby udało zmienić w mentalności polaków tą jedną rzecz...żeby dbali o to co mają, ale również o to co jest na około Polska wyglądała by jak inne kraje UE a nie jak bez obrazy Rumunia!- 3 0
-
2009-03-16 14:13
wiesz
przez 40 lat nikt o to nie dbał, więc teraz w czasach "normalności" musi chyba minąć drugie tyle.
tak czy siak, pretensje być powinny i to na pewno do rządu. bo jeśli można tłumaczyć naród, że jest nieświadomy ekologicznie, to już ekip rządzących nie.
prawda jest taka,, że syf wróci do nas z nawiązką i konsekwencje takiego postępowania będą naprawdę duże!- 3 0
-
2009-03-16 14:08
A może by tak zagarnać Kaliningrad??? (2)
Zdobylibyśmy dostęp do większej ilości plaż:D i nie było by problemu z zalewem :D i bliżej do fajnej Estonii ;D ? Porozpierdzielamy rusków !!!
- 5 1
-
2009-03-16 16:42
Przedzialek na rowku sobie zagarnij. (1)
Nawet jesli to zart to bardzo kiepski.
- 0 2
-
2009-03-16 19:59
Dlaczego ? Było by na prawde fajniej :D Mniej problemów z Raaasiją....więcej wybrzeża... zresztą już o tym pisałem a od mojego przedziałka się od funkcjonuj :D
- 2 0
-
2009-03-16 14:17
mam nadzieję, że usamodzielnianie się Królewca będzie postępować coraz szybciej
będzie to z korzyścią dla całego regionu
- 3 0
-
2009-03-16 14:17
Chętnie dowiedziałbym się od kiedy, a tego zabrakło...
.
- 2 0
-
2009-03-16 14:23
jaki Królewiec? (2)
przecie to Kaliningrad, a nie sądzę żeby Rosjanie wrócili do poprzedniej nazwy.
- 4 1
-
2009-03-16 16:28
Ja tez nie wiem co autor sie uparl z tym Krolewcem?? (1)
Caly artykul uparcie pisze Krolewiec, Krolewiec, Krolewiec... Jaki Krolewiec panie Łoginow?? To miasto sie nazywa Kaliningrad szanowny redaktorze.
- 1 3
-
2009-03-16 16:58
a miasto Londyn nazywa się London.
Wszystkie madrale na pewno mówią LONDON, NEW YORK, ESPANA itd
- 1 0
-
2009-03-16 14:40
I znowu bede mógł sie nawalić za taniochę
I znowu bede mógł sie nawalić za taniochę. A ekologi niech pija ekologiczne i naturalne szczyny z perkozów. A materiały to mam w du... . Liczy sie paliwo doustne
- 1 3
-
2009-03-16 16:09
wszystko kreci sie
wokol mafii alkoholowej i paliwowej z burdelami w sopocie
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.