Podczas specjalnej sesji Rady Miasta Gdańska zajęto się przejęciem Grupy Lotos przez PKN Orlen i obawami, jakie niesie ta transakcja. Chodzi o likwidację miejsc pracy w Lotosie czy sprzedaż majątku spółki. W sesji uczestniczą: europosłowie i posłowie oraz senatorowie z województwa pomorskiego, przedstawiciele biznesu i ekonomiści. Zaproszony został też prezes zarządu PKN Orlen, Daniel Obajtek. Nie pojawił się on jednak na sesji. Na sali zabrakło też parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości.
Negocjacje w Warszawie, demonstracje w Gdańsku. Pikieta pod Lotosem
czuję niepewność, ale widzę też pozytywne strony
8%
nie, to właściwy kierunek - popieram
22%
- Sama transakcja jest elementem działań, które mogą mieć znamiona odwetu na niepokornym regionie. Najpierw była Energa, która miała 11 prezesów i została wmanewrowana w niedokończoną inwestycję w elektrownię Ostrołęka - mówił europoseł Janusz Lewandowski. - Dodatkowo warunki Komisji Europejskiej, które tak naprawdę są autorstwa Jacka Sasina i Daniela Obajtka, a nie Brukseli, to kastracja firmy, nieuzasadniona ekonomicznie. Rynek oddawany jest najgroźniejszemu rywalowi Orlenu w naszym regionie. MOL nie jest łącznikiem z kulturą Zachodu, lecz Wschodu.- Demagogii w postępowaniu władzy jest bardzo dużo, jednak jeśli dotyczy to Lotosu, to mnie to wcale nie śmieszy. Nie ma konkretów i słyszymy tylko hasła o dużym potencjale fantazji. Dzisiaj wiemy, że to nie fuzja, tylko likwidacja firmy wraz z jej marką i sprzedaż najbardziej zyskownych aktywów - mówił Paweł Olechnowicz, były prezes Grupy Lotos. - Nie mam też wątpliwości, że Saudi Aramco nie wchodzi na nasz rynek po to, aby słuchać się Orlenu, tylko realizować własne plany.BCC chce kontroli NIK w sprawie przejęcia Lotosu
Transakcja sprzeczna z interesem Pomorza
Jak stwierdził
Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego, nie mamy do czynienia z fuzją, a z rozbiorem.
- KE postawiła bardzo trudne warunki i mieliśmy nadzieję, że wpłynie to na otrzeźwienie władz w sprawie łączenia Lotosu i Orlenu. Najcenniejsze aktywa mają zostać sprzedane, więc nie zasilą PKN Orlen, dlaczego więc mówimy o fuzji? Będziemy pamiętać o osobach, które podjęły nierozważne decyzje - nie w interesie Pomorza i nie w interesie Gdańska - mówił marszałek Struk.
- Rządzi nami partia, dla której ważna jest polskość i wstawanie z kolan, jednak obecna hipokryzja mnie męczy. Według PiS Polska musi posiadać fabrykę butów roboczych, ale nie musi jednak posiadać nowoczesnej rafinerii na Pomorzu - mówił Artur Dziambor, poseł Konfederacji. - Uważam, że tej fuzji nie powinno być i jestem za tym, aby ją powstrzymać, jednak nie wiem, czy mamy ku temu jakiekolwiek możliwości.- Orlen zapowiada, że nie będzie zwolnień, nie wiadomo jednak, jakie plany ma nowy saudyjski właściciel. Może będzie chciał całkowicie przebudować zakład? - pytała Małgorzata Chmiel, posłanka PO.- Fundujecie nam debatę o Niderlandach na jakie nie mamy wpływu - mówił Kazimierz Koralewski, przewodniczący klubu Prawo i Samorządność w Radzie Miasta Gdańska. - Rafineria nie jest rekinem biznesu rafineryjnego w świecie. W ostatnich latach wiele podobnych rafinerii w Europie zostało zamkniętych. Los gdańskiej rafinerii jest pewny. Wszystko w ramach multienergetycznego koncernu, na którym skorzysta cały nasz region.Obajtek nieobecny na sesji. Zaprasza radnych do Płocka
- Prezes Daniel Obajtek, jako prezes spółki Skarbu Państwa, powinien być obecny na tej sali i odpowiadać na pytania. Jego nieobecność jest przejawem arogancji - mówił senator Sławomir Rybicki. - Państwo polskie pod rządami PiS wydaje zbyt wiele pieniędzy i tych pieniędzy nie wystarcza. Pieniądze uzyskane ze sprzedaży Lotosu zostaną przeznaczone na kolejne transfery socjalne i tyle zostanie z tego niemądrego pomysłu.Samorządowcy apelują do posłów, przedsiębiorcy nie chcą likwidacji
Połączenie PKN Orlen z Grupą Lotos
W połowie stycznia 2022 r. PKN ogłosił, że
strategicznym partnerem, który obejmie
30 proc. wydzielonej rafinerii w Gdańsku, jest
Saudi Aramco. Dodatkowo Aramco kupi też spółkę zajmującą się paliwami lotniczymi, Lotos Air-BP. Grupa Lotos sprzeda Aramco
100 proc. udziałów w Lotos SPV 1, podmiocie, do którego wydzielona zostanie zorganizowana część przedsiębiorstwa prowadzonego aktualnie przez Lotos Paliwa w zakresie hurtowej sprzedaży paliw. PKN Orlen podpisał z Saudi Arabian Oil Company długoterminową umowę na
dostawy ropy naftowej do spółek z Grupy Kapitałowej Orlen. Na podstawie tej umowy w przypadku finalizacji procesu koncentracji z Grupą Lotos PKN Orlen zagwarantuje dostawy ropy naftowej od Saudi Arabian Oil Company w ilości od
200 do
337 tys. baryłek dziennie.
Natomiast
węgierski MOL kupi
417 stacji paliw sieci detalicznej Lotosu za
610 mln dolarów. Dodatkowo PKN Orlen zawarł z MOL warunkową, ramową umowę sprzedaży, w wyniku której podmioty należące do Grupy Kapitałowej Orlen nabędą od MOL
144 stacje paliw zlokalizowane na Węgrzech oraz
41 stacji paliw zlokalizowanych na Słowacji, za łączną cenę
229 mln euro.
100 proc. udziałów Lotos Biopaliwa kupi Rossi Biofuel, natomiast
100 proc. akcji Lotos Terminale kupi Unimot Investments.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
