W PGZ Stoczni Wojennej rozpoczęto próby zdawczo-odbiorcze okrętu Ślązak. To ostatni etap prac stoczniowych a zarazem pierwszy zmierzający do przekazania okrętu do służby. Według wstępnych zapowiedzi ma to nastąpić do końca marca tego roku.
Pierwszy raz okręt wyszedł na próby morskie 14 listopada ubiegłego roku. Trwały one przez 2,5 miesiąca. Przez ten czas PGZ Stocznia Wojenna sprawdzała prawidłowość działania wszystkich urządzeń i systemów oraz przeprowadzono ich regulację. Usunięto także kilka usterek, m.in. w układzie przekładni, systemu wentylacji i zasilania elektrycznego.
- Etap testowania okrętu w morzu to niezwykle trudne zadanie logistyczne, które wymagało skoordynowania pracy wielu zagranicznych dostawców urządzeń i systemów. Na okręcie jednocześnie pracują firmy m.in. z Włoch, Holandii, Niemiec, Szwajcarii i Polski. Zadaniem Stoczni jest zintegrować efekty ich pracy w jeden sprawnie działający skomplikowany system, jakim jest okręt bojowy - mówi Konrad Konefał, prezes zarządu Stoczni Wojennej. Przeprowadzone zostały testy urządzeń łączności i nawigacji oraz systemów walki i uzbrojenia. Wymagało to współpracy okrętu z innymi jednostkami Marynarki Wojennej oraz z siłami powietrznymi, podczas której sprawdzano m.in. działanie systemu rozpoznania "swój-obcy" (IFF) czy komunikacji szyfrowanej wg standardów NATO. Wykonano próbne strzelanie z armaty 76 mm oraz z karabinów 30 mm przy użyciu ćwiczebnej amunicji do celów nawodnych oraz namierzanie celów powietrznych.
"Ślązak" jest okrętem patrolowym
Jednostka ma 95 m długości i 13 m szerokości oraz 1,8 tys. ton wyporności.
Ma rozwijać prędkość około 30 węzłów.
Jest uzbrojona w 76-milimetrową armatę OTO Melara, dwa 30-milimetrowe działka Marlin-WS, cztery wyrzutnie pocisków przeciwlotniczych krótkiego zasięgu Grom oraz cztery wielkokalibrowe karabiny maszynowe 12,7 mm.
"Ślązak" to kontynuacja projektu budowy korwety wielozadaniowej "Gawron", której budowa została formalnie zarzucona 24 lutego 2012 roku.
ORP Ślązak wypływa na próby morskie.
Aktualnie trwające próby zdawczo-odbiorcze polegają na wykonaniu przez okręt zadań określonych programem prób zatwierdzonym przez Inspektorat Uzbrojenia przed powołaną przez tę instytucję komisją odbiorczą, składającą się z przedstawicieli wielu instytucji wojskowych. Zakończenie programu prób zaplanowano na koniec marca.
Stocznia zastrzega, że dotrzymanie tego terminu zależy w znacznym stopniu od warunków pogodowych, zabezpieczenia sił i środków wojskowych, sprawności pracy wojskowej komisji odbiorczej i stoczniowej zdawczej, a przede wszystkim od sprawności samego okrętu.
- Jesteśmy zdeterminowani, aby zakończyć próby w terminie kontraktowym, tak jak do tej pory poprzednie etapy dokończenia budowy okrętu. Jestem dobrej myśli, bo zarówno po stronie wojskowej, stoczniowej, jak i zagranicznych i polskich dostawców widzę wysokie zaangażowanie. Pomimo wielu trudności jesteśmy na dobrej drodze - dodaje prezes Stoczni.
Nie chcę wiedzieć jakie fregaty będziemy budować - wielkie jak pancerniki:D
5 lat
11
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-01-30 21:18
(1)
Ot mądrala się znalazł jeszcze toto nie jest okrętem a już chce to dozbrajać.
Lolo
5 lat
48
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-01-30 23:45
Bo taki był plan od początku.
Miał dostać rakiety RBS-15Mk3.
5 lat
90
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-01-31 07:11
Do nalogowych stekaczy (4)
Zamknijcie się proszę , swoje frustracje załatwiajcie pod prysznicem , własne raczka.
Tutaj ludzie ciężko pracuja aby zakończyć ten projekt.
A dozbrojony okręt też bedzie, bez obaw
5 lat
411
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-01-31 08:36
pewnie że zostanie dozbrojony - docelowa załoga 97 osób co daje 97 zestawów Grom :)
5 lat
13
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-01-31 07:15
Dobrymi chęciami piekło wybrukowano! (2)
znasz to, kozi?
5 lat
02
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-01-31 07:19
Co ty wiesz o życiu Waski??? (1)
5 lat
11
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-01-31 07:52
To samo co ty.
kozi
5 lat
02
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-01-31 06:34
(1)
Prosci ludzie proste wypowiedzi.Nic nie wiecie a poszecie.Jest to jeden z najnowoczesniejszych okretow w MW.PO zostawilo nasza dume w krzakach.Teraz sam miedzy innymi go koncze przy sporym zaangazowaniu.Wejdzie do sluzby i bedziemy mieli w koncu okret patrolowy.Kosztowal nas podatnikow i tak mniej po 17 latach budowy noz podobnej klasy okret francuski.Powinnismy byc dumni ze go mamy a nie ten PO jad do okoła co za slugusy niemieckie z was???Hańba.....
Ja
5 lat
315
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-01-31 08:32
Dobrze mówisz - sam go kończysz tzn. masz z tego kasę
ale dla podatnika to mógłbyś przez 17 lat spawać kawałek blachy za te same pieniądze i pożytek byłby chyba nawet większy (nie trzeba tej blachy tankować/uzbrajać w proce). Okręt wojenny to jak sama nazwa wskazuje powinien móc w razie potrzeby bronić kraju przed agresją - a tu "wyspawany" kawał pływającej blachy bez systemów walki - "okręt" wiosłowy byłby bardziej ekonomiczny i chyba bardziej uzbrojony. Za te pieniądze kupilibyśmy przynajmniej jedną korwetę Visby - kompletną - a nie pływający kadłub.
5 lat
20
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-01-31 07:35
Dzwon
Jaka data będzie na okrętowym dzwonie?
2001?
Beka
5 lat
21
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-01-31 07:08
Slazak
Dobrze że w najbliższych miesiącach okręt wejdzie do służby. A co do wypowiedzi prezesa no cóż braki podstawowej wiedzy i brak pomocników znających się na budowie okrętów. Ale to można przemilczeć byleby budowano nowe okręty dla polskiej marynarki wojennej.
5 lat
41
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-01-30 18:27
Pan Preses nie wie o czym mówi (2)
"Etap testowania okrętu w morzu to niezwykle trudne zadanie logistyczne" - aż nie chce się wierzyć, że ten człowiek nadal jest na stanowisku Prezesa.
5 lat
252
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-01-31 06:55
Powiedział to, co miał na kartce?
co się czepiasz?
5 lat
70
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-01-31 04:26
No noe kumam
Ten okręt jakimś heavy liftem przenoszą, że jest to zadanie logistyczne czy jak?
5 lat
80
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-01-30 16:40
Ruskie sia przestraszą (2)
Skoro mamy tak wielkie patrolowce to jakie olbrzymie musza byc nasze fregaty rakietowe.
Jurek Ogórek
5 lat
760
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-01-30 23:29
(1)
no i nie zapominajmy, że te fregaty są niewidzialne
5 lat
90
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-01-31 06:50
ta ma tylko niewidzialne uzbrojenie :)
5 lat
40
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-01-31 06:34
oto melara
Oto melara to zakłady zbrojeniowe na północno zachodnim brzegu Włoch w La Spezii. Budują głównie czołgi (Leopard 2A6) i działa okretowe. Nazwa nie jest armata...słaba ta armata....
5 lat
20
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-01-30 23:03
to okret ze stoczni w Radomiu, z Radomia do Baltyku daleko, dlatego to tak dlugo trwalo (1)
5 lat
51
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-01-31 06:31
nie prawda, w Radomiu powstają lotniskowce ...
stocznia Marynarki Wojennej otrzymała chyba 50 mln kasy (jakoś w połowie 2018r) na modernizację - znaczy to mniej więcej tyle, że w przyszłości powstaną jeszcze większe patrolowce :)
5 lat
30
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-01-31 06:21
uzbrojenie (1)
Tak duża jednostka(jak na nasze możliwości) a tak słabo uzbrojona. Dziwne.
marynarz
5 lat
40
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-01-31 06:27
Ona nie jest ani ofensywna ani defensywna :)
zaiste wspaniała - ale dalej śmiejemy się z Rosjan
Od roku 1994 jest członkiem Business Centre Club i pełni funkcję wiceprezesa. Jest ponadto Przewodniczącym Rad Nadzorczych Abantia Polska oraz Ibereolica; jak i członkiem Rad Nadzorczych. Od czerwca 1997 prowadzi własną firmę doradczą Profit-Consult zajmującą się: doradztwem inwestycyjnym, organizacją finansowania rozwoju i inwestycji, projektami doradczymi w zakresie zarządzania inwestycjami, pośrednictwem finansowym i opiniowaniem kontraktów.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
