- 1 Praca na wakacje 2024: oferty i zarobki (65 opinii)
- 2 Absolwent gdyńskiej "trójki" głównym naukowcem w OpenAI (66 opinii)
- 3 Elektrociepłownia gdyńska coraz bardziej ekologiczna (109 opinii)
- 4 Mieszkańcy ruszyli z pomocą małej lodziarni (246 opinii)
- 5 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (72 opinie)
- 6 Odwołano przetarg na terminal agro w Porcie Gdańsk (94 opinie)
Śmigłowiec ratował życie pasażerowi promu
Śmigłowiec Marynarki Wojennej ratował we wtorek życie pasażerowi promu wycieczkowego Baltivia. Jego stan był na tyle poważny, że konieczna była natychmiastowa hospitalizacja.
Płynący ze Szwecji do Gdańska prom znajdował się niecałe 34 km od przylądka Rozewie, gdy mężczyzna poczuł się źle. Podejrzewano, że mogło dojść u niego do krwotoku wewnętrznego, nie można więc było czekać, aż statek przybije do portu. Tuż przed godz. 10 załoga wezwała pomoc.
Śmigłowiec ratowniczy Mi-14 PS wystartował z lotniska w Darłowie sześć minut później. Stan pasażera był na tyle poważny, że podjęto go z pokładu i przewieziono na ląd.
Akcję cały czas utrudniał silny wiatr, wiejący z prędkością 15 m/s i dwumetrowe fale. Mimo takich przeciwności, chory już o godz. 11.22 dodarł bezpiecznie na lotnisko, skąd trafił do Szpitala Miejskiego w Gdyni.
- Pasażera z podejrzeniem krwotoku wewnętrznego przekazaliśmy karetce pogotowia. Przez cały ten czas był przytomny, a jego stan - stabilny - mówi kpt. Grzegorz Łyko, oficer prasowy Marynarki Wojennej w Gdyni.
W ciągu roku śmigłowce Marynarki Wojennej biorą udział w kilkudziesięciu podobnych akcjach ratunkowych. - Interweniujemy najczęściej, gdy członek załogi bądź pasażer wymaga natychmiastowego przewiezienia do szpitala - mówi Grzegorz Łyko.
Opinie (66) 4 zablokowane
-
2009-09-30 08:58
a niedlugo,dzieki oszczednosciom pana Tuska i Klicha,zaden helikopter nie bedzie mogl wystartowac..
Oszczednosci w Marynarce sa koszmarne,za rok dwa,o pomoc bedziemy prosic niemcow czy rosjan...
- 4 3
-
2009-09-30 07:46
brawo Gdynia brawo prezydent Szczurek! (4)
dlatego trzeba wygasić ruch w Rebiechowie
- 6 37
-
2009-09-30 08:53
mamma, idiota zaś coś usłyszał o lataniu i proszę ...
- 0 0
-
2009-09-30 08:47
Niech się szczur sam lepiej zgasi...
- 1 1
-
2009-09-30 08:34
Fajnie ale...
Hahaha Ty to jesteś głąb do kwadratu!MW posiada bazy śmigłowców m. in. w Gdyni Babich Dołach i w Darłowie. Latający zabytkowy Mi-14 PS był akurat z Darłowa więc idąc Twoim paranoidalnym tokiem nierozumowania należałoby w ogóle zaorać kartoflisko w Kosakowie.A MON niech sie weźmie do roboty i skołuje kasę na nowe śmigłowce ratownicze MW!
- 2 0
-
2009-09-30 08:15
co ma jedno z drugim wspólnego???
- 2 1
-
2009-09-30 08:33
HELIKOPTER URATOWAL...
wszystko fajnie sprawnie... ale co z tego skoro on trafil do SZPITALA MIEJSKIEGO w gdyni... nie wiem czy nie lepiej dla niego bylo zostac na statku... pol serio:)
- 5 7
-
2009-09-30 07:47
kyrna - zapomnialem dodac !!! Brawo chlopaki z helikoptra!!!
- 7 1
-
2009-09-30 07:01
No to musiało być widowisko.
- 5 9
-
2009-09-30 06:59
Zwyczajni - niezwyczajni
- 18 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.