W stoczni Crist rozpoczęto budowę statku do obsługi morskich farm wiatrowych. Jednostka powstaje na zlecenie stoczni Ulstein Verft. Dla norweskiego kontrahenta gdyńska stocznia od 2013 roku wykonała już 14 projektów, a dwa kolejne są w toku.
Jednostka będzie miała 89,6 m długości całkowitej oraz 19,2 m szerokości, będzie posiadała 91 kabin i pomieści maksymalnie 126 osób. Będzie napędzana elektrycznie, wspomagana bateryjnie. Hybrydowy napęd akumulatorowy oraz paliwo metanolowe umożliwi zerową emisję. System ładunkowy będzie zapewniać bezpieczeństwo oraz umożliwi sprawny załadunek i rozładunek statku.
Statek jest pierwszym z dwóch nowo budowanych dla armatora
Olympic z Norwegii, oba mają zostać dostarczone w 2024 roku. Budowane będą w stoczni
Ulstein Verft. Stocznia
Crist jest podwykonawcą.
Specjalny kształt kadłuba ma zapewnić zwrotność, prędkość, stabilność, ładowność i wykorzystanie energii. Oparty jest na technologii Ulstein Twin X-Stern, jest to cecha konstrukcyjna obejmująca ostrzejsze linie kadłuba i eliminująca płytę pawęży, zwiększa funkcjonalność, dzięki pozytywnemu wpływowi na utrzymanie położenia statku, reakcję fal, komfort i bezpieczeństwo w trudnych warunkach poprzez zmniejszenie sił uderzenia fal, wilgotności pokładu i rozprysku.
Kablowiec ze Stoczni Crist płynie do Norwegii
Statek będzie pracował przy farmach wiatrowych, m.in. będzie służył do przewozu personelu, ładunków, paliwa olejowego, wody w zbiornikach, części zamiennych oraz innych ładunków drobnicowych pod i na pokładach otwartych.
Stocznia Crist wykonuje kadłuby na zlecenie Ulstein Verft od dziewięciu lat. Są to głównie jednostki offshore, ale był też częściowo wyposażony statek do układania kabli. W sumie wykonano 14 projektów, a 2 kolejne są w toku.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
