• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W Stoczni Gdańsk zwodowano prom dla Norwegów

VIK
1 marca 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Kolejny prom z Remontowa Shipbuilding

Wodowanie Bergensfjord w Stoczni Gdańsk

Prom "Bergensfjord" pomyślnie zjechał z pochylni do wody, choć zerwana lina cumownicza sprawiła, że wodowaniu towarzyszył dreszczyk emocji. Za kilka dni statek zostanie odholowany do Norwegii, gdzie zostanie wykończony. Pogoda dopisała, nic więc dziwnego, że na uroczystość przyszedł tłum widzów.



Rodziny z dziećmi, wycieczki szkolne, turyści i mieszkańcy - ponad tysięczny tłum obejrzał to wyjątkowe widowisko. Cała procedura przebiegała od początku według ściśle określonego scenariusza, a nad całością czuwał kierownik wodowania, który wydawał kolejne komendy. Po wybiciu tzw. klatek obłowych, zwolnione zostały stopery ciesielskie, a następnie mechaniczne i statek przy dźwiękach polskiego hymnu spłynął do wody. Tam już czekały na niego holowniki.

Nie wszystko poszło jednak zgodnie z planem. Kiedy statek już był na wodzie, zerwała się jedna z lin cumowniczych i załoga statku musiała rzucić kotwice, ponieważ prom odpłynął w niekontrolowany sposób.

Zwodowany prom ma 170 m długości i 27,5 m szerokości. Kolos pomieści 1500 osób oraz 600 samochodów osobowych. Wewnątrz będzie 10 pokładów, 6 sal konferencyjnych, 9 punktów gastronomicznych, 2 sale gier, kasyno i sklep wolnocłowy.

"Bergensfjord" to kolejny prom samochodowo-pasażerski wodowany w Stoczni Gdańsk. Statek zamówiła firma Bergen Group Fosen. Gdańska stocznia współpracuje z norweską grupą od kilku lat. Wcześniej zbudowała dla niej 9 kadłubów. Ostatni kontrakt dotyczył właśnie budowy kadłubów dwóch promów. Pierwszy - "Stavanger Fjord" - został zwodowany w kwietniu ub. roku. Ta jednostka po wyposażeniu w norweskiej stoczni już w maju rozpocznie swoją służbę na morzu. Z kolei "Bergensfjord" już jesienią tego roku będzie pływał między Danią a Norwegiią, na trasie Bergen - Stavanger - Hirtshals - Langesund.

Tak wyglądało wodowanie promu z Zieleniaka



Wodowanie promu na filmie naszego czytelnika, pana Tomasza.

VIK

Opinie (112)

  • WASZ PRACOWNIK - JUŻ NIE DŁUGO

    GDZIE SA PIENIADZE ZA STYCZEŃ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    WOŁA TO O POMSTĘ PANIE PREZESIE

    • 5 0

  • Proponuję

    przy tej okazji porównać zarobki tych, których zatrudniali Norwegowie i tych, których zatrudniali Polacy (spółki)...

    • 4 0

  • Jakby wodowali DLA pOLSKI statek to jeszcze kumam

    ale po co ta chryja jak polskie parobki za pol darmo zrobili statek dla tepych NOrgow i im go woduja????? co s sie wam powalilo chyba , ktos bedzie zarabial kase na nim ,a wy bedziecie za 1500 zl dygac dalej

    • 1 0

  • pokażcie jak walnął w nabrzeże na Ostrowiu- czyzby nikt nie kręcił z drugiej strony? (3)

    cenzura? a może mi się to tylko zdawało? a może tak miało być?

    • 4 1

    • Filmik :) (1)

      Ja nagrałem tylko moment zerwania się liny i awaryjnego zrzucenia liny. Z mostu nie widać nabrzeża.
      Szukaj wcześniejszej opinii :)

      • 2 0

      • filmik ok. ale nie pokazuje w co uderzył tam są konstrukcje zelbetowe wpierw

        drewniane pomosty są cofniete

        • 1 0

    • w pomosty bedące częścią nabrzeża- to gwoli ścisłości

      • 1 0

  • Szkoda

    -ze rozmontowali polski przemysl stoczniowy-to byl nasz konik

    • 4 0

  • Film czytelnika, Pana Tomasza, jest z 29 lutego :) (3)

    • 17 0

    • (1)

      i do tego 2012

      • 7 0

      • Przypadek?

        Nie sądzę!

        • 0 0

    • pewnie chinska

      mysl techniczna :D

      • 4 0

  • Inne spojrzenie - udane wodowanie...nie zatonął i hamulce zadziałały

    • 2 0

  • dlaczego nikt nie mówi ze to byl ostatni statek

    stoczniowcy wiedza a my poznamy prawde?

    • 5 0

  • Byliśmy...widzieliśmy (7)

    Znakomita "impreza", monumentalny prom robi wrażenie....
    Przebieg ceremonii:
    1 Start: Punktualnie 14:00
    2, Powitanie gości: bla bla bla
    3. Przemówienie prezesa z Polski bla ba bal - 15 min
    4. Przemówienie armatora z Norwegii bla bla - 10 min
    5 Przemówienie kogoś tam ....bla bla bla - 10 min
    ______
    35 min
    Wodowanie statku: 70 sekund

    Wyjazd z terenu stoniczni: 50 min.

    Są chwile, dla których się żyje:)......

    • 84 6

    • (4)

      Wystarczyło nie pakować się samochodem do samej stoczni, a zaparkować kawałek dalej...

      • 17 0

      • (3)

        wystarczylo przyjechac komunikacja miejska badz skm

        • 16 1

        • (2)

          Albo rowerem.
          Mi wyjazd zajął całe 3 minuty.

          • 12 0

          • ewa (1)

            to Ty?

            • 2 3

            • nie, to ja

              • 5 0

    • to jest uroczystość Stoczni a nie przestawienie dla ludzi

      więc muszą byc i przemowy - Stocznia wcale nie musiała uprzedzać o tym co zamierza, więc i tak szacun i podziekowania dla Stoczni

      • 13 1

    • Jak jest korek

      to najlepsze są nogi lub tramwaj.
      To po pierwsze i po drugie to miejsce wydarzenia a zwłaszcza godzina tegoż.
      Na ul. Jana z Kolna po godz. 14.30 zaczyna się robić tłoczno i samochodów przybywa z każdą minuta. Do tego dochodzi masa samochodów wyjeżdżających przez bramę nr 3 i jeszcze byłoby pół biedy gdyby jechały w kierunku Zielonego Trójkąta ale nie, skręcały w stronę centrum. No totalny odjazd. Rewelacyjnie widać to było z kładki nad torami. Swoją drogą wśród przechodzących kładką było sporo kierowców którzy zostawili swe samochody w okolicach ul. Kolejowej, żadnych większych problemów z wyjazdem, max to były 4 minuty.

      • 7 0

  • Chwała Stoczniowcom

    Ogromna chwała Gdańskim Stoczniowcom. Stworzyli nie tylko statek, ale istne dzieło sztuki, finezyjną konstrukję. Hańba tym którzy doprowadzili do wykreślenia przemysłu styczniowego z polskiego Wybrzeża. Niech będą przeklęci po wsze czasy.

    • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Monika Płocke

Banking Technology, Head of Change and Technology Capabilities w Nordea Bank AB. Absolwentka Wydziału Elektroniki, Telekomunikacji i Informatyki Politechniki Gdańskiej, studiów MBA oraz licznych programów w Harvard Business School i London Business School. Karierę zawodową rozpoczęła w 1993 r. w AT&T Bell Labs (dziś Lucent Technologies) jako projektant systemów informatycznych. Od 1995 r. pracowała w firmie PROKOM jako koordynator projektów. Od 1.01.2014 r. do 31.10.2015 r. była Prezesem...

Najczęściej czytane