- 1 Każdy będzie na etacie? A zaczęło się od kurierów (107 opinii)
- 2 Energa z zyskiem za 2023 r. (53 opinie)
- 3 Brytyjska armia w Porcie Gdańsk (164 opinie)
- 4 Fuzji Lotos-Orlen nie można cofnąć (203 opinie)
- 5 Jest umowa na czarter FSRU (17 opinii)
- 6 Lotos Kolej szuka oszczędności i zwalnia (247 opinii)
Wycieczkowce w Trójmieście. Harmonogram się sypie
W Gdańsku pierwszy miał być 1 kwietnia, a w Gdyni 22 kwietnia. W gdańskim porcie miały być 84 zawinięcia, w gdyńskim powyżej 50. Ile będzie? Kiedy przypłyną? Tego dziś nie wie nikt. Mowa o wycieczkowcach, których co roku coraz więcej zawijało do Trójmiasta. Straty? Ostatnio wyliczono, że każdy pasażer zostawia w regionie 80 euro. Tylko przez Gdynię w ub. roku przewinęło się prawie 118 tys. gości.
Sezon na wycieczkowce 2020 roku w trójmiejskich portach miał się rozpocząć wcześnie w tym roku. W środę, 1 kwietnia, do Portu w Gdańsku miała wpłynąć Astoria. Łącznie tylko w kwietniu i w maju miało być aż 16 zawinięć. Na dziś w harmonogramie jeszcze pozostał jeden, czyli Hamburg awizowany na 16 maja.
- W sezonie 2020 były zaplanowane 84 wizyty statków wycieczkowców w Porcie Gdańsk. Do 1 kwietnia zostało anulowanych 19 zawinięć tych jednostek - mówi Michał Stupak, account manager Portu Gdańsk.
Koronawirus w Trójmieście - wszystkie informacje
W Gdyni pierwszy wycieczkowiec miał wpłynąć 22 kwietnia. Ten - już wiadomo - nie pojawi się. Co dalej - też nie wiadomo, bo jeden po drugim wypadają z harmonogramu. W ub. roku przez port przewinęło się prawie 118 tys. pasażerów, w tym roku spodziewano się 130 tys. W tym roku miał też paść kolejny rekord. Spodziewano się największego z do tej pory przyjmowanych wycieczkowców w Gdyni, czyli MSC Splendida mierzącego 333,3 m. Jednak największą atrakcją miało być zawinięcie statku Disney Magic, amerykańskiej linii Disney Cruises, którego wystrój i klimat przenoszą do cudownego świata bajek. Statek spodziewany jest dopiero 29 lipca, jest więc jeszcze szansa.
Rejs marzeń z kwarantanną
Niestety przez pandemię koronawirusa podróże wycieczkowcami cieszą się ostatnio złą sławą. Światowe media od kilku tygodni obiegają dramatyczne obrazy ze statków błąkających się od portu do portu z chorymi na pokładzie. Podróż marzeń dla wielu turystów zakończyła się śmiercią, dla innych traumą. Dziś co najmniej 10 statków wciąż pozostaje na wodach mórz i oceanów w związku z odmowami ich przyjęcia przez kolejne porty. Czy w tej sytuacji podróże wycieczkowcami będą tak samo popularne jak dotychczas? Trudno to dziś ocenić.
Zaczęło się od statku Diamond Princess, który pod koniec lutego był największym ogniskiem COVID-19 poza Chinami. Został poddany dwutygodniowej kwarantannie w japońskim porcie w Jokohamie. Wśród 3711 pasażerów i załogi tego wycieczkowca aż 712 miało pozytywne wyniki testów na obecność wirusa. Spośród nich 331 było bezobjawowych w momencie przeprowadzania testów. Spośród 381 pacjentów z objawami 37 wymagało intensywnej terapii, a 9 zmarło.
- Im dłużej będziemy czytać o kłopotach z ewakuacją Diamond Princess i podobnych, tym więcej ludzi, którzy jeszcze nigdy nie pływali wycieczkowcami, zrezygnuje z wykupienia rejsu. Bo to już nie będą dla nich wakacje marzeń - twierdzi James Hardiman, szef Wedbush Securities, firmy wyspecjalizowanej w analizowaniu rynku turystycznego.
Straty trudne dziś do oszacowania
Rozszerzająca się pandemia koronawirusa powoduje straty w światowej branży "cruisowej" na poziomie 100 mln dolarów dziennie. W związku z tym także prognozy dla Europy Północnej, a w szczególności dla portów Regionu Bałtyckiego, nie są zbyt optymistyczne.
Wnętrza wycieczkowca Queen Elizabeth, jednego z najbardziej luksusowych na całym świecie.
Wracając jednak do Trójmiasta: Na zapaści w turystyce morskiej stracą porty, bo nie wpłyną środki z opłat portowych. Straci też region. Według wyliczeń Pomorskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej każdy pasażer wycieczkowca zostawia ok. 80 euro. Zgodnie z tymi szacunkami tylko pasażerowie statków przybywających do Gdyni zostawili w regionie ok. 40 mln zł. Czy jest jeszcze szansa na uratowanie szczytu sezonu, który przypada na lipiec i sierpień?
- Z informacji nadchodzących od agentów, touroperatorów i armatorów wynika, iż taka sytuacja może potrwać minimum do końca czerwca. Znaczny odsetek pasażerów wycieczkowców to najczęściej osoby z najwyższej grupy ryzyka, co powoduje, że po zakończeniu pandemii ruch w tym sektorze żeglugi nie wróci szybko do planowanego poziomu na rok 2020. Dodatkowym czynnikiem, który w dużym stopniu ogranicza lub wręcz uniemożliwia żeglugę wycieczkową, są restrykcje w portach, zabraniające obsługi pasażerów ze względu na przepisy wprowadzone w poszczególnych krajach bałtyckich. Jedynym wyjątkiem jest dzisiaj Szwecja, która nie wprowadziła tego typu zakazów - mówi Michał Stupak.
Straty branży z powodu pandemii będą ogromne. Eksperci przewidują, że nie da się ich tak szybko odrobić. Problem w tym, że może to mieć w dłuższej perspektywie wpływ na inny segment rynku, czyli przemysł stoczniowy. Przez ostatnie lata turystyka morska miała tendencję wzrostową. To skłaniało branżę do decyzji o budowie nowej floty. Centrum budowy nowych jednostek są europejskie stocznie, a ich podwykonawcami są stocznie trójmiejskie, które budują sekcje kadłubów.
Miejsca
Opinie (98) 1 zablokowana
-
2020-04-06 19:01
Opinia wyróżniona
Najpierw to armatorzy tych statków muszą przetrwać, żeby było dla kogo harmonogram układać. Akurat Disney sobie poradzi , ale reszta już niekoniecznie. Co najmniej rok od ustania epidemii w tej branży będzie słabo.
- 11 2
-
2020-04-06 20:14
Opinia wyróżniona
(2)
kiedyś wydawało mi się, że to jest coś wspaniałego taki rejs. Teraz już wiem jedno, taki statek to falowiec na wodzie. Taki bardziej luksusowy Ciechocinek, patrząc na średnia wieku turystów. Nie wiem co tych ludzi w sile wieku ciągnie tak do spędzania kilku tygodni w tłumie, najczęściej w kajutach wielkości mojej łazienki. Jakiś wirus się pokaże to cię zaaresztują w porcie i poczekają aż wszyscy wymrą. Nie dla mnie, pozdrowienia
- 21 5
-
2020-04-07 19:11
Widocznie nigdy nie byłeś na takim statku a tam jest naprawdę wspaniale.teatr tańce dyskoteki bary kluby i wspaniałe restauracje jak w najlepszych hotelach.
Ale aby komentować trzeba przeżyć i spróbować.
Ja byłem i uważam że najlepsza forma wypoczynku.
W dzień odwiedzasz różne miejsca .a wieczorem restauracje i teatr
Pozdrawiam- 5 0
-
2020-04-07 18:24
Chyba nigdy nie płynąłeś takim statkiem, to i nie wiesz jak wygląda na nim życie. Średnia wieku to niekoniecznie 65+ a kajuty niekoniecznie są wielkości twojej łazienki..mogą być wielkości twojej kawalerki. Z balkonem i prywatną windą..i to nie zawsze kosztuje nie wiadomo ile...
- 3 0
Wszystkie opinie
-
2020-04-06 09:12
Nie rozumiem, jakie straty poniesie trójmiasto z powodu, że jakiś statek nie przypłynie do naszego portu? (31)
Opłata parkingowa przy marinie? Co jeszcze, sklep pamiątkarski zlokalizowny w pobliżu statku?
- 40 107
-
2020-04-29 10:05
Port
Jeszce opłaty portowe a one nie są małe
a z tych opłat port zapłaci podatki do miasta i taki jest zysk Miasta- 0 0
-
2020-04-06 09:26
Trudno mi uwierzyć że ty tak na serio. Ale na wszelki wypadek odpowiem: (10)
Restauracje, przewodnicy, firmy przewozowe (autokary, taksówki, ubery ale też zbiorkom). Do tego muzea, puby, apteki (tak, obcokrajowcy kupują u nas też leki) i kilka innych branż które zawsze coś po drodze też coś z tego miały
- 47 6
-
2020-04-06 21:25
dywersyfikacja
się kłania.
Inaczej typowe choroby monokultury...- 0 0
-
2020-04-06 20:44
Fryzjerzy, dentysci, itdi,tp.W dalszej kolejosci wszycy.aJezeli ktos poniosl straty na sezonie to nie kupi mebli,nie kupi sporzetu agd,nie wysle dziecka na kurs jezyokwy.Straca wszycy tylko troszeczke pozniej.Kto tego nie rozumie jest wyjatkowym cymbalem.
- 3 0
-
2020-04-06 12:35
(1)
To sa utracone przychody, a zeby ocenic nasze straty to nalezy jeszcze znac koszty, o ktorych nie wspomniano.
- 4 1
-
2020-04-06 13:36
Straty, to gdyby nie zapłacili za odebrany już towar, uslugę.
Pytanie winno brzmieć: ile nie dorobi się trójmiasto z powodu...
- 6 4
-
2020-04-06 12:37
Zależy skąd (1)
Bo około 70% to odrazu zamek Malbork ,tam nocleg potem kanały elbląskie i 3 dzień wilczy szaniec i mamerki .Gdańsk i Gdynię to oni mają już zwieszone .trójmiasto to bardziej Norwegia i Szwecja .
- 5 5
-
2020-04-06 12:52
Większość wycieczkowców cumuje jeden dzień, a nawet mniej - kilka godzin
Relatywnie niewiele grup ze statków wyjeżdża poza trójmiasto.
- 16 2
-
2020-04-06 11:56
(1)
o burdelach zapomniałes
- 19 1
-
2020-04-06 12:09
ale one teraz nie funkcjonują marynarze nie mogą schodzić na ląd
- 2 1
-
2020-04-06 10:46
(1)
on się pytał o port a nie o miasto jako całość
- 4 17
-
2020-04-06 11:49
Cytuje oryginalny komentarz: jakie straty poniesie trójmiasto z powodu...
- 14 1
-
2020-04-06 21:22
Port Service
nie odbierze do utylizacji.
- 0 1
-
2020-04-06 09:26
(6)
A wiesz ile kosztuje opłata parkingowa za statek tej wielkości hehehehe?
- 30 0
-
2020-04-06 09:30
Nie, nie wiem. Ale sądząc po wymiarach statku, pewnie z tysiąc złotych trzeba położyć na stół (5)
- 5 33
-
2020-04-06 18:18
1000 zł LOL
- 0 2
-
2020-04-06 10:45
(3)
sam pilot za wprowadzenia takiego statku bierze nawet 2-3k euro, za 1GT w Gdańsku pasażerowce płacą 0,61 zł (nie wiem czy za h czy ogólnie)
- 9 1
-
2020-04-06 11:01
opłata liczona jest od tonażu i ilości pasażerów na burcie (2)
- 11 1
-
2020-04-06 12:08
no przecież piszę, że za 1 GT
- 1 1
-
2020-04-06 11:42
Na burcie? Chyba w kajucie
- 1 16
-
2020-04-06 13:37
Strat zadnych trójmiasto nie poniesie.
Nie zrobi, co najwyżej.
Kłaniają się podstawy ekonomii.- 3 9
-
2020-04-06 11:38
(1)
straty sa ogromne.
armatorzy placa tysiece euro za kazda godzine postoju
do tego zyskują sklepy, restauracje i puby oraz taxi- 8 3
-
2020-04-06 13:21
złotówiarzy w ogóle mi nie szkoda
- 8 3
-
2020-04-06 11:37
kto pniesie straty? (1)
organizator wycieczki
ubezpieczyciel wycieczki
wlasciciel i kierowca autokaru
przewodnik
muzeum
restauracja
sklep z pamitakami
Jeżeli jeden turysta zostawiał te 80 euro, to 200 tys. x 80 = 16 000 000 euro. Mało?- 12 7
-
2020-04-06 13:13
a to dalej ...
trzeba pamiętać, że restauracja potrzebuje dostawy produktów z hurtowni, od rolników, przewodnik potrzebuje buty, kurtkę, muzeum drukuje plakaty, broszury, katalogi, kierowca autobusu kupuje chleb, masło, wędlinę, pamiątki - ktoś musi wyprodukować, przywieźć, zapakować. Itp. Szkody będą dla wszystkich !!!
- 6 0
-
2020-04-06 09:51
(1)
Jak widac suweren ma strasznie ograniczony mozdzek.
Tylko 500+, 13tka.
Tylko : daj daj daj i ja ja ja.
Wycieczkowce nakrecaja zyski z turystyki. Dlaczego to takie trudne do ogarniecia.- 26 14
-
2020-04-06 11:44
Aleś zabłysnął
Z tym 500+. Umiesz wypowiedzieć się w temacie czy tylko jedno Ci wbili do głowy i powtarzasz jak oszolom?
- 18 8
-
2020-04-06 11:00
a wystarczyło przeczytać tekst, a nie tylko oglądać obrazki...
- 7 4
-
2020-04-06 10:20
gdybys nie był analfabetą lub trollem
to po przeczytaniu artykułu byś zrozumiał
no ale przecież nie o fakty chodzi, ale o judzenie typowego wyborcy PIS- 5 9
-
2020-04-06 10:01
Nie rozumiesz , to nic nadzwyczajnego . Właśnie dlatego to ty odbierasz śmieci ze śmietnika od tych ludzi , którzy rozumieją cokolwiek z ekonomii a nie odwrotnie.
- 15 8
-
2020-04-06 09:20
Jeszcze mało wiesz.
- 38 10
-
2020-04-28 11:16
Disney magic
najważniejsze że by disney magic przyjechał marze żeby zrobić sobie zdjęcie z klubem przyjaciół myszki miki
- 3 0
-
2020-04-23 20:49
80 euro straty
chyba w Gdańsku i Sopocie bo w Gdyni pod keje podjeżdżaja autobusy i tam właśnie jadą.
- 0 0
-
2020-04-08 17:56
smutne
czytając opinie niestety obejmuje człowieka przerażenie jak prymitywni są nie który mieszkańcy Gdańska.
Całe główne miasto w Gdańsku żyje dzięki turystom i to większości z zagranicy.
Bez turystów w sezonie letnim będzie wyglądał jak w listopadzie od poniedziałku do piątku -pusto.
Dzięki turystom płacą podatki : biura turystyczne , PTTK, informacje turystyczne , przewoźnicy ( własciciele autokarów turystycznych) , przewodnicy , piloci , punkty gastronomiczne i to nie tylko restauracje , sklepy z pamiątkami , spożywcze ( wystarczy latem spojrzeć jak żabki są pełne młodzieży i wielu niezamożnych gości stojących po Hod- doga) , fryzjerzy , kosmetyczki , firmy sprzątające apartamenty. , Taxi.
Proponuję zamiast wypisywać bzdury przejść się po Głównym Mieście w Gdańsku i sprawdzić jakie lokale się tam znajdują.
Bez dochodów nie ma podatków a tym samych na pomoc, na wzrost bezrobocia . EU to nie worek bez dna a z naszym rządem nikt tam za nami nie przepada. Forum też będzie można zamknąć albo przynajmniej zwolnić połowę pracowników.
Dopiero wtedy możemy podyskutować czy turyści są nam potrzebni.- 3 0
-
2020-04-08 16:54
do oglądania tak
w rejs nie tym bardziej teraz
- 0 0
-
2020-04-08 10:55
Czy ktoś wie, kiedy zwolniono prezesa i zarząd stoczni wojennej?
- 1 0
-
2020-04-06 09:57
Szkoda. Ale wrócą niebawem. Oby (1)
- 18 16
-
2020-04-08 10:14
Oby nie. Wycieczkowce to pasożyty turystyki, niszczą miasta i usługi.
- 0 0
-
2020-04-06 10:38
Totalny biznes (3)
Sypie sie wszystko ale najlepszym przekrętem są te sklepy otwarte do godz. 24.00 w nocy dla dobra klienta. Ludzie to nie ma nic wspólnego z naszym dobrem to jest biznes w czystej postaci nastawiony tylko i wyłącznie na duże obroty żadna premia dla tych ludzi nie przekłada się na zdrowie na to nie ma ceny i trzeba nazywać rzeczy ostro po imieniu. Tysiące zakazów ale stanie w nocy do sklepów jak najbardziej wskazane. W dobie pandemi obejdziemy się bez tony jedzenia i nadmiernej ekspansji kupowania na zapas ale cóż mądry rozważny zrozumie ale ignorant i głupi nie bo urodził się nie po to głupim by to pojąć.
- 23 23
-
2020-04-08 09:18
gdyby nie przedłużone godziny to byś zakupów nie zrobił
kolejki są tak długie, że byś nie zdążył wejśc do sklepu. Nikt nie mówi o tonie jedzenia, ale żeby nie jeść tylko i wyłącznie konserwowanego świństwa trzeba zrobić zakupy raz w tygodniu. Warzywa Ci dłużej nie wytrzymają. Czym się różni stanie w nocy od stania w dzień? Jak ktoś ma czas, to czemu mu zabraniać. Nie każdy ma czas w dzień na stanie w kolejkach. Najlepiej to wszędzie widzieć przekręt.
- 1 0
-
2020-04-06 11:36
ile napięcia(histerii?). Tylko o ci ci chodzi? (1)
- 4 1
-
2020-04-06 12:00
Z tym kupowaniem na zapas
To właśnie o to chodzi żeby nie stać w kolejce codziennie tylko raz na 2-3 tygodnie. A kolejki są nieuniknione przy obecnych środkach bezpieczeństwa.
Ale co ja tam wiem- 7 1
-
2020-04-08 08:06
Są w Polsce
Są w Polsce biura podróży wysyłają na takie statki najbardziej znane nordika teraz Baltec w tym czasie dają nawet 20 procentowa zniżkę
- 0 0
-
2020-04-07 23:40
Brud syf i malaria
Nie weszła bym do tego basensu ani jacuzzi
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.