- 1 Praca na wakacje 2024: oferty i zarobki (28 opinii)
- 2 Absolwent gdyńskiej "trójki" głównym naukowcem w OpenAI (65 opinii)
- 3 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (71 opinii)
- 4 Odwołano przetarg na terminal agro w Porcie Gdańsk (90 opinii)
- 5 Elektrociepłownia gdyńska coraz bardziej ekologiczna (109 opinii)
- 6 Poczta Polska. Akcja protestacyjna (238 opinii)
Wypadek w stoczni Nauta. Dok zatonął wraz ze statkiem
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w Stoczni Remontowej Nauta w Gdyni . Pływający dok, do którego wprowadzony był statek Hordafor V, przechylił się i zatonął.
AKTUALIZACJA, godz. 18.41
Na miejscu wypadku pracuje już specjalna komisja, która ma wyjaśnić jego przyczyny. Jej prace potrwają prawdopodobnie do piątkowego popołudnia. Dopiero wtedy będzie można przystąpić do podnoszenia doku oraz statku.
AKTUALIZACJA, godz. 15:24
Oświadczenie w sprawie przechyłu doku w Stoczni Remontowej Nauta
27 kwietnia ok. godz. 13:30 w stoczni Nauta doszło do przechyłu doku pływającego nr 1. Według pierwszych relacji załogi, nikt nie został poszkodowany.
Zadziałały procedury bezpieczeństwa i natychmiast zostały podjęte działania związane z ewakuacją załogi oraz zabezpieczeniem mienia. W działania ratownicze została zaangażowana Portowa Straż Pożarna Portu Gdynia, która rozstawia zapory w celu zabezpieczenia ewentualnego wycieku ze statku, oraz zespół nurków, dokonujący inspekcji na miejscu zdarzenia.
Stocznia Nauta jest w kontakcie z armatorem, którego statek był remontowany na doku.
Zarząd stoczni powoła specjalną komisję ekspertów, której zadaniem będzie wyjaśnienie przyczyn zdarzenia. Do momentu zakończenia prac wyjaśniających, nie podajemy więcej informacji na temat zdarzenia.
W Naucie statek wraz z dokiem przewrócił się do wody.
AKTUALIZACJA, godz. 15:09
Służby ratownicze poinformowały, że w wypadku nie ucierpiała żadna osoba.
Wkrótce stocznia Nauta wystosuje oficjalny komunikat w sprawie tego zdarzenia.
Hordafor V to norweski chemikaliowiec przechodzący obecnie remont. W czwartek wczesnym popołudniem dok pływający, w którym znajdował się statek, zaczął się niebezpiecznie przechylać i ostatecznie zatonął wraz z jednostką.
Obecnie pracownicy Nauty sprawdzają przyczynę takiego zachowania jednostki.
- Nie udzielamy żadnych informacji na temat tego zdarzenia - ucina Anna Bulman, rzecznik prasowy Stoczni Remontowej Nauta.
Będziemy informowali o rozwoju sytuacji.
Tonie statek w stoczni Nauta w Gdyni.
Miejsca
Opinie (552) ponad 20 zablokowanych
-
2017-04-27 20:58
dok
Ale za mały na taka jednostke,przewrocil sie dzwig przeciw waga i gotowe.
- 3 4
-
2017-04-27 21:09
To jest malenka 20 letnia jednostka. Ale koszty (2)
podniesienia i remontu moga byc duze i nalezy sie liczyc ze Norwedzy po prostu porzuca ten statek i caly klopot zwiazany z podniesieniem i pocieciem na zlom pojdzie na konto Stoczni Nauta. Czyli Polski....
- 8 0
-
2017-04-27 21:33
Nie taka maleńka ...80 metrów , dok był maleńki fakt
- 3 0
-
2017-04-27 21:53
bo Norwegia i Polska
to sort I i sort II.
- 1 1
-
2017-04-27 21:15
No i git - będzie podwodny...
- 3 0
-
2017-04-27 21:17
SR"Nauta"????)))) katastrofa!!!!
Dok?złom....pamiętaj Hitlera składany na nity......to jest żenada....nie dadzą zarobić ludziom normalnych pieniędzy. ...a i nic nie modernizują....no chyba ze w biurowiec jak to Polska....się zaczyna od d*py strony...;)))tak dalej..Bravo wy.....
- 10 2
-
2017-04-27 21:37
(1)
Jaki kraj taka "Costa Concordia"
Czy znajdzie się polski "Schettino.
W cywilizowanych krajach doki są niezatapialne.
W POlskim Gdańsku wszystko się może zdarzyć.
:)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))- 1 9
-
2017-04-27 22:55
Doki są niezatapialne?
Wszystko co stoi da się przewrócić, a wszystko co pływa można zatopić. W cywilizowanych krajach takich bredni się nie pisze.
- 2 1
-
2017-04-27 21:38
"...Dok zatonął wraz ze statkiem..." (2)
Co za onecizm! Zwykły, tani i tandetny click bait
Dok przechylił się i częściowo zanurzył, a nie zatonął- 5 0
-
2017-04-27 21:46
Na niektórych serwisach piszą prawdę - dok przewrócił się (1)
nie "zatonął"
- 1 0
-
2017-04-27 21:52
Concordia też nie zatonęła
leżała na burcie... I wyzłomowano ją.
- 1 0
-
2017-04-27 21:47
sbarco (3)
jezeli statek byl posadowiony na dnie doku i nie byl podtrzymywany przez cumy to bez balastow ciezko mu bylo zachowac plywalnosc wiec lezy razem z dokiem ale po otwarci zaworow dennych statek moze powrocic do pozycji midships ponapluwie wody grawitacyjnie a a dok moze sobie dalej lezec pisanie o zatonieciu to dziecinanada
- 1 5
-
2017-04-27 22:14
Chlopie spij juz
Cumuj we snie statki w dokach. Niech ci sie pozycja midships przysni ...
- 4 0
-
2017-04-28 00:29
Idoto byłeś kiedyś w stoczni widziałeś dom? Teraz wrzuć coś na temat stacji kosmicznej. Omnibus się znalazł. CZY KTOŚ WIE GDZIE (1)
- 1 0
-
2017-04-28 00:30
Oczywiście dok nie dom
- 1 0
-
2017-04-27 21:55
Stocznia Remontowa Nauta Gdynia, Jerzego Waszyngtona 1?
nie, to już Czechosłowacka 3
- 3 0
-
2017-04-27 22:06
nieopodal kilkanaście lat temu
wiatr pohulał po stoczni i przewalił suwnicę za miliony...
- 5 0
-
2017-04-27 22:09
To jest Polska .... kraj, w którym nawet statki idą na dno i to przy nabrzeżach. Aa przepraszam, nawet suche doki razem ze statkami.
- 4 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.