• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Greinke: Port Centralny to nie wymysł, a odpowiedź na wymogi rynku

Robert Kiewlicz
15 listopada 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Kolejne zmiany personalne w Porcie Gdańsk
- Każdy, komu zależy na rozwoju polskiej gospodarki, powinien nam kibicować - twierdzi Łukasz Greinke, prezes Zarządu Morskiego Portu Gdańsk. - Każdy, komu zależy na rozwoju polskiej gospodarki, powinien nam kibicować - twierdzi Łukasz Greinke, prezes Zarządu Morskiego Portu Gdańsk.

Gdański port stoi przed jedną z największych inwestycji ostatnich kilkudziesięciu lat. Port Centralny ma przekształcić port w Gdańsku w port V generacji, czyli kluczowy na południowym Morzu Bałtyckim węzeł komunikacyjny i ośrodek obrotu portowo-morskiego przyciągający inwestycje bezpośrednie, napędzające gospodarkę regionu pomorskiego i kraju. O tym, czy stać nas na tak wielką inwestycję i dlaczego powinniśmy jej kibicować rozmawiamy z Łukaszem Greinke, prezesem Zarządu Morskiego Portu Gdańsk.



Port Centralny to przedsięwzięcie ogromne, którego realizacja przewidziana jest na wiele lat. Czy nie jest to zadanie ponad siły? Czy stać nas na tak ogromną inwestycję?
W budowę DCT Gdańsk też wiele osób nie wierzyło komentując, że to się nie może udać. Budowa kosztowała ok. 2 mld zł. Obecnie DCT generuje rocznie ok. 5 mld zł do budżetu państwa.

Łukasz Greinke: - Jestem przekonany, że Port Centralny to inwestycja, która jest ogromną szansą nie tylko dla samego Portu Gdańsk, czy szerzej - dla Gdańska, ale dla całej polskiej gospodarki. Szansą, którą musimy wykorzystać. Z miesiąca na miesiąc w Porcie Gdańsk przeładowywane są coraz większe wolumeny. Od stycznia do sierpnia bieżącego roku przeładowano łącznie ponad 25,5 mln ton towaru. I to właśnie to rosnące zainteresowanie naszymi usługami jest powodem, dla którego prace nad budową Portu Centralnego muszą przyśpieszyć.

Do 2028 roku inwestycja ma stać się jednym z głównych kół zamachowych polskiej gospodarki i źródłem wielomiliardowych przychodów dla Skarbu Państwa. Aktualnie wartość ładunków, przechodzących przez Port Gdańsk, wynosi ok. 240 miliardów złotych, z czego ok. 18 miliardów zasila publiczny budżet. Dzięki Portowi Centralnemu kwoty te mają ulec podwojeniu. Moim zdaniem pytaniem nie jest więc, czy na stać na tę inwestycje, a raczej to, czy stać nas na to, by z tej szansy nie skorzystać.

W kwestii pieniędzy należy wyjaśnić, na jakich zasadach będzie opierało się finansowanie. Partnerstwo publiczno-prywatne, które - zakładamy - polega na tym, że ZMPG dostarczy infrastrukturę, ale to prywatni operatorzy będą de facto budować terminale, na których im zależy. Rynek zadecyduje, czy tych terminali będzie pięć, osiem czy więcej.

Czytaj też: Port Centralny ma wzmocnić gospodarkę

Jeśli pyta mnie pan, czy to zadanie ponad siły, odpowiem, posługując się przykładem: w budowę DCT Gdańsk też wiele osób nie wierzyło komentując, że to się nie może udać. Budowa kosztowała ok. 2 mld zł. Obecnie DCT generuje rocznie ok. 5 mld zł do budżetu państwa i to dzięki niemu jesteśmy teraz na drugim miejscu pod względem liczby przeładowanych kontenerów na Bałtyku. To DCT ściągnął do Gdańska największe statki, pływające po Bałtyku. Dlaczego nie mamy ściągnąć jeszcze więcej?

Port Centralny jest obecnie jedną z priorytetowych inwestycji ZMPG. W jaki sposób przekonałby pan do tej inwestycji osoby negujące jej słuszność? Bo i takie głosy się pojawiają.
Wyjście w morze z kompleksem sztucznych pirsów o zróżnicowanych funkcjach jest naturalną konsekwencją wyczerpania się lądowych możliwości przestrzennego rozwoju infrastruktury portowej.

- Port Centralny jest inwestycją konieczną. Jeżeli chcemy konkurować na tak trudnym rynku, jak rynek usług portowych w Europie, musimy się rozwijać. Brak rozwoju i stagnacja w tej branży oznacza cofanie się i oddanie pola konkurencji. Wszystkie znaczące porty stoją u progu ogromnych inwestycji. Kto zrobi to szybciej i sprawniej, będzie lepszy.

Każdy, komu zależy na rozwoju polskiej gospodarki, powinien nam kibicować. Port Centralny to inwestycja, którą już zainteresowani są nasi kontrahenci i potencjalni inwestorzy. Adampol, przedsiębiorstwo zajmujące się przeładunkiem aut w Porcie Gdańsk, dynamicznie się rozwija. W ubiegłym roku przeładowali 14 tysięcy aut, w tym roku to już niemal 80 tysięcy, w przyszłym może być dwa razy więcej. Szacują, że dzięki Portowi Centralnemu będą w stanie obsłużyć nawet milion aut rocznie. Choćby ten przykład pokazuje, że Port Centralny nie jest wymysłem, a odpowiedzią na wymagania rynku. Muszę podkreślić, że nie można patrzeć na takie projekty z perspektywy roku 2017. Należy patrzeć na nie w perspektywie wieloletniej. Statki będą tylko większe - im większy statek, tym mniejszy koszt jednostkowy transportu i właśnie na tym zależy armatorom. Żeby być portem liczącym się w Europie, musimy przygotować się na ich obsłużenie.

  • Budowa Portu Centralnego to pierwsza od 40 lat koncepcja rozwoju gdańskiego portu zakrojona na tak szeroką skalę. Projekt zakłada powstanie kolejnych głębokowodnych terminali do obsługi największych statków wchodzących na Bałtyk.
  • Budowa Portu Centralnego - to pierwsza od 40 lat koncepcja rozwoju gdańskiego portu zakrojona na tak szeroką skalę. Projekt zakłada powstanie kolejnych głębokowodnych terminali do obsługi największych statków wchodzących na Bałtyk.
  • Budowa Portu Centralnego - to pierwsza od 40 lat koncepcja rozwoju gdańskiego portu zakrojona na tak szeroką skalę. Projekt zakłada powstanie kolejnych głębokowodnych terminali do obsługi największych statków wchodzących na Bałtyk.
  • Budowa Portu Centralnego - to pierwsza od 40 lat koncepcja rozwoju gdańskiego portu zakrojona na tak szeroką skalę. Projekt zakłada powstanie kolejnych głębokowodnych terminali do obsługi największych statków wchodzących na Bałtyk.
  • Budowa Portu Centralnego - to pierwsza od 40 lat koncepcja rozwoju gdańskiego portu zakrojona na tak szeroką skalę. Projekt zakłada powstanie kolejnych głębokowodnych terminali do obsługi największych statków wchodzących na Bałtyk.
  • Budowa Portu Centralnego - to pierwsza od 40 lat koncepcja rozwoju gdańskiego portu zakrojona na tak szeroką skalę. Projekt zakłada powstanie kolejnych głębokowodnych terminali do obsługi największych statków wchodzących na Bałtyk.
  • Budowa Portu Centralnego - to pierwsza od 40 lat koncepcja rozwoju gdańskiego portu zakrojona na tak szeroką skalę. Projekt zakłada powstanie kolejnych głębokowodnych terminali do obsługi największych statków wchodzących na Bałtyk.


Czy istnieją inne możliwości dla rozbudowy gdańskiego portu?

- Port Centralny to jedyna sensowna koncepcja rozbudowy Portu Gdańsk. Wyjście w morze z kompleksem sztucznych pirsów o zróżnicowanych funkcjach jest naturalną konsekwencją wyczerpania się lądowych możliwości przestrzennego rozwoju infrastruktury portowej wzdłuż linii brzegowej i nie ma dla niej żadnej sensownej alternatywy. Analizowaliśmy tę sprawę wielokrotnie i, proszę mi wierzyć, to jest najlepsze możliwe rozwiązanie. Przylegające od wschodu do Portu Północnego tereny są w znacznej części wyłączone z granic Portu.

Więcej: Gdy powstanie Port Zewnętrzny w Gdańsku, miasto uzyska 120 ha terenów

Dodatkowo, co chciałbym bardzo wyraźnie podkreślić, plan zagospodarowania przestrzennego na tym obszarze nie dopuszcza działalności portowej i przemysłowej. Poza tym brak tam infrastruktury drogowo-kolejowej, którą w części już mamy lub rozwijamy w naszej lokalizacji Portu Centralnego. Podobnie jeżeli chodzi o rozwój Portu w kierunku zachodnim, z tej strony do granicy Portu przylegają tereny historycznej dzielnicy Brzeźno oraz kompleks plaż miejskich i terenów rekreacyjnych. Pamiętajmy też o szeregu innych projektów i planów, które realizujemy, a które wymagają dostępu do nabrzeży. Wyjście Portu w morze jest więc najlepszym możliwym rozwiązaniem.
Prace nad budową Portu Centralnego muszą przyśpieszyć. Do 2028 roku inwestycja ma stać się jednym z głównych kół zamachowych polskiej gospodarki i źródłem wielomiliardowych przychodów dla Skarbu Państwa.

Jaki wpływ ta inwestycja będzie miała na rozwój regionu?

- Rozwój Portu to w konsekwencji rozwój także jego otoczenia, to nowe miejsca pracy, zarówno w trakcie jego budowy, jak i po ukończeniu inwestycji w nowych terminalach. Pamiętajmy o tym, że już teraz pracownicy, którzy znajdują zatrudnienie w firmach i przedsiębiorstwach zlokalizowanych na terenie naszego Portu, pochodzą z całego województwa. Port Centralny to nowe potoki ładunkowe, które trzeba obsłużyć. Docelowo zakładamy, że na powierzchni 500 hektarów powstaną terminale: ro-ro, pasażerski, masowy, drobnicowy, a także strefa przemysłu stoczniowego. W pobliżu zlokalizowane zostaną też centra przeładunkowe, magazynowe i logistyczne. Jestem więc przekonany, że na rozwoju Portu skorzysta cały region i nie są to tylko moje pobożne życzenia, ale ekonomiczna kalkulacja.

Na jakim etapie obecnie jest inwestycja?

- W tej chwili trwają prace nad przygotowaniem przetargu na wykonanie studium wykonalności dla tego projektu. Przetarg może być ogłoszony jeszcze w tym roku, a na pewno w I kwartale 2018 r. Równolegle pracujemy nad koncepcją inżynieryjną Portu Centralnego, głównie w zakresie pierwszego etapu, czyli budowy dwóch-trzech terminali, w zależności od liczby partnerów, którzy będą uczestniczyć w realizacji projektu. Już teraz zgłaszają się do nas potencjalni inwestorzy zainteresowani tą inwestycją. Jesteśmy mocno zdeterminowani i intensywnie dyskutujemy z partnerami z całego świata. Jest jeszcze za wcześnie na zdradzanie szczegółów, ale jestem przekonany, że rozmowy, które prowadzimy, przybliżają nas do finalizacji tej inwestycji. Cieszę się też ze wsparcia, jakie otrzymaliśmy od rządu i pani premier. Ta deklaracja to coś, na co czekaliśmy. Wierzę, że dzięki niej prace nad realizacją tego projektu przyspieszą. Port Centralny to szansa nie tylko dla nas, ale przede wszystkim dla całej polskiej gospodarki.

Miejsca

Opinie (109) 2 zablokowane

  • najpierw wypłaćcie akcjonariuszom dywidendy

    Skarb Państwa i Gmina biorą swoje czy to wprost w różnego rodzaju opłatach czy to przez zatrudnienie kolesi / vide przykład samego prezesa - młodzika znikąd/
    a kiedy wypłacone zostaną dywidendy dla akcjonariuszy.
    Ludzie to wam się należy, nie dajcie się oszwabić!

    • 5 0

  • Niby tak dobrze, a źle!?!? (5)

    Kiedy skończy się wyzysk??? Kiedy Pg Eksploatacja zacznie płacić swoim wykwalifikowanym pracownikom godne pensje?!?! Dlaczego nie ma podwyżek płacy, racjonalnych do wykonywanej pracy?? Czemu pracownik który przychodzi "zielony" z obcej firmy z zewnątrz z poza portu dostaje większą stawkę niż wielo letni pracownik który jest przeszkolony?? Dlaczego w firmie utrzymywany jest układ komunistyczny nie kompetentnych pracowników na szczeblu kierowniczym i wyższym?? Dlaczego Eksploatacja płaci haracz ZMPG który jest jej właścicielem?? Dlaczego eksploatacja płaciła dzierżawę za place które używało GTK i czerpało z tego zysk, kto za to odpowiada?? Dlaczego zyski które są wypracowywane przez pracowników PGE nie są wypłacane pracownikom tylko ZMPG, dlaczego nie są inwestowane w wymianę sprzętu, który jest już wysłużony?!? Dlaczego nie ma godnych stawek za nadgodziny tylko kasa jest pompowana w rezerwę lub inne port rezerwy?? Kto na tym zarabia kosztem ciężkiej pracy sztauerów, operatorów i dźwignicowych?!? Dlaczego nie szkoli się nowej kadry zaplecza technicznego? Dlaczego nie podnosi się kwalifikacji pracowników żeby podnieść poziom technologi przeładunków?!?!
    Co zrobiły związki zawodowe przez ostatnie 2 lata żeby pracownikom pracowało się godniej, przyjemniej i bezpieczniej?!?
    Dlaczego firma wydaje pracownikom odzież ochroną najgorszej jakości?!?

    Liczę że w ciągu kilku dni odbędzie się zebranie załogi z prezesem, kierownikami czy szefami rejonów aby odnieśli się do w/w pytań.

    • 2 0

    • (1)

      Może potrzebny strajk???

      • 1 0

      • Z Oliwskiego

        można kilka opon pod dyrekcją spalić, fajnie będzie, straż blisko jak co.

        • 2 0

    • Szkoda czasu

      Po co spotkania. Z kim rozmawiać. Z ludźmi którzy nie mają zielonego pojęcia o porcie i tylko czekają jak wszystko za nich zrobi ZMPG. Zero nowych pomysłów, Zero kreatywności, Zero nowych klientów. Porażka totalna. Pozatrudniali za to Mirków, Sryjków, wojtków, Krzysiów, lesiów, Piotrów i innych gości, a nikogo z branży. Dziadostwo i tyle.

      • 2 0

    • Ciekawe czy ktoś to czyta.....?

      Żadne spotkania nic nie dadzą pozytywnego, już rok temu Pan S. K. obiecał sociale dla załogi i do dzisiaj nic się nie dzieje, nikt nic nie może nic nikt nie wie..... Stanowiska kierownicze a nic nie mogą?? Szkoda inwestować kasę w takie kierownictwo które tylko JEST!!!! Jeżeli nie potrafią załatwić takiej błachej sprawy to napewno nie ogarną kontraktów, przeładunków!!!
      Pion kierowniczy w tej firmie jest nie kompetentny!!! Wszystko się jakoś klej tylko i wyłącznie dzięki załodze najniższego szczebla!!!!!! Przepisy bhip na papierze!! Związki są ale PO CO???

      Wiele by pisać!!!!!

      • 2 0

    • Podpisuję się pod twoim postem. PGE nie zacznie płacić NIE swoim kwalifikowanym pracownikom bo musi mieć kasę dla swojej rodzinki-siostrzenców i kolesiostwa które prężnie jest napędzane do eksploatacji,ciekawe czy za takie same pieniążki,które my obecnie dostajemy?Nikt prawdy nam nie powie wystarczy że można dobrze mydlić oczy pracownikom. Dlaczego prezesostwo nie doprowadza do rozwoju osób z długoletnim stażem pracy?No i dlaczego związki nie wezmą sprawy w swoje ręce, czy Wy też siedzicie jak niektórzy kierownicy palcem w D......???

      • 0 0

  • Danziger

    Kolejny uśmiechnięty znajomy Królika. Po wyborach wyleci szybciutko razem z liskiem, bojanem i spólką

    • 6 2

  • Trzymam kciuki!

    Nie spie... tego.

    • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Waldemar Kucharski

współzałożyciel i były prezes zarządu Young Digital Planet SA. Obecnie członek Rady Nadzorczej...

Najczęściej czytane