• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kolos z węglem w gdyńskim porcie, czyli kolejny rekord

VIK
18 marca 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Masowiec wyposażony w żagle zawinął do Gdyni
"Mona Pegasus" ma 289 metrów długości i 45 metrów szerokości. "Mona Pegasus" ma 289 metrów długości i 45 metrów szerokości.

Masowiec "Mona Pegasus" o nośności ponad 172 tysięcy DWT, 289 metrów długości oraz 45 metrów szerokości, który w sobotę zacumował przy Nabrzeżu Holenderskim zobacz na mapie Gdyni w MTMG - Morskim Terminalu Masowym Gdynia, jest największym statkiem jaki kiedykolwiek zawinął z ładunkiem do gdyńskiego portu. Statek w swoich dziewięciu ładowniach przywiózł ponad 102 tysiące ton węgla z dalekiej Australii.


Statek przywiózł ponad 102 tysiące ton węgla. Statek przywiózł ponad 102 tysiące ton węgla.

Tym samym został pobity rekord jeżeli chodzi o wielkość ładunku. Do tej pory największą ilość węgla, bo aż 77659 ton przywiózł masowiec "Capri". Węgiel również przywieziono z Australii. Jednostka o nośności 172,5 tysiąca DWT, o długości prawie 289 metrów, szerokości 45 metrów, o maksymalnym zanurzeniu prawie 18 metrów, zawinęła do gdyńskiego portu w listopadzie ub. roku. Przywożąc do gdyńskiej "masówki" aż tyle ton węgla, "Capri" pobił wcześniejszy rekord należący do masowca "Linda Fortune", który w marcu ub. roku przywiózł ponad 75 tys. ton australijskiego węgla.

Tegoroczny rekordzista, masowiec "Mona Pegasus" to jednostka pływająca pod banderą Panamy, która została zbudowana w roku 2000 i ma 289 metrów długości i 45 metrów szerokości, a do MTMG "weszła z zanurzeniem" 12,9 metra.

- Morski Terminal Masowy Gdynia to nowoczesny terminal uniwersalny i takim pozostanie. Fakt, że możemy obsługiwać duże masowce to nasz wielki atut i cieszymy się, że coraz częściej zawijają one do naszego terminalu - mówi Rinus Roose, dyrektor do spraw marketingu i rozwoju MTMG - Morskiego Terminalu Masowego Gdynia. - Jednakże naszym celem jest różnorodność obsługiwanych towarów.

Zobacz gigantyczną Linda Fortune

VIK

Miejsca

Opinie (131) 1 zablokowana

  • Zupełnie nie wiecie o co chodzi (1)

    Mianowicie węgiel jest przeładowywany na wagony,jedzie na Śląsk gdzie jest zwożony do kopalni i zakopywany przez naszych górników.jest to i tak bardziej opłacalne niż gdyby mieli ten węgiel wykopywać.Zbyt wielu zwiazkowców i Dyrektorów trzeba utrzymac

    • 18 1

    • Jestem pod wrażeniem

      Ty to się znasz na gospodarce, jak to libertarianin. Na ministra.

      • 1 0

  • APEL DO OBYWATELI

    Mam znakomity pomysł.Proponuję abyśmy w podziękowaniu,wysłali gornikom australijskim nasz polski węgiel i to na super warunkach.Wyślijmy im polski Orzech I - w ilości 102 000 000 ton i niech zapłacą tylko VAT. Może to być początek wielkiej wymiany barterowej pomiędzy Polska i Australią.Oni nam 100mln wungla australijskiego a my im 102mln wungla Orzech I .Cały Świat otworzy gęby ze zdziwienia,a Łunia Ewropejska nas pochwali.

    • 4 2

  • odbiorcą czy nie (4)

    nawet jeśli ten węgiel nie trafi do Polski to i tak wychodzi, że kopalnie w Australii mają bardziej konkurencyjny węgiel od Polskiego skoro naszym sąsiadom opłaca się go z tak daleka sprowadzać. Jak to możliwe?

    • 30 2

    • może dlatego, że... (2)

      Może tam nie mają takiego pana jak Duda i Guzikiewicz?

      • 18 3

      • raczej nie maja opłat za co2

        nie są takimi głupcami jak UE

        • 6 2

      • i Jarosława Kaczyńskiego, co nienawistnie milczy

        • 8 3

    • A no tak to, że tam wegiel wydobywany jest metodą odkrywkową.

      I nawet jak by górnicy na Śląsku za darmo pracowali, to i tak australijski węgiel będzie tańszy. I żadne związki zawodowe czy przywileje nie mają tu znaczenia. Górnik w Australii zarabia 3-4 tyś dol austr.

      • 16 4

  • Do portalu trojmiasto

    Napiszcie kto jest odbiorca i jaka jest cena tzn opłacalność takiego ładunku

    Czy ktoś może znowu przytulił prezent

    • 4 1

  • Teraz ten wyngiel wywiozą na Ślunsk i sprzedadzą kopalniom

    a te odsprzedadzą z zyskiem PGR-om w Białymstoku,
    i tak się kręci związkowa gospodarka pod redakcją zadymiarza Dudy

    • 6 2

  • Żyjemy w dobrobycie (1)

    to juz od kilku dobrych lat sprowadza sie węgiel. Z Australii i Południowej Ameryki tam jest taniej nawet z tak dalekim dowozem. Więc Polska to musi być bardzo bogaty kraj że nas stać!!!

    • 2 0

    • no tak, tam nie ma paranoicznych i zbyt wpływowych związków zawodowych, a złoża są znacznie płytsze

      to i koszta sa znacznie niższe.

      • 3 1

  • WSZYSTKO PRZEZ SLEDZIOWO

    Gdyby nie wioska gdynia na slasku zylo by sie lepiej

    • 5 4

  • Zwiazki zawodowe wywalczyly!

    Wegiel z australii oplaca sie sprowadzac. Tak to jest jak ktos nie siega wzrokiem dalej niz czubek wlasnego nosa.

    • 3 2

  • Dobre! Przwieźli drewno do lasu :)

    • 28 5

  • ALE CHECA

    A to już PO zimie, i nie będzie komu palić, ciekawe co na to Pan prezes TABLET!

    • 13 11

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Kinga Stawicka

Dyrektor Sprzedaży Krajowej w firmie Marcopol Sp. z o.o. Producent Śrub - wiodącego producenta i...

Najczęściej czytane