- 1 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (70 opinii)
- 2 Absolwent gdyńskiej "trójki" głównym naukowcem w OpenAI (46 opinii)
- 3 Odwołano przetarg na terminal agro w Porcie Gdańsk (49 opinii)
- 4 Poczta Polska. Akcja protestacyjna (206 opinii)
- 5 Byliśmy na placu budowy elektrowni jądrowej (283 opinie)
- 6 Bon energetyczny powinien być wyższy (121 opinii)
Miliony euro w spalonej hali. Czy pożar zagrozi producentowi luksusowych jachtów?
W starej hali przy ul. Jana z Kolna, która w czwartek doszczętnie spłonęła, powstawały jedne z najbardziej luksusowych katamaranów na świecie. Nazwa HTEP Sunreef Yachts jest znana przede wszystkim bogatym miłośnikom żeglarstwa za granicą, bo to głównie tam sprzedają się pływające cacka za miliony euro.
HTEP pomału przymierzała się do jej opuszczenia. Firma kupiła już kilka lat temu 24 ha terenów w podgdańskiej Wiślince, gdzie planowała postawić dwie nowe hale produkcyjne o powierzchni 13 tys. m kw. Koszt tej inwestycji szacowano na ok. 6 mln euro. Ze względu na zawirowania na światowym rynku finansowym, firma przekładała wyprowadzkę z Gdańska. Dziś wiemy już, że ta decyzja była pechowa.
Co prawda wciąż nie ma pewności, jak pożar wpłynie na plany stoczni, pewne jednak jest, że infrastruktura, która jej pozostała, na dłuższą metę nie wystarczy do utrzymania produkcji. Nawet mimo tego, że firma użytkuje jeszcze inne hale na terenach dawnej Stoczni Gdańskiej, posiada też bezpośredni dostęp do dróg wodnych portu gdańskiego.
Pożar uderzył w stocznię HTEP także bezpośrednio. W hali spłonęło pięć jachtów i dwie formy do budowy kolejnych. Firma była ubezpieczona, ale... - Nie będziemy w stanie uniknąć wielomiesięcznych opóźnień w realizacji kontraktów - mówi Ewa Stachurska z HTEP Sunreff Yachts.
A każdy katamaran to cacko za ogromne pieniądze, produkowane na indywidualne zamówienie. Pierwsza jednostka wyprodukowana w gdańskiej stoczni, kosztowała 3,3 mln euro. Cena 18-metrowych katamaranów Sunreef 60, które stocznia buduje obecnie, wynosi od 890 tys. euro w wersji podstawowej, do kilku milionów euro za najkosztowniej wyposażone jachty.
W 2011 roku stocznia Sunreef Yachts zaprezentowała swoje kolejne dwa eksportowe katamarany: motorowy za ponad dwa miliony euro i żaglowy za prawie milion.
Właścicielem stoczni jest Francis Lapp. To Francuz, który już od kilkunastu lat mieszka w Polsce. Wcześniej prowadził firmy zajmujące się instalacjami elektrycznymi i wentylacyjnymi dla obiektów przemysłowych. Jest także właścicielem biura turystycznego we Francji, które zajmuje się m.in. czarterowaniem katamaranów. Dzięki tej działalności wpadł na pomysł produkcji luksusowych jachtów. Gdańsk okazał się świetną lokalizacją do rozpoczęcia takiego właśnie biznesu.
Tak wygląda hala, w której jeszcze w czwartek powstawały luksusowe jachty, warte w sumie miliony euro.
10 lat później, czyli w 2011 r., po wodach całego świata pływało ponad 60 jachtów Sunreef, zwodowanych w Gdańsku. Ich nabywcy i użytkownicy pochodzą przede wszystkim z zagranicy. Dopiero w ostatnich miesiącach firma pochwaliła się, że pozyskała pierwszego klienta z Polski.
Ruch statków w Zatoce Gdańskiej
Zobacz na bieżąco aktualizowany ruch statków na wodach Zatoki Gdańskiej. Mapa opracowana i prowadzona przez Department of Product & System Design Engineering - University of The Aegean.
Miejsca
Opinie (237) ponad 20 zablokowanych
-
2012-01-20 19:59
Trzeba bylo zaplacic haracz
Francuz nie zrozumial bandyckiego kraju. Tu trzeba sie dzielic z mafia urzednicza
- 6 5
-
2012-01-20 19:28
Ten francuski prezes nie byl zbytnio zmartwiony, wazne ze wszystko bylo ubezpieczone.
- 11 4
-
2012-01-20 18:34
ja bym im jeszcze dowalił za zanieczyszczenie srodowiska tak dla przykladu za ten dym
- 16 5
-
2012-01-20 18:15
E tam, pożar, pożar, myślałem ze chatę Tuskowi spalili, a tu jakaś hala...
jw
- 9 16
-
2012-01-20 16:56
powtarzająca się metoda odzyskiwania drogich terenów
Dziwne ,że w tym miejscu na trasie do stadionu i w tym czasie kiedy ostatni moment na doprowadzenie tego przelotu do porzadku !
- 20 3
-
2012-01-20 16:47
szybkie załatwienie sprawy!!!
- 17 3
-
2012-01-20 16:07
UFFFFFFFFFFFFFFF
A miałem już zamówić wersje luksusową, sprzedając swoje trampki i biorąc kredyt na 30 lat.
UFF dobrze że się wstrzymałem …- 31 25
-
2012-01-20 16:05
szkoda takiej firmy. pracowałem na gdańskiej swego czasu. tylko takie firemki w prywatnych rekach cos rzezbily.
- 64 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.