• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Potencjalni inwestorzy dla Polskiego Ratownictwa Okrętowego

erka
20 lutego 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Polskie Ratownictwo Okrętowe jest właścicielem dźwigu pływającego "Maja" do przeładunku i transportu ładunków o masach do 330 ton. Polskie Ratownictwo Okrętowe jest właścicielem dźwigu pływającego "Maja" do przeładunku i transportu ładunków o masach do 330 ton.

Cztery firmy złożyły oferty na zakup Polskiego Ratownictwa Okrętowego z Gdyni. Kryterium wyboru najkorzystniejszej oferty jest cena za wszystkie składniki materialne i niematerialne majątku firmy. Całość udziałów w Polskim Ratownictwie Morskim posiada obecnie Ministerstwo Skarbu.



Do resortu skarbu wpłynęły cztery odpowiedzi od inwestorów na publiczne zaproszenie do negocjacji w sprawie sprzedaży PRO. Potencjalnymi inwestorami są: Coastal Carriers BV, z siedzibą w Den Helder, Holandia; Greenway Shipping AS z siedzibą w Trondheim, Norwegia i dwie spółki z Gdyni - PRO Sp. z o.o. i ZRUO Sp. z o.o.

Polskie Ratownictwo Okrętowe jest spółką państwową. Zajmuje się głównie holowaniem oceanicznym i pełnomorskim. Wynajmuje też dźwig pływający "Maja" do przeładunku najcięższych ładunków. "Maja" jest największym w Polsce dźwigiem pływającym. Jest wykorzystywana do przeładunku i transportu sztuk ciężkich o masach do 330 ton. Dźwig ma możliwość obracania ramienia o 360 stopni. "Maja" jest wyposażona w napęd umożliwiający jej samodzielne poruszanie się po wodach portowych i przybrzeżnych. Do podnoszenia ładunków służą dwa haki, główny 330-tonowy, oraz pomocniczy 100-tonowy.

PRO istnieje od 1951 roku. Początkowo jego głównym zadaniem było oczyszczenie polskiego wybrzeża z wraków pozostałych po drugiej wojnie światowej. Z czasem PRO przejęło także funkcje ratownictwa morskiego. W planach inwestycyjnych PRO przewiduje w najbliższych latach wymianę posiadanych jednostek na bardziej nowoczesne. Chce także poszerzyć zakres usług o obsługę terminali paliwowych.
erka

Miejsca

Opinie (42) ponad 10 zablokowanych

  • (1)

    Najlepiej wszystko sprzedać. Kononowicz miał rację, że nic nie będzie

    • 59 6

    • "polskość to nienormalność" czyli rządzi "partia cudzoziemska"

      niestety, polskojęzyczne media oszukały nasz polski naród

      • 3 1

  • (7)

    Firma ze wspaniałymi tradycjami. Pierwsze w Polsce profesjonalne podejście do nurków. W latach 60/70 lider światowy w zakresie holowania statków - jednostki Koral i Jantar pływały praktycznie po całym świecie, były jednymi z najsilniejszych (w swoich czasach oczywiście) holownikami pełnomorskimi na świecie. Dewizy spływały do Polski aż miło. I nie były to jakieś lajtowe holowania, tylko transoceaniczne podróże z najczęściej wrakami na holu - często wypalonymi i uszkodzonymi - można sobie wyobrazić jakie było to trudne podczas sztormu. I ci sami ludzie dokonywali cudów bohaterstwa podczas akcji ratunkowych - np. akcja z polską "Czestochową". Trzeba pamiętać że nie byli to "supermeni" z obecnego SARu tylko niewidoczni ludzie, którzy z reguły nie tylko ratowali ludzi jak dzisiaj ale też ratowali jednostki, doprowadzając je do portu (jak np. akcja zdaje się "Kuny" czyli praktycznie rybackiego kutra, który przyholował podczas sztormu jacht do portu i nie puścił holu pomimo, że podczas akcji statek miał 360 stopniowy obrót, po którym większość załogi miała poważne obrażenia i od razu z nabrzeża trafiła do szpitala. Samo wyciągniecie Gneisenau to już było mistrzostwo świata. Opracowali wiele innowacyjnych metod wyciągania wraków z dna - działających do dzisiaj. A jednocześnie firma praktycznie nieznana nawet w Trójmieście. Świat idzie do przodu, ale o tamtych ludziach można by pamiętać bardziej niż w tej chwili.

    • 128 1

    • (2)

      piękny tekst.
      super że komuś się chce poświęcić chwilę by zredagować coś takiego.
      mam nadzieje że nowy właściciel z historii zrobi atut.
      wziął bym norwegów, co jak co, ale i rynek zbytu ogromny, i najlepsze podejście do ludzi, chociaż wiadomo, że różnie to bywa, nie znam genezy tej spółki z trondheim.

      • 21 4

      • GREENWAY (1)

        Firma z Norwegii to firma bez historii jak na razie.Mają 4 nowe duże barki (pontony) i będą obsługiwali platformy na m.północnym

        • 1 1

        • No to jasne - za psi pieniądz kupią marke, fachowców i sprzęt, za który u siebie musieliby zapłacić krocie.

          • 4 1

    • Miłe wspomnienia

      Mój tata pracował w PRO jeszcze za czasów PRLu. Pływał na Koralu, Jantarze i Perkunie. Ludzie z tych statków byli omnibusami. Jak była akcja na morzu to wszystkie ręce na pokład, niezależnie od angażu. Wspierali się na wzajem. No i mam wrażenie, że potrafili wszystko zrobić własnymi rękami. Klimat się zepsuł jak wydzielono firmę SAR. Ludzie zostali podzielenie, cześć odeszło. Miło wspominam te czasy. Jako dziecko odwiedzałam tatę na Koralu i do tego statku mam największy sentyment.

      • 19 1

    • Pitu pitu sprzedamy i tak. Będzie na premie. Holenderski inwestor się znajdzie. Zatrudnimy turasów i będzie ratować co się da.

      • 8 3

    • Przyjemnie sie czytalo.

      Dziekuje :)

      • 2 0

    • Do tej chwalebnej listy dodałbym jeszcze co najmniej kilka podobnych wyczynów, między innymi podniesienie z dna hitlerowskiego transportowca Seeburg (Jastarnia / Dzierżyński). Na YT jest bardzo dobra kronika filmowa o tym wydarzeniu. Polecam każdemu- naprawdę warto oglądnąć.

      • 0 0

  • Wyprzedaż Polski...

    Nigdy dla HOLANDII ! To taki sam likwidator POLSKI jak SZWABSKIE NASIENIE .

    • 56 8

  • (5)

    oprócz dźwigu pływającego Maja mają jeszcze "pływający silnik" Kapitan Poinc

    • 15 3

    • (2)

      Poinc nie jest z PRO tylko z SAR, PRO ma trzy statki, 2x AHT (Opal i Amber II) i jeden AHTS - Agat

      • 2 1

      • (1)

        Agat jest pod maltańską szmatą

        • 2 1

        • i co z tego?

          i co z tego? opal i amber tez

          • 0 2

    • Technologia

      Poinc jest statkiem o technologi emeryta 70 letniego. Automatyka ręczna jak to w Polsce, budowałem ten statek wiec wiem.

      • 1 2

    • skucha... nie mamy Pinca, ale mamy OPALA, AGATA i AMBERA II

      • 0 0

  • A kiedy prywatyzacja polskiej strefy Morza Bałtyckiego? (2)

    • 45 1

    • najpierw kopaliny, lasy i jeziora

      • 5 0

    • PRZECIEŻ JUŻ TO ZROBILI PO CICHU

      Schroeder z Putinem za zgoda taty Józefa Bąka zablokowali swoją rurą wejście do portu w Świnoujściu większym statkom i sens budowy gazoportu diabli wzięli.
      Rozwój Świnoujścia zresztą też.

      • 3 0

  • Polska to bardzo chory kraj!!! (3)

    Brakuje tu Hitlera żeby zrobił porządek z tymi co rządzą

    • 47 6

    • Trybunał Stanu dla niszczycieli Państwa Polskiego

      • 5 0

    • i zostawil zgliszcza

      • 3 0

    • Stalin byłby lepszy.Hitler do swoich nie strzelał.

      • 0 0

  • P.R.O.

    To P.R.O. jeszcze istnieje? Jakoś nic o ich działalności nie słychać. A była to taka prężna firma i praca u nich była ciekawa, choć diablo niebezpieczna. Ech coraz większy marazm w naszej gospodarce morskiej.

    • 27 2

  • brak po prostu słów,

    lepiej chyba tuska i ferajnę w klatce pokazywać po cyrkach w europie i na świecie jak kiedyś babę z brodą, bo to ewenement na skalę światową, że przy biernej postawie większości społeczeństwa zapina bezczelnie naród, a ci, którym to nie pasuje po prostu emigrują zamiast się buntować

    • 32 12

  • wezna szwedzi niemcy i norwedzy bo polak to głupek i każdy z nich o tym wie.

    • 20 6

  • tonący okret

    Niech ich kupi gdańska razem utoną

    • 4 9

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Monika Płocke

Banking Technology, Head of Change and Technology Capabilities w Nordea Bank AB. Absolwentka...

Najczęściej czytane