- 1 Absolwent gdyńskiej "trójki" głównym naukowcem w OpenAI (44 opinie)
- 2 Poczta Polska. Akcja protestacyjna (193 opinie)
- 3 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (70 opinii)
- 4 Odwołano przetarg na terminal agro w Porcie Gdańsk (47 opinii)
- 5 Byliśmy na placu budowy elektrowni jądrowej (283 opinie)
- 6 Mieszkańcy ruszyli z pomocą małej lodziarni (238 opinii)
Premier daje zielone światło dla połączenia Lotosu i Orlenu
"Prace są bardzo zaawansowane", "koncepcja już się krystalizuje", "połączenie jest nieuniknione" - co najmniej od kilkunastu lat w wypowiedziach polityków co rusz słyszymy podobne stwierdzenia na temat połączenia dwóch polskich koncernów paliwowych - Grupy Lotos i PKN Orlen. Ostatecznie jednak nikt tego oficjalnie nie potwierdza, a niedomówienia powodują, że coraz więcej w tej sprawie domysłów i plotek. Czy tym razem będzie podobnie, czy decyzja jednak zapadła?
- Ministrowie o tym myślą - mówi DGP "źródło zbliżone do rządu".
- Projekt przyspieszył jeszcze w końcówce prezesury Wojciecha Jasińskiego w PKN, o czym świadczy wyznaczenie cztery-pięć miesięcy temu w obu rafineriach pełnomocników w randze dyrektorów do koordynowania i przeprowadzenia procesu - twierdzi w wypowiedzi dla "Rzeczpospolitej" mecenas Filip Elżanowski, ekspert w dziedzinie energetyki, wspólnik zarządzający w kancelarii ECh&W.
Ja twierdzi "Rz", lepszej konfiguracji personalnej do fuzji nie będzie. Bo na fotelach prezesów obu paliwowych koncernów zasiadają ludzie niepowiązani z regionem - czyli z Gdańskiem i Płockiem.
- W gdańskiej rafinerii jest to Marcin Jastrzębski (uważany za człowieka Piotra Naimskiego, pełnomocnika rządu ds. krytycznej infrastruktury energetycznej), a w płockiej - od początku tego tygodnia - Daniel Obajtek, wcześniej prezes Energi, który dał się poznać jako człowiek do zadań specjalnych, rozbijający - w jego mniemaniu - toksyczne układy lokalne - twierdzą informatorzy "Rz".
Także cytowany przez PAP wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski, odnosząc się do doniesień prasowych przyznał, że "jest coś na rzeczy".
Lotos i Orlen prowadzą analizy
Nie udało nam się potwierdzić istnienia zespołów roboczych w Lotosie i Orlenie, czy wyznaczenia koordynatorów do spraw połączenia obydwu koncernów.
- Jeśli takie osoby istnieją w strukturze obydwu koncernów, to muszą prowadzić te działania całkowicie nieoficjalnie. Oficjalne powołanie na takie stanowiska osób, czy stworzenie całych zespołów odpowiedzialnych za koordynowanie połączenia w spółkach publicznych, jakimi są Orlen i Lotos, powoduje obowiązek poinformowania o tym fakcie rynku i wysłania odpowiedniego komunikatu na giełdę - dowiadujemy się nieoficjalnie ze źródeł zbliżonych do zarządu Lotosu.
W Lotosie prowadzone są natomiast obecnie analizy zatrudnienia, zarobków, czy sytuacji rynkowej oraz ewentualnych zmian na rynku. Prowadzi je spółka zewnętrzna.
Gdański koncern nie ujawnia, czy te prace mają związek z bieżącą działalnością spółki, czy też z planami konsolidacyjnymi.
Kaczyński chciał wzmocnienia Lotosu
Jak udało nam się dowiedzieć, bardziej konkretne pomysły dotyczące połączenia Lotosu i Orlenu pojawiły się za rządów Dawida Jackiewicza (PiS) w nieistniejącym już Ministerstwie Skarbu. Symulacje dotyczące zachowania rynku po ewentualnej fuzji prowadzono w tym samym resorcie jeszcze wcześniej, kiedy jego szefem był Włodzimierz Karpiński (PO).
Tak naprawdę jedyna koncepcja połączenia przedstawiona została w 2007 roku przez rząd Jarosława Kaczyńskiego. Stwierdził on wówczas, że w kilka miesięcy może dojść do połączenia dwóch polskich spółek paliwowych: PKN Orlen i Grupy Lotos. Dodał też, że wiodącą spółką może być Grupa Lotos.
- To jest zabieg z dziedziny bezpieczeństwa energetycznego, a nie czysto biznesowy. Dzisiaj wszystko wskazuje na to, że dużo efektywniejsze z punktu widzenia właśnie tego celu będzie uznanie za firmę prowadzącą Lotosu. To jest paradoksalne, bo ona jest mniejsza, ale tak to wygląda - mówił wówczas premier Kaczyński.
Zapewnienia Jarosława Kaczyńskiego miały miejsce pod koniec września 2007 roku. Na nich cała sprawa się zakończyła, ponieważ już 5 listopada 2007 premier podał swój gabinet do dymisji.
Morawieckiemu marzą się światowe championy
Dlaczego przejęcie Orlenu przez Lotos byłoby korzystniejsze z punktu widzenia polityków PiS? Grupa Lotos jest pod pełną kontrolą Skarbu Państwa. Ma on w niej ponad 53 proc. udziałów. W Orlenie Skarb Państwa ma niecałe 30 proc. Bardziej bezpiecznym rozwiązaniem byłoby więc, gdyby to gdańska spółka przejmowała płocką, a nie odwrotnie. Co jednocześnie doprowadziłoby do odzyskania przez państwo kontroli nad Orlenem.
Takie rozwiązanie ma popierać też premier Mateusz Morawiecki.
- Chcemy, żeby Polska była wielka. Polska jest częścią Zachodu, a jeśli tak, musi mieć globalne aspiracje i nie bać się konkurencji, nie bać się współpracy. Stąd jednym z głównych celów rządu będzie wykreowanie Polski jako jednego z globalnych championów - stwierdził premier Morawiecki podczas swojego exposé w grudniu 2017 roku.
I takimi czempionami mają być skonsolidowane państwowe koncerny. Nie tylko Lotos i Orlen. Premier powrócił niedawno do tematu konsolidacji w branży energetycznej i chce stworzenia dwóch, w miejsce czterech, obecnie funkcjonujących na rynku grup energetycznych. Oznacza to połączenie Energi z Polską Grupą Energetyczną i Tauronu z Eneą.
Połączenie szansą na wygrane wybory
Jak twierdzą nieoficjalnie przedstawiciele PiS, konsolidacja państwowych koncernów może być częścią przygotowań do wyborów samorządowych w 2018 roku i parlamentarnych w 2019 roku.
- Jeśli Lotos naprawdę przejmie Orlen, a dodatkowo siedzibą nowego paliwowego giganta zostanie Gdańsk, to partia Jarosława Kaczyńskiego po raz pierwszy wygra wybory na Pomorzu. Opozycji trudno będzie to "przeskoczyć" - twierdzi nasz rozmówca zbliżony do władz PiS.
Jak wynika z wyliczeń "Rzeczpospolitej", po ewentualnym połączeniu gdańskiego i płockiego koncernu powstałby podmiot o rocznych przychodach przekraczających 120 mld zł. Jest więc o co walczyć.
Miejsca
Opinie (359) 6 zablokowanych
-
2018-02-10 18:23
przecież Polska nie ma premiera. (2)
Każda kukła na tym stanowisku w czasie rzadów PiSu to marionetka karakana.
Ten karzeł nawiedzony pociąga za sznureczki i wtedy ten czy ta tzw. premier macha rączką lub nóżką.
Niesamowite, że podobnie jest w zrzeszeniu kaszubsko-buraczanym. Niby rządzi burmistrz czy starosta ale tak naprawdę rządzi zrzeszenie.
gdzie my żyjemy? Czy ludzie są aż tacy ślepi?- 25 11
-
2018-02-10 19:16
Nadajesz z podziemia ? buahahahahahabuahabuahahaha (1)
- 3 5
-
2018-02-10 20:14
wykonujesz rozkazy na nowogrodzkiej misiewicz?
- 5 3
-
2018-02-10 20:08
To jedna z najgorszych decyzji Morawieckiego jesli to on za tym stoi.
Mozna sie spodziewac tylko klopotow po takiej fuzji i w dalszym ciagu akcji obliczonej szukanie inwestora strategicznego ...z zagranicy juz Piotrus N znajdzie kupca na taki geszeft.Innymi raczkami..sprzeda strategiczny sektor.Kiedys Sld chcialo sprzedac elektrownie G-7...Teraz decydenci robia jakies machloje z Orlenem i Lotosem.Banda zdrajcow i sprzedawczykow Polskiego dobra narodowego.Co ten czlowiek robi w ministerstwie skarbu?
- 5 7
-
2018-02-10 19:43
najwięej zarobi zgdanijie kto???
podwykonawca opisów stacji paliw i reklam a poza tym bzdura podobno konkurencja prowadzi do postępu a to co powrót do komuny
- 10 1
-
2018-02-10 17:02
Jak zabierzecie z Gdańska siedziby ENERGI i LOTOSU to kamień na kamieniu nie zostanie z siedziby waszej partii w warszawce (2)
Dość okradania pomorza
- 39 6
-
2018-02-10 19:24
buahahaha biedaczku klike ci rozbijają ? układziki ? złodzieje zostaną ujawnieni i to cię boli ? boisz się prawdy ? uczciwi się (1)
- 0 11
-
2018-02-10 19:37
Idioto przecież to pisowska klika tam rządzi. Ale jak zabiorą siedzibę to gdańszczanie stracą miliony z podatków
- 8 0
-
2018-02-10 18:45
I imbecyl z Pcimia będzie kupował ropę tłoczoną rurociągiem "Drużba" (5)
A Putin będzie dyktował ceny
Będzie gospodarka centralnie sterowana przez Putina dymana- 13 3
-
2018-02-10 19:14
Wyłącz biedaku srefałeny i polbrednie a także przestań czytać g*wno wybiórcze i dowiedz się prawdy (4)
A prawda jest taka że Polska od 2 lat i 3 miesięcy pięknie się rozwija rośnie w siłę gospodarczo i militarnie a Polki i Polacy są coraz bardziej zadowoleni z życia w Nareszcie Niepodległej Polsce. Hasło na ten rok: wyzwolić Gdańsk, Warszawę, Łódź i Poznań.
- 2 3
-
2018-02-10 19:36
Mam ostry atak kaczyzmu w związku z miesiączką smoleńską
- 2 1
-
2018-02-10 19:34
Cierpię na Zespół maciarewicza
- 1 1
-
2018-02-10 19:30
Zapomniałem dodać że nadaję z psychiatryka - nie otrzymałem leków
sanitariusz!!!
- 0 1
-
2018-02-10 19:28
Zapomniałem dodać że nadaję z psychiatryka - sala nr 5
- 0 1
-
2018-02-10 17:09
komuniści chcieli zabrać, ale nie dali rady (1)
PISiaki dadzą radę.
- 15 4
-
2018-02-10 19:26
komuna nigdy nie oddała wszystkiego co Polskie
- 0 1
-
2018-02-10 16:18
Wszystko w temacie (4)
- Jeśli Lotos naprawdę przejmie Orlen, a dodatkowo siedzibą nowego paliwowego giganta zostanie Gdańsk, to partia Jarosława Kaczyńskiego po raz pierwszy wygra wybory na Pomorzu. Opozycji trudno będzie to "przeskoczyć" - twierdzi nasz rozmówca zbliżony do władz PiS.
To sie jeszcze PiSowska zaraza zdziwi jak Pomorze nienawidzi PiSu.- 46 27
-
2018-02-10 16:57
Przecież ci neonaziści już mają patent na sfałszowanie wyborów (1)
Będą dwie komisje - jedna od zbierania głosów, druga od liczenia
plus wieloznaczny zapis o tzw. "krzyżyku"
karty będą tak pokreślone aby na nich byli tylko "swoi"- 8 6
-
2018-02-10 19:20
jaki ty biedny jesteś hahahahaha
- 0 5
-
2018-02-10 17:03
Bzdura (1)
Nie Pomorze tylko folksdojcze na Pomorzu. Czyli potomkowie szwabskich rodzin z przedwojennego Gdańska i kacapów przywiezionych na sowieckich czołgach. Reszta Pomorza (Kaszubi i repatrianci z Wileńszczyzny) są za Polską!
- 4 14
-
2018-02-10 17:35
Twoją rodzinkę to amerykanie przywieżli na swoich czołgach.
- 3 2
-
2018-02-10 18:41
(1)
No to Łobajtek porzadzi teraz u nas! Czy w pisuarze to sami tacy no nie tego czy tez to przypadek zwykły?
- 11 5
-
2018-02-10 19:17
buahaha koniec kliki układzików pełowce nieudaczniki buahaha
- 1 4
-
2018-02-10 15:56
(1)
Na pohybel pisokmunie!:)
- 48 15
-
2018-02-10 18:34
POhybel
Fakt.
- 2 5
-
2018-02-10 18:32
Polityka redystrybucyjna
i znowu mamy ingerencje Panstwa polskiego w gospodarke.
To nic dobrego i zawsze sie zle konczy- 15 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.