- 1 Enterprise Investors inwestują w Sescom (7 opinii)
- 2 Coraz więcej zboża w trójmiejskich portach (87 opinii)
- 3 Praca na wakacje 2024: oferty i zarobki (83 opinie)
- 4 Terminal agro. Postępowanie odwołano, aby ogłosić nowe (86 opinii)
- 5 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (78 opinii)
- 6 Mieszkańcy ruszyli z pomocą małej lodziarni (253 opinie)
Statek polarny powstaje w stoczni Crist
Stocznia Crist rozpoczęła budowę w części wyposażonego, wielofunkcyjnego, polarnego statku pasażerskiego z innowacyjnym kadłubem X-BOW dla norweskiego armatora. W miniony piątek odbyło się pierwsze cięcie stali.
Jednostka NB 312 będzie długa na blisko 125, a szeroka na ponad 20 metrów i będzie mogła pływać w trudnych warunkach polarnych, jednocześnie zabierając na pokład w luksusowych warunkach ponad 100 pasażerów. Będzie to jeden z najbardziej innowacyjnych statków pasażerskich na świecie. W części wyposażona jednostka jest budowana w gdyńskiej stoczni, a ostatnie prace wykończeniowe będą realizowanie w norweskiej stoczni Ulstein.
Co istotne, jednostka zostanie wyposażona w kadłub z linii X-BOW znany dotychczas z jednostek przeznaczonych dla branży offshore. Zastosowanie tego rozwiązania w statku pasażerskim zmniejszy uderzanie fal o kadłub, przez co zwiększy komfort podróżowania i będzie prowadzić do znacznego zmniejszenia hałasu i wibracji. Kształt i zamknięty charakter X-BOW ma również zminimalizować ryzyko rozprysku fal, co pozwoli uniknąć zagrożenia lub uciążliwości śliskich lub oblodzonych pokładów.
- Cieszymy się, że weźmiemy udział w budowie tak innowacyjnego statku. To kolejny projekt z ciągle rozwijającego się rynku jednostek pasażerskich, który zostanie zrealizowany w naszej stoczni - mówi Tomasz Wrzask, PR & marketing manager Crist.
Samo poruszanie się jednostki w warunkach polarnych również zostanie ułatwione. Statek będzie w stanie działać szybciej i sprawniej w niesprzyjających warunkach na morzu, z krótszym czasem spędzonym na podróży przez najbardziej niebezpieczne obszary morskie. Co istotne, dzięki zastosowaniu opatentowanego kadłuba X-BOW jednostka będzie miała dużo mniejszy wpływ na środowisko, przy jednoczesnym zmniejszeniu codziennych kosztów operacyjnych.
Miejsca
Opinie (42) 2 zablokowane
-
2018-01-08 09:49
Może zaczną w końcu dobrze płacić?? Gdzie tusk który zamykał przemysł stoczniowy?? (2)
Polacy od ciężkiej „brudnej roboty” a wyposażenie za granica... niestety...
- 14 20
-
2018-02-09 21:04
Miler zamknął Szczecin, Kaczyński kolebkę Gdańsk, Tusk Gdynię - dobrze , że Gdynię kupił Crist
- 0 0
-
2018-02-02 14:15
Chyba Oszczan.....
co znaczy dobrze płacić???? ile
- 0 0
-
2018-01-08 07:21
(3)
No i git. Nasze stocznie posiadają dobrych fachowców tylko czasami zarządzający mają utopijne wizje i firma klęka.
- 35 1
-
2018-01-08 08:27
Podejrzewam, że projekt kadłuba jest norweski (1)
skoro X-bow to "patent" Ulsteina. ktoś musi zrobić brudna robotę i to jesteśmy my.
- 7 1
-
2018-02-05 16:57
Heh
Zdziwiłbyś się ile tych "skandynawkisch" projektów powstaje od zera w Azji (Chiny i Korea....SVP Norweg, reszta tubylcy)
- 0 0
-
2018-01-08 10:39
Ha ha ha
Chyba wielu Ukrainców
- 6 0
-
2018-01-22 08:49
statek
Polarny to jest niedzwiedz. A statek ten jest tylko przystosowany do plywania w lodach.
- 2 0
-
2018-01-14 13:28
kadlub statku dla Norwegow
Przestańcie wypisywać bzdury, że zastosowanie kształtu dziobu X-bow zmniejszy uderzanie fal ?
Warto poznać trochę wiedzy z zakresu mechaniki płynów , poczytać coś na temat falowania morza i wtedy wypowiadać się. Co ma stan morza do wibracji i hałasów ? A jaki wpływ na środowisko ma kształt dziobu statku ?- 3 1
-
2018-01-09 17:16
Statek luksusowy.
A pieniądze pracownikom jak zwykle nie będą się zgadzać. "tym razem znowu nie wyszliśmy"
- 5 0
-
2018-01-08 08:12
Coś mało informacji na temat częściowego wyposażenia (4)
Mniemam, że będzie to stal kadłuba + trochę rur, czyli czarna robota wyceniona od kilograma.
Wybudowanie takiego kadłuba to rzeczywiście skok technologiczny polskiego przemysłu okrętowego zapalający zielone światło do budowy łodzi podwodnych.- 21 3
-
2018-01-08 08:30
Niestety nasze stocznie mało przykładają się do jakości i estetyki wykonania (3)
Dlatego prace wykończeniowe prowadzone będą w Norwegii. Tam też będzie to zrobione przez polskich stoczniowców pracujących w norweskich firmach.
- 6 6
-
2018-01-08 08:56
Bzdura. (2)
Po wielu latach niszczenia nasze stocznie zostały sprowadzone do roli taniego podwykonawcy. Tu się składa puszkę z blachy i maluje ją bo przepisy środowiskowe we karach zachodnich powodują że tam te prace są bardzo drogie.
Ale "murzyni" po złożeniu puszki z blachy i pomalowaniu dostaje się za to 20% ceny prawdziwa kasa jest za statek gotowy ale na razie to chyba dla nas poza zasięgiem.
Ale jak odbudowa przemysłu potrwa jeszcze kilka lat i zainwestuje się jeszcze poważne pieniądze to jest możliwe odbudowanie pozycji i powrót do budowy całych statków od początku do końca. Musi tu być jednak duża przychylność władz. Bo ten przemysł generuje dużo miejsc pracy ale w Azji ma konkurencję opartą na gigantycznych dotacjach rządowych o które w UE znacznie trudniej. Dlatego potrzeba oprócz sprawnego zarządzania przychylności władz w Warszawie bo inaczej będzie jak w latach 90 siątych krótki zryw oparty na taniej sile roboczej a potem powolne spadanie w dół, do obecnej sytuacji.- 7 6
-
2018-01-08 15:38
Statek (1)
Niestety to prawda. Dziś po latach niszczenia stoczni polskich pozostało tylko i to w ograniczonym zakresie wykonawstwo prac stalowych. Z tym też są kłopoty brakuje lud,i znających się na budowie statków. Praktycznie znaleźć dobrego montera czy spawacza to tak jak szukanie igły w stogu siana. Brakuje też ślusarzy , elektryków ,rurarzy itd. Nie mówiąc o kadrze inżynierskiej tej praktycznie nie ma. A statek dla Norwegów a właściwie kadłub zbuduje z pewnością Crist lecz wyposażenie wykonane będzie w Ulsteinviku w Norwegii i to stocznia Ulsteinviku będzie tym głównym wykonawcą i oni zarobią na tym statku.A nie Crist. A szkoda.
- 5 2
-
2018-01-09 06:33
statek lodowy
oczywiscie , dzis w firmie Ceist jest zatrudnionych mniej niż 50 osob na etatach
reszta to na smieciowkach lu z innych krajow np od Korei polnocnej czy z Ukrainy- 2 2
-
2018-01-09 00:48
do niedorozwoja, który juz nadaje na PO - stocznie Gdańsk sprzedał Ukraińcom PIS
- 7 0
-
2018-01-08 10:48
co prawda cieszy mnie oczywiście gdy stocznie budują kadłuby (3)
ale co jest z naszą gospodarką, ze nie potrafimy potem jeszcze wyposażyć takiego statku?
przecież GDYBY przedsiębiorcy proponowali rozwiązania dobrej jakości w sensownej cenie, to armator budowałby cały statek od początku do końca w Polsce
czy ktoś wie co tu przeszkadza?
jakość czy cena?- 8 0
-
2018-01-08 14:52
(1)
taka jest polityka w Norwegii - państwo ma często udzialy w firmach np offshore i poprzez je zapewnia pracę dla Norwegow u siebie, a że wielu z nich nie wie co robi to trzeba m.in. Polaków ściągać. Wyposażenie statków czy elementów platform napewno jest u nas tańsze ale nie ma szans na zlecenie do naszych stoczni. A do tego konkurencja w Azji... Jakby mieli zlecać cały statek to by tam poszedł, bo taniej. I pozostaje nam tu tylko stal wyspać, która do Norwegii holownikiem zaciągna :(
- 2 1
-
2018-01-09 00:46
jaka polityka?
gdyby polityka byłą 'narodowa' to nie budowaliby kadłubów poza krajem
ale zapomniałeś że to dotyczy każdego zamówienia - obojętne z jakiego kraju
Polska jest jak jakiś daleki wschód - tania (powiedzmy) siła robocza...?
GDYBY jakość wyposażenia była odpowiednia i za odpowiednia cenę, to na 100% Norwegowie czy ktokolwiek inny by robili u nas całe statki
ale ewidentnie tak NIE JEST- 1 0
-
2018-01-08 20:20
jan
w dzisiejszych czasach jest niezwykle trudno zdobyć zlecenie na cały statek. w Polsce nie ma armatorów i dlatego trzeba brać każde zlecenie. Jakość w Polsce jest bardzo wysoka.
- 3 2
-
2018-01-09 00:04
od 40 lat jesteśmy dostawcami konstrukcji dla Norwegów.
Albo i dłużej...
Dlaczego?
Bo brudna i tania robota.
Bo na karach za niedotrzymanie terminu i jakości świetnie się zarabia. Konstukcje idą za darmo... A jak przyjdzie do malowania czy wyposażenia, to jeszcze górka się zrobi...
Jednocześnie ci sami ludzie, wyuczeni na tych robotach, świetnie sobie radzą w norweskich stoczniach.
Gdzie tkwi przyczyna?
Zarządzanie? Planowanie? Kontraktacja?- 5 1
-
2018-01-08 21:29
Tylko kim? Tylko jak?
Tylko, że w Crist już prawie nie ma kim robić. Została garstka fachowców i kupa statystów.
- 9 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.