• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Scandinavian IT Night - noc ekspertów na północy Polski

2 kwietnia 2024, godz. 09:00 
Opinie (13)

Już po raz 6. najlepsze skandynawskie firmy z Trójmiasta połączą siły, aby zgromadzić ekspertów i entuzjastów nowoczesnych technologii podczas Scandinavian IT Night 2024, które odbędzie 16 kwietnia w sopockim Sheratonie.



Formuła kilkugodzinnego wydarzenia obejmuje współpracę sześciu partnerów: Arla, Banqsoft, DNV, Nordea, Volue, oraz Invest in Pomerania. Firmowi przedstawiciele będą dostępni w specjalnie przygotowanych strefach w hotelowym foyer, a także podczas prezentacji dotyczących wybranego zagadnienia ze świata IT.

- Mogłoby się wydawać, że organizacja eventu z potencjalnymi, branżowymi konkurentami jest przysłowiowym strzałem w kolano, ale kolejna edycja projektu jest dowodem na to, że to strzał w dziesiątkę. Nie boimy się siebie nawzajem. Wręcz przeciwnie. Integrujemy i edukujemy środowisko IT, wymieniamy się wiedzą i doświadczeniami. Wszyscy gramy do jednej bramki - mówi Bartłomiej Gliński z DNV.
Tegoroczną, główną prelegentką konferencji jest Helen Russel, dziennikarka i autorka sześciu książek przetłumaczonych na 21 języków, skandynawska korespondentka The Guardian. Helen pisze dla magazynów i gazet na całym świecie, w tym The Times i The Sunday Times, Telegraph, Independent, National Geographic, Wall Street Journal. Specjalizuje się w nordyckiej kulturze życia i pracy.

Scandinavian IT Night - noc ekspertów na północy Polski.

- Czy czasy eldorado w IT faktycznie się skończyły? Nasza gościni opowie nam o pieniądzach, podatkach, a także o tym, jak wychować przyszłego Wikinga! Nie możemy doczekać się jej wystąpienia - mówi Kinga Urban z firmy Arla.
Oprócz części prezentacyjnej na uczestników czeka też tradycyjny quiz z nagrodami.

- Nasze wydarzenie to idealny mix dobrego, branżowego towarzystwa, jedzenia i zabawy. Z roku na rok obserwujemy coraz większe zainteresowanie, które potwierdza się w liście rejestracyjnej, dlatego warto zapisać się z wyprzedzeniem, bo liczba miejsc jest ograniczona - dodaje Małgorzata Legan z Nordea.
Udział w konferencji jest bezpłatny.

Obowiązują wcześniejsze zapisy online na stronie Scandinavian IT Night! (confetti.events).

Bądź na bieżąco z aktualnościami i obserwuj profile:

Facebook Scandinavian It Night Tricity | Facebook

LinkedIn https://www.linkedin.com/company/scandinavian-it-night-tricity

* możliwość dodania komentarzy lub jej brak zależy od decyzji firmy zlecającej artykuł

Wydarzenia

Scandinavian IT Night

konferencja

Miejsca

Opinie (13) 3 zablokowane

  • (7)

    Kiedyś taki informatyk to był pryszczaty grubasek z problemami z komunikacją. Natomiast teraz to aż miło popatrzeć na smukłych, wysportowanych , inteligentnych brodaczy w najlepszych ciuchach i samochodach. Oby ich nie wygryzła sztuczna inteligencja.

    • 13 14

    • Do tego są zarozumiali i ich zarobki nie są adekwatne do ich pracy. Znam kilku informatyków to wiem jak pracują. Jak przepracuje 2-3 godziny zdalnie to jest max

      • 4 14

    • Teraz tez tak jest. Prawdziwe pieniądze

      Nie robi się klepiąc kod.

      • 3 1

    • Ten pryszczaty, garbaty grubasek dalej nim jest, a tych co widzisz (3)

      smukłych, wysportowanych, brodaczy w dobrych autach to zadni informatycy. To są ludzie z branży IT czyli doklejeni do rozdmuchanego korpo menadżerowie nie mający zielonego pojęcia o technologiach informatycznych. Ich wiedza to korpo procesy tj. Czy kwity (nie techniczne) są nalezycie wypelnione, czy zgodnie z procesem odnotowujesz czas pracy, zarządzaja krytycznymi incydentami czyli cieciują na spotkaniach (nie rozwiązują technicznie nic), organizują spotkania, są wystawiani do oficjalnych spotkan, czyli wszelkiej maści delivery manager, product manager, incydent manager, office manager, project manager, business continuity manager etc. A inzynierowie IT czyli faktycznie ludzie z branży, techniczni znający się na rzeczy, to takie grubaski jak to opisales. Problem w tym, ze taki techniczny gość z IT nie potrzebuje tych managerow, ale oni jego tak :)

      • 17 4

      • Ale jakimś trafem ta otoczka się (1)

        Rozwija. Znajomy dostał awans, pracuje teraz w wawie i jak to mówił przekłada język klientów na język zrozumiały dla piwniczniakow z it. Nie wiem jak wychodzi finansowo ale mieszkanie kupił w Wawie ( na kredyt ale jednak dostał )

        • 3 1

        • Ok niech robi co chce. Tylko nie jest inżynierem IT.

          Zwykłe urzędnicze stanowisko z tą różnicą, że dobrze płatne bo w branży, w ktorej pani sprzątająca zarobi więcej niz nauczyciel mianowany w szkole.

          • 4 0

      • Tych grubaskow, jak to nazywasz, wsrod devow jest niewielu

        Oczywiscie wciaz sa. To czesto pasjonaci klepiacy kod i w pracy i w wolnym czasie. Ale po pierwsze nie kazdy pasjonat to 'grubasek', a po drugie prawdziwych pasjonatow to tylko mala czesc calosci. Jakbys wpadl do nas do biura to bys nie rozpoznal, ktory to zespol BE dev, qa, czy support itd. Pod jednym warunkiem, w eksperymencie trzebaby wykluczyc kobiety, bo na podstawie propocji kobiet do mezczyzn mozna za duzo wywnioskowac.

        Oczywiscie, jak sie postawi ich obok salesow czy headow, to widac roznice. Ale to po prostu oni sie wyrozniaja biegajac w drogich koszulach. Cala reszta zlewa sie w tlumie z innym dzialami w firmie. Wyjatkow jest kilka. No ale wlasnie, to wyjatki

        • 0 0

    • Gdzie?

      Wlasnie patrze, dzinsy, trampki i bluza z kapturem. Szczytem elegancji jest zestaw: spotowe buty, dzinsy i biala koszula.

      • 0 0

  • Dla młodych do 40 takie korpo to (1)

    Super sprawa. Ja niestety nie miałem takich możliwości ( jestem wczesnym milenialsem ) żeby się utrzymać a nie emigrować do Anglii musiałem rozpoczynać swój własny biznes. Absolutnie nie żałuje bo mam teraz więcej niż zakładałem ale zero życia prywatnego o urokach życia w korpo nie mówiąc.

    • 8 5

    • Racja

      Mnie się udało. Pracowałem w korporacji tego typu wiele lat od roku 2006. Super sprawa. Spokojna praca. Zero nadgodzin. Długie urlopy. Żyć nie umierać.

      Zmieniłem bo zachciało się dynamicznego zespołu i większej kasy. Ale kto wie. Może wrócę tam po pięćdziesiątce.

      • 0 0

  • Polecam bardziej mniejsze firmy ze skandynawii niz te molochy (1)

    Jest kilka w 3city

    • 5 2

    • Przyklad?

      Podasz przyklady takich mniejszych skandynawskich firm, które stacjonują również w Trójmieście? Pytam dla znajomego :)

      • 1 0

  • "nasza gościni opowie nam" zawsze mnie to bawi, tak samo jak ministra.

    • 2 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Ryszard Gretkowski

Jest absolwentem Wydziału Mechanicznego Uniwersytetu Technologiczno- Przyrodniczego im.J.J. Śniadeckich w Bydgoszczy. W latach 1993-1999 zajmował kierownicze stanowiska w firmie KAMIS lidera na polskim rynku przypraw, bezpośrednio uczestniczył w kreowaniu marki Kamis od początku jej istnienia na Pomorzu. Następnie w latach 1999-2009 kierował sprzedażą w firmie FORCAN S.A. Fabryka Opakowań Różnych w Tczewie oraz zajmował stanowisko Dyrektora Handlowego, a także Członka Zarządu FORCAN S.A. Jako...

Najczęściej czytane