• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Stoczniowcy w stolicy na pikiecie w obronie zakładu

Wioletta Kakowska-Mehring
11 kwietnia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Stoczni mogą pomóc tylko zdecydowane działania i głęboka restrukturyzacja. Stoczni mogą pomóc tylko zdecydowane działania i głęboka restrukturyzacja.

Pracownicy Stoczni Marynarki Wojennej ogłosili, że jadą do stolicy przed siedzibę Ministerstwa Obrony Narodowej. Dzisiejsza, poniedziałkowa pikieta to rozpaczliwy głos w obronie zakładu. W ubiegły czwartek Sąd Gospodarczy w Gdańsku ogłosił upadłość SMW w Gdyni.


Czy uważasz, że taki zakład jak SMW może przetrwać na dzisiejszym rynku?


Od końca 2009 roku zakład był w upadłości układowej. Miał przejść restrukturyzację. Proces ten jednak nie powiódł się. Dlatego sąd uznał, że porozumienie stoczni z wierzycielami i spłata zadłużenia jest niemożliwa. Zakładowi wyznaczono syndyka. Została nim Magdalena Smółka. Na spotkaniu z przedstawicieli spółki syndyk zapewniła, że produkcja w zakładzie będzie kontynuowana, a jeżeli stocznia odzyska płynność finansową, to sąd może przywrócić opcję upadłości układowej.

Wszystko rozbija się o zlecenia. Choć od kilku lat po komercjalizacji przedsiębiorstwa stocznia mogła zacząć realizować kontrakty nie tylko dla wojska, ale też dla kontrahentów cywilnych, to i tak nastawiona była na zlecenia z MON. - W ubiegłym tygodniu brałem udział w rozmowach w resorcie, zapewniano nas, że MON chce pracować z naszą stocznią - mówi Tadeusz Mirkiewicz, przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Wojska - W tym tygodniu z przedstawicielami resortu będzie rozmawiać syndyk. Mamy nadzieję, że uda się uratować miejsca pracy choć dla części załogi.

O konieczności ograniczenia zatrudnienia od dawna mówił zarząd stoczni. Z ponad tysięcznej załogi wypowiedzenia miało otrzymać 400 osób. Na zwolnienia nie godziły się związki zawodowe.

Ponad 99 proc. akcji Stoczni Marynarki Wojennej posiada Agencja Rozwoju Przemysłu, pozostałymi dysponuje MON. Po decyzji sądu ARP ograniczyło się jedynie do zdawkowego komunikatu. "W związku z ... Agencja Rozwoju Przemysłu SA informuje, że w ramach ścisłej współpracy z syndykiem masy upadłości SMW SA i Ministerstwem Obrony Narodowej podejmie działania dla utrzymania mocy produkcyjnych Stoczni, umożliwiających zapewnienie budowy, modernizacji i remontów okrętów Marynarki Wojennej RP".

Kwota zadłużenia stoczni nie jest upubliczniona. Wiadomo jedynie, że zakład ma ponad 800 wierzycieli. Według zarządu firmy problemy zakładu wynikają m.in. z tego, że MON winne jest stoczni pieniądze za wykonane prace. Zdecydowanie odmienne stanowisko w tej kwestii mają przedstawiciele resortu. - MON nie jest nic winne stoczni, to stocznia do tej pory nie rozliczyła się z 80 milionów złotych zaliczki - powiedział Polskiej Agencji Prasowej wiceminister obrony Marcin Idzik. Dodał, że stocznia chce, by resort zapłacił za budowaną w Gdyni korwetę "Gawron", jednak zgodnie z prawem MON może zapłacić dopiero, kiedy okręt będzie gotowy.

Opinie (93) 4 zablokowane

  • UWAGA !!! CZYTAĆ !!! (1)

    Stoczniowcy, wystrzegajcie się pseudo-firmy Shi......t. Złodzieje i oszuści. Nie dajcie się nabrać na słodkie słówka o stawkach, umowach i następnych kontraktach !!! Znam to z własnego doświadczenia, uważajcie na tych ludzi.

    • 11 1

    • firma shipart

      tak jest , popieram

      • 10 0

  • motto dnia (1)

    Jak się nie ma, co się lubi, to się lubi, co się ma.

    Konrad Tom

    • 3 0

    • Jak się nie ma co się lubi to się niszczy tych którzy to mają.

      • 6 0

  • Stocznia MW

    czy by miała związki czy nie i tak by poszła do likwidacji , takie są założenia Rudego tuska i jego ekipy , wszystko sprzedać , zburzyć , po nas tylko step i zgliszcza !!

    • 5 7

  • I tak Solidaruchy rozkładaja kolejną stocznię.......

    Nic dodac nic odjac..Do tej pory solidaruchy zyły z tego co sprzedali za bezcen,w ten sposób rozgrabili majatek nasz i naszych ojców, dorobek dziesieciolec !!!!
    a Złodziejstwo i neudacznictwo nazwali.........restrukturyzacją !!!!

    • 2 5

  • ja tylko widzę że gdzie związki zawodowe maczają łapy i mieszają to wszystko zdycha!!

    • 5 4

  • Dzisaj dzień walki z bezrobociem

    Ale co to obchodzi media. najwazniejsze znowu jest czy Jarek pogniewa się na PO i czy PO pogniewa się na Jarka. Polska to dziki kraj!

    • 7 2

  • CHCIAŁY SOLIDARUCHY UNII, TO JĄ MACIE !!

    Od dawna powtarzam że cały ruch Solidarność to największa tragednia
    nowożytnej Polski. Organizacja której celem było przejęcie władzy. Co ciekawe jak już władzę przejęli, wyszła na wierch totalna niekompetencja. Pytanie : Czy znacie na swiecie taką sytuację że Związek zawodowy przejmuje władzę i ludzie na tym dobrze wychodzą ? Wiadomo, że podpisali w preambule traktatu wejścia do Unii zapis że przemysł ma z Polski zniknąć. Ten kraj ma być buforem pomiędzy dziczą rosyjską i niemieckim supernowoczesnym przemysłem. A stocznie no cóż. Statki można budować w Niemczech. Narz tzw. Rząd nie ma żadnej koncepcji gospodarczej, innej niż słynne YES, YES YES czyli eksport młodych ludzi za granice jako tania siła robocza dla zachodnich firm. To że kładzie się własne firmy to granda nie do opisania.

    • 1 3

  • Demokracja

    Chcieli demokracji-mają demokrację !
    Ciekawe-co Im pozostało z tych słynnych 21 postulatów pamiętnego sierpnia?
    POZOSTAŁA TYLKO TABLICA NA KTÓREJ ZOSTAŁY SPISANE -I NIC WIĘCEJ !!!
    NIKT SIĘ Z ROBOTNIKIEM NIE LICZY !!!

    • 1 2

  • nszz solidarnosc won z Polski !!! Wywiezc na Kube. (1)

    • 2 1

    • terminatorowi

      nigdy nie byłem członkiem nszz solidarność ale nie zgadzam się z tobą, z twoja opinią żądaniem przegonienia związków zawodowych z polski.mimo róznic jakie mnie dziela od działaczy związkowych będę bronił ich prawa do wrazania swojej opinii imo, że nie zgadzam się z wieloma opiniami związkowców, nie zgadzam się z ich sposobem działania. nikt nie ma prawa do ograniczania wypowiedzi do wyrażania swoich opinii niezaleznie jakie by one nie były.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Artur Jadeszko

Od 2006 roku prezes zarządu ATC Cargo SA, spółki notowanej na NewConnect, alternatywnym systemie obrotu Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie. Studiował na Wydziale Prawa Uniwersytetu Gdańskiego oraz Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Od początku kariery zawodowej związany z branżą TSL. Jako przewodniczący Komisji Celnej w Polskiej Izbie Spedycji i Logistyki był uczestnikiem wielu projektów realizowanych przy współudziale Izby Celnej w Gdyni oraz Ministerstwa Finansów. Jest...

Najczęściej czytane