• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wieczorna awaria promu w Gdańskiej Stoczni Remontowa

erka
12 marca 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Remontowa Holding ma nowego prezesa
  • Prom oparł się o ścianę doku stoczniowego i będzie wymagał niewielkiego remontu.
  • Prom oparł się o ścianę doku stoczniowego i będzie wymagał niewielkiego remontu.
  • Prom oparł się o ścianę doku stoczniowego i będzie wymagał niewielkiego remontu.
  • Prom oparł się o ścianę doku stoczniowego i będzie wymagał niewielkiego remontu.
  • Prom oparł się o ścianę doku stoczniowego i będzie wymagał niewielkiego remontu.
  • Prom oparł się o ścianę doku stoczniowego i będzie wymagał niewielkiego remontu.

Jak informowaliśmy we wczorajszym Raporcie z Trójmiasta, wieczorem doszło do awarii i zadymienia statku ro-pax "Princesse Benedikte". Dzisiaj przyczyny awarii będzie wyjaśniać specjalnie powołana komisja.



Podczas operacji wydokowania, na skutek zaniku napięcia elektrycznego, doszło do groźnego przechyłu jednostki. W jego wyniku statek oparł się o ścianę doku pływającego. Jednocześnie doszło też do zwarcia w instalacji elektrycznej i zapalenia się otuliny instalacji. Zalane zostały też agregaty i nastąpił wybuch akumulatorów.

Podczas wypadku nikomu z pracowników stoczni oraz załogi statku nic się nie stało.

Jak na razie koszty naprawy statku nie są znane. W czwartek zarząd Gdańskiej Stoczni Remontowej powołał specjalną komisję w celu wyjaśnienia przyczyn zdarzenia. W czwartek specjalna grupa płetwonurków dokona też oględzin podwodnej części kadłuba statku.

"Prinsesse Benedikte" to prom, który obsługuje trasę Rodbyhavn-Puttgarden, pomiędzy Danią a Niemcami i należy do armatora Scandlines. Jednostka zaopatrzona jest w jeden z największych systemów akumulatorowych, które wykorzystywane są w branży morskiej na świecie.
erka

Miejsca

Opinie (197) ponad 20 zablokowanych

  • Remontowa słabo płaci podwykonawca (2)

    Remontowa chce zrobic europejskie warunki dla armatorów a ludzią i podwykonawcą płaca jak na Ukrainie

    • 18 5

    • Ludziom i podwykonawcom płacą tyle, ile warta jest ich praca. (1)

      • 4 7

      • czyli często - nic :)

        • 1 0

  • zwolnienia (1)

    Sluchajcie. Dzis oficjalnie sie dowiedzialem z nieoficjalnych zrodel ze z pracy leci tylko i wylacznie brygadzista dokow 3 i 4.

    • 1 2

    • nie warto byc brygadzista

      kto zajmuje sie polisami ubezpieczeniowymi dotyczacymi tego promu i doku oraz zabezpieczeniem remontu jednostki?

      • 1 1

  • tak to Polska popadnie w ruine

    a tylko ten sie wzbogaci co ja sprzeda, takze tym razem jest to na celowniku.

    • 0 0

  • podniesienie doków. (2)

    Aby Dok nr.3 podnieść..można.
    Dok Nr 1 zanurzyć ..wykonać sczepienie doków poprzez
    spawanie ram T oraz prowadnic.
    Wynurzenie ..wspólne obu doków. w ten sposób unika sie uszcelnienia pontonu.
    Zresztą praktycznie raczej nie do wykonania.

    • 1 3

    • podnoszenie dokow (1)

      Ty juz lepiej nie pij i idz spac kolego

      • 2 1

      • super technologia :-)

        kolega flamastrem pewnie rysunek techniczny na serwetce wykonał :-) Super że masz taki plan i na to wpadłeś :-) Myśle że grono mózgowców w stoczni na pewno by na to nie wpadło! :-) Musisz jak najszybciej obwieścić w pracy że rozwiązałeś problem nad którym głowią sie wszystkie mózgi od logistyki na stoczni :-)

        • 0 1

  • wspomóc dokiem Nr,1

    brak mi szczegółow...niemniej wydaje mi sie że należy użyc Doku Nr.1 jako podpory w utzrymaniu stateczności Doku Nr.3.przed przewróceniem się.
    Dok nr3 wraz ze stakiem zanurza sie .. prawie zatapia. ..Dok Nr.1 służyć ma jako dalba do utrzymania w pionie Doku Nr.3
    Do doku nr.3 na burcie przyspawać szyny ramy T
    Do burty Doku nr1. wykonać obejmę -prowadnic...Dok Nr.3 wykonuje zanurzenie Dok Nr.1 pozostaje w stanie pływalności na pełnej wodnicy pływania .
    W ten sposób unikamy grożby przewrócenia Doku Nr.3

    • 1 7

  • (11)

    najlepsze kotlety u ALICJI

    • 9 2

    • (4)

      Jedzenie u Babci wymiata ; a Blondi w Taloniku jest "The Best"

      PS:
      Choć i właścicielce baru niczego nie brakuje... jednak na młodość nic nie poradzi

      • 0 0

      • (3)

        Mam na myśli właścicielkę Baru Talonik

        • 0 0

        • Hektor! (2)

          ty sie za robote wez i rury montuj a nie po barach łazisz..! :-)

          • 0 0

          • (1)

            Ja te rury doginam jedna ręką... a ty co od Palikota?

            • 0 0

            • Hektor!

              A przesadzenia na dwa palce jak doginasz :-) Koty może i pale ,zależy jaki stuff na mieście :-)

              • 0 0

    • (2)

      A gdzie największy pasztet?

      • 1 0

      • (1)

        U żyda najlepsze dania

        • 1 1

        • u żyda

          i cukierki zamiast reszty

          • 1 0

    • Imbir lepszy (2)

      + ta ładna blondynka w barze koło Tajwanu:)

      • 3 6

      • (1)

        W taloniku przynajmniej miła obsługa jest i idzie sprawnie wydawanie dań a nie to co powolniaki u moniki kolejka za drzwi

        • 1 1

        • Zurek u babci mistrzostwo az zona zla ze jej obiadow nie jem

          • 4 0

  • Bylismy najszybsi z kokurencji.

    Na stoczni imienia ,Lenina by do tego nie doszlo.

    • 4 0

  • mlody sie nie uczy

    mlody na robocie bawi sie smartfonem
    druga sprawa rozmow w bialym domu juz nawet nie ma tylko zóltodziób trafia na rozmowe do kierownika danego wydzialu

    • 6 1

  • do przyklad

    ten mlody nie kumaty podczas kastingu odpowiedzial na kilka idiotycznych pytan nie zwiazanyych absolutnie z praca w stoczni,wymyslonych przez idiote ktory oglada stocznie tylko z okna "bialego domu"(lizo d*p SUJKI,do CIEBIE STARY ROBOLU nalerzyzadbanie oto zeby on sie czegos nauczyl.

    • 1 2

  • przyklad

    Zawodnik po 10 latach pracy ma 20 zl brutto, przychodzi mlody niekumaty po pseudo kursie na zewnątrz, dostaje po 3 miesiacach pracy 18-19 zl
    zaznaczmy ze w tym czasie jeszxze nie dostal zadnej lekcji stoczniowego zycia i malo ma pojęcia na temat syfu
    zaznaczam ze podaje przyklad w miare fachowcow samodzielnie pracujących i odpowiadajacych za przykladowo 6 osob w zbiorniku, na codzień

    life is brutal
    Zarabiajac w takich warunkach nawet majac 23 zl bez nadgodzin majac kredyt i rodzine, przezywasz survival
    nawet bear greals nie dal by rady ;D

    • 8 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Jan Zarębski

Działalność gospodarczą rozpoczął już na początku lat 80. Stworzył firmy takie jak Lonzę i Natę, które od lat 90. należą do głównych producentów napojów bezalkoholowych w Polsce. Związane z nim przedsiębiorstwa zajmują się również m.in. wytwarzaniem maszyn i oprzyrządowanie do produkcji opakowań. Kieruje Gdańskim Związkiem Pracodawców, działa też w Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan.

Najczęściej czytane