- 1 Unieważniono przetarg na terminal zbożowy w Porcie Gdynia (20 opinii)
- 2 Alan Aleksandrowicz wiceprezesem Portu Gdańsk (64 opinie)
- 3 Każdy będzie na etacie? A zaczęło się od kurierów (110 opinii)
- 4 Energa z zyskiem za 2023 r. (67 opinii)
- 5 Jest umowa na czarter FSRU (17 opinii)
- 6 Bon energetyczny nawet 1,2 tys. zł dopłaty (279 opinii)
Mała obrotnica daje duże możliwości. G6 Alliance w BCT?
Analizy nawigacyjne, których wykonanie zlecił gdyński port potwierdzają, że powstanie tzw. małej obrotnicy w pobliżu nabrzeża Litewskiego umożliwi wpływanie do BCT statków do 330-340 m długości, czyli jednostek o pojemności nawet do 8,5 tys. TEU. Na tę informację czekały władze portu, terminala i co najważniejsze G6 Alliance. Niestety, decyzji nie podjęła wciąż Marynarka Wojenna.
Serwis G6 Alliance chce zawijać do Gdyni. O sprawie informowaliśmy już pod koniec czerwca. Do tej pory do BCT wpływały statki do 6 tys. TEU. Decydowały o tym warunki hydrotechniczne. Wpływ ma na to nie tyle głębokość kanału portowego, co długość statków. Serwis G6 ma jednak większe wymagania.
- Bardzo byśmy chcieli, żeby G6 w porcie gdyńskim zafunkcjonowało. Nie ukrywam, że analizy wykonaliśmy z myślą o G6, bo to jest w tej chwili najbardziej realny klient. Jednak myślimy nie tylko o G6, tylko generalnie o połączeniu z Dalekim Wschodem - mówi Janusz Jarosiński, prezes Zarządu Morskiego Portu Gdynia. - Jednak gdy będą takie warunki, to i może ci, którzy w tej chwili zawijają do nas zdecydują się na większe jednostki.
Sześć znaczących linii kontenerowych na świecie (APL, Hyundai Merchant Marine, Mitsui OSK Lines, Hapag-Lloyd AG, Nippon Yusen Kaisha i Orient Overseas Container Line) powołało do życia porozumienie G6 Alliance w grudniu 2011 roku. W ramach G6 Alliance przewidywane są cotygodniowe zawinięcia statków o ładowności 8 tys. TEU. Linia ta ma połączyć gdyński port z Szanghajem, Ningbo, portami południowych Chin, Singapurem, Dżuddą, Hong Kongiem i Tangerem oraz Rotterdamem, Bremerhaven i Goeteborgiem.
Od kilku miesięcy zarząd portu pracuje nad rozwiązaniami, które umożliwią wpływanie większych jednostek.
- Sprawa, która jest do rozwiązania w dłuższym horyzoncie czasowym to jest pozyskanie Nabrzeża Gościnnego od Stoczni Marynarki Wojennej, po to żeby je w znacznej części je wyburzyć, aby mogły tam obracać się statki - mówi prezes Jarosiński. - Kolejny etap to pogłębienie portu o kolejne 2 metry. Wtedy otworzymy sobie na kilka lat możliwości do skutecznego konkurowania o kontenery. Mówiąc o obrotnicach, mówimy jednak o dwóch rzeczach. Jedna to właśnie obrotnica w sąsiedztwie Stoczni Marynarki Wojennej, a druga w sąsiedztwie Marynarki Wojennej i wydaje się, że jest to sprawa do załatwienia najszybciej . Można powiedzieć, że w gruncie rzeczy niemal bezinwestycyjnie. Pozostaje jedynie kwestia pewnych uzgodnień z Marynarką Wojenną, ale... trudniejsze rzeczy udawało się załatwić, stąd mam nadzieję, że to również uda się rozwiązać pomyślnie. To jest tylko kwestia dobrej woli i zmian organizacyjnych. A w wojsku - myślę - dobrej woli nie brakuje.
Analiza nawigacyjna wykazał, że przy wietrze do 10 m/s, w pobliżu nabrzeża Litewskiego statki o długości do 340 m długości, czyli jednostki o pojemności nawet do 8,5 tys. mogłyby bezpiecznie obracać się i wpływać do BCT. Problem w tym, że dla bezpieczeństwa w dniu tej operacji przy nabrzeżu należącym do Marynarki Wojennej nie powinny cumować okręty. Raz w tygodniu należałoby jej... "przestawić".
Co na to Marynarka Wojenna? Nie komentuje sprawy. - Rozmowy nadal trwają i do czasu, aż nie zostanie wypracowana ostateczna decyzja, Marynarka Wojenna nie informuje o szczegółach. Nie można także jednoznacznie stwierdzić kiedy rozmowy się zakończą - poinformował nas kmdr ppor. Piotr Adamczak z biura prasowego Marynarki Wojennej.
Dla BCT umowa z G6 Alliance to kolejne 52 statki rocznie i nowe miejsca pracy. Mówi się, że obsługa takiej linii to konieczność zatrudnienia przynajmniej 25 osób. Czy serwis G6 Alliance to szansa dla gdyńskiego portu? - zadaliśmy pytanie naszym czytelnikom. Aż 63 proc. uznało, że tak, zwłaszcza, że to duży i ważny partner. Z kolei 29 proc. stwierdziło, że każdy kolejny statek w porcie do dobra informacja. Tylko 8 proc. było zdania, że port i tak sobie poradzi, z G6 lub bez.
Miejsca
Opinie (30) 1 zablokowana
-
2012-08-26 10:43
Mam nadzieje ze sie uda !!! Widok miny zarzadu DCT - bezcenny !!! (2)
- 44 32
-
2012-08-26 11:23
A co do tego ma mina DCT? (1)
Strasznie wąsko na to patrzycie, a przecież okazało się, że DCT z obsługą Maerska dał szansę na G6 w Gdyni. Podobnie obsługa G6 byłaby dobra dla Gdańska utrwalając trójmiejskie porty jako przystanki serwisów oceanicznych. Wszystko to powoduje rozwój biznesu kontenerowego w naszej aglomeracji.
Oczywiście zarówno Gdańsk jak i Gdynia woleli by wszystko u siebie ale tak nie będzie. Jesteśmy ze sobą tak połączeni, że sukces jednego daje korzyści i drugiemu. To nie czasy WMG, gdy byliśmy rozdzieleni granicą.- 37 4
-
2012-08-26 11:53
Gdyby nie DCT Gdańsk, Gdynia by nie wiedziała co to "oceanik"
zgoda buduje niezgoda rujnuje
- 26 15
-
2012-08-26 10:58
Oby się udało!!! (1)
I BCT i GCT muszą się rozwijać!!! To przecież miejsca pracy, których brakuje w Gdyni!!!
- 39 5
-
2012-08-26 14:22
wiecej badziewia z Chin = mniej produkcji wlasnej
i mniej pracy.
- 5 3
-
2012-08-26 10:58
A samoloty też mogą zawracać na takiej zwrotnicy?
- 9 23
-
2012-08-26 11:22
I tu może być pies pogrzebany
"...To jest tylko kwestia dobrej woli i zmian organizacyjnych. A w wojsku - myślę - dobrej woli nie brakuje. ..." oj wojsteczko i dobra wola? ..hmmm... przygotowałbym się na długoterminowe problemy; a no, bo co będzie jak wojna wybuchnie? gdzie ma się remontować poturbowana w starciach nasza "flota" jak nie przy nabrzeżu gościnnym? W wojsteczku argument "w razie Wuu" dalej funkcjonuje. SMW popada w ruinę, a "okręty" remontuje się w dalmorze które nie ma żadej infrastruktury w tym kierunku.
- 9 6
-
2012-08-26 11:28
po co (2)
kontenery=Gdańsk
- 20 37
-
2012-08-27 10:23
Ty chyba dzieciaku nie wiesz gdzie pierw kontenery dopływały. (1)
- 6 3
-
2012-08-27 10:51
pierw ?
- 3 3
-
2012-08-26 11:28
kpina z MARYNARKI WOJENNEJ (1)
- 12 7
-
2012-08-27 10:35
MW kpi sama z siebie.
nie powinna robić scen, tylko oddać pole temu, co ma szansę na rozwój i da efekty społeczno ekonomiczne. MW i tak nie posiada floty nie mówiąc o stanie stoczni, w której nawet nie ma co remontować, a co dopiero budować. W wypadku wojny nasze szrotowate stateczki i tak zniknęłyby pierwszego dnia walk.
- 6 1
-
2012-08-26 11:43
ankieta jak zawsze mistrzowska
proponuje kolejne
czy spadnie deszcz
czy bedzie wiał wiatr
itp- 15 2
-
2012-08-26 12:06
i znowu cos sie dzieje (3)
w Gdyni wiec pozamykac dct i gtk bo sa nie potrzebne
- 6 18
-
2012-08-26 15:17
aby wywisc towary z gdynie trzeba przepchac sie przez zakorkowane trojmiasto (2)
na poludnie polski bo to jest glowny kierunek transportu z gdanska robimy szybki myk przez most wantowy i juz cale poludnie dla transportu
- 7 7
-
2012-08-27 13:16
??? (1)
z portu wjeżdża się na estakadę która drogą dwu pasmową prowadzi wprost na obwodnicę. Więc problemów z przejechaniem przez trójmiasto nie ma.
- 2 0
-
2012-08-28 09:20
Chyba, że jest zima.
Bo wtedy po estakadzie z kątem nachylenia jak zjeżdżalnia tiry się ślizgają i nie mogą z obwodnicy zjechać. :)
- 0 0
-
2012-08-26 12:06
A kon sie cieszy
- 9 3
-
2012-08-26 12:11
Gdynia jest za mala na gigantyczne kontenerowce (3)
Powstawala w latach 20 XX wieku kiedy to jeszcze nie sniono o gigantycznych statkach i tam sie potencjal gdyni skonczyl na polnoc rozwoj ograniczony na poludnie jest sopot tylko gdansk moze podjac walke z wielkimi rejonu morza baltyckiego gdansk ma praktycznie nieograniczone mozliwosci rozwoju caly kierunek wschodni az do ujscia wisly jest wolny , a i poza wisla dalej jest potencjal rozwojowy
- 26 34
-
2012-08-26 14:02
Mala Gdynia (1)
Ale ty jestes madry! Ile fakultetow trzeba ukonczyc zeby taka wiedze posiasc?
- 10 6
-
2012-08-27 10:24
WIedza wprost z blokowisk Zaspy
- 3 2
-
2012-08-26 17:43
Gdynia za mała? Nie wiecie ludzie co piszecie.
Skoro Gdynia powstała w XX wieku, a jest XXI to może spalić wszystko bo przestarzałe?
Trzeba rozbudować i przystosować bo wszystko idzie puki co na dno, a nie zapominać i pchać interes dalej. Najlepiej siąść na du..e, wsadzić palec do nosa i mieć wszystko gdzieś. A później narzekać że nie ma miejsc pracy jest bezrobocie, nie ma stoczni portów i floty.
Nie pie....cie i weźcie się w garść!!!- 7 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.