• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gospodarka morska: święty Graal pomorskiej kampanii?

Michał Sielski
19 września 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Wszyscy posłowie z Pomorza

Eleonora Maersk, największy kontenerowiec w historii Gdańska, na terminalu DCT.


Kandydaci z Pomorza szafują zwrotem "gospodarka morska" na wszystkie strony. Przed wyborami wszyscy mają pomysły na wielki rozwój morskiej potęgi Polski, a winą np. za upadek stoczni przerzucają się jak gorącym kartoflem. Komu uwierzyć?



Czy gospodarka morska powinna być siłą napędową polskiego biznesu?

Zaczął prezes PiS, były premier Jarosław Kaczyński. - Jeśli wygramy wybory, ponownie stworzymy Ministerstwo Gospodarki Morskiej - zapowiedział, obarczając PO winą za upadek stoczni i zapaść polskiej gospodarki morskiej.

Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. Rządu bronił premier Donald Tusk, a w Gdyni także poseł PO Tadeusz Aziewicz oraz wiceminister infrastruktury Anna Wypych-Namiotko.

- Opozycja fałszuje rzeczywistość. Gospodarka morska ma się nienajgorzej, porty mają coraz większe przeładunki, jest coraz więcej inwestycji i inwestorów z kapitałem, którzy uważają nas za wiarygodnego partnera - podkreśla Tadeusz Aziewicz.

Jako przykład podaje szybki rozwój gdańskiego portu, który opiera się głównie na przeładunku kontenerów oceanicznego partnera - firmy Maersk. Problem jednak w tym, że port gdański rozwinął się częściowo dzięki gdyńskiemu, którego klienci właśnie tam odeszli. Zresztą DCT był terminalem, w którego sukcesie często grzali się politycy. To jedno z najchętniej odwiedzanych przez nich miejsc w Trójmieście, a fotografia na tle dużego kontenerowca zdobi coraz więcej gabinetów. Niestety jako region wciąż jesteśmy daleko w tyle choćby za Hamburgiem, który cały czas umacnia się na pozycji lidera pod względem przeładunku kontenerów.

- Hamburg budował swą siłę od stuleci. My możemy pracować nad nowymi regulacjami, które przyciągają nowe inwestycje. Bezpośrednia rywalizacja na razie będzie trudna - przyznaje Anna Wypych-Namiotko.

Pani minister - co zrozumiałe - przed wyborami nie mówi jednak o zagrożeniach dla naszych portów, a te są gigantyczne. Na liście Ministerstwa Infrastruktury wśród kilkunastu dofinansowanych ze środków UE projektów można znaleźć taki, który może na lata skazać nas na portową "drugą ligę". Wypych-Namiotko nazywa to "zbójeckim prawem" międzynarodowych firm.

Fakty są takie, że duża hamburska firma HHLA Intermodal wybuduje trzy centra przeładunku kontenerów: pod Warszawą, na Śląsku i pod Poznaniem. Będą tam zbierane kontenery, które później pociągami pojadą do Hamburga - z pominięciem trójmiejskich portów. I właśnie port w Niemczech zajmie się ich dalszą obsługą, a tamtejsze firmy spedycją. Pół żartem, pół serio można dodać, że o porcie w Hamburgu w branży już od jakiegoś czasu mówi się, że jest największym polskim portem kontenerowym.

- Działamy na wolnym rynku europejskim. Budowa tych centrów i ich późniejsza obsługa, to także wartość dodana naszej gospodarki - podkreśla poseł Aziewicz.

Zobacz także

Opinie (108) ponad 10 zablokowanych

  • Panie Michale Sielski...

    Jeśli chodzi o fakty to " propagandę sukcesu" zaczął pan premier Tusk konferencją na tle Maerska w DCT(maj), potem byłe wicepremier Pawlak również w DCT(lipiec) ze statkiem w tle z okazji 1 milionowego TEU. I nie oburza fakt samych wizyt, ba byłyby nawet chwalebne gdyby nie to że owi premierzy sprawili wrażenie jakoby dzięki ich koalicji powstał taki terminal i wzrost przeładunków. A trzeba powiedzieć tutaj jasno i wyraźnie, że decyzje odnośnie powstania terminalu DCT zostały podjęte za czasów SLD a sama inwestycja w latach 2005-2007 została przeprowadzona za rządów PIS,Samoobrony,LPR. Jeśli chodzi o przeładunki to z racji trudnej dostępności od strony lądu nie wykorzystują ich możliwości polskie podmioty gospodarcze( na razie w małym stopniu). Port służy na razie przeładunkom kontenerów do Rosji, Finlandii. A tym czasem zobaczmy co się stało za czteroletnich rządów PO partii powstałej przecież na wybrzeżu!!!. Zlikwidowano dwie duże stocznie(Gdynia, Szczecińska), w upadłość postawiono Stocznię Marynarki Wojennej, Gryfia w Szczecinie też jest na skraju. Państwowy armator promowy Polska Żegluga Bałtycka do roku 2010 obsługiwał 4 linie obecnie 2 (zlikwidowano połączenia z Kopenhagą i Ronne) do roku 2010 posiadał 4 promy teraz 3 (sprzedano prom Pomerania) zwolniono wielu marynarzy. Zlikwidowano Ministerstwo Gospodarki Morskiej rzekomo bardzo polityczne powstałe dla uspokojenia ambicji LPR-u. I cóż się stało? Ranga gospodarki morskiej w ministerstwie infrastruktury spadła do minimum. Pani Namiotko w randze sekretarza stanu pokazuje się jedynie na konferencjach a w ministerstwie nikt nie zwraca na nią uwagi. Sprawy zapoczątkowane przez zlikwidowane ministerstwo pozostają cały czas w swerze nieustannych konsultacji. Budowa gazoportu tak strategiczna dla polskiej gospodarki była decyzją rządu koallicji Pis. I dobrze ,że PO kontynuuje inwestycję. A co z kanałem przez Mierzeję Wiślaną? Dużo by tu można było opowiadać jeszcze o p. Aziewiczu ale lepiej opuścić zasłonę milczenia na tego delikwenta. I na koniec drogi p. redaktorze niech pan nie powiela opinii o rzekomym rozwoju portu gdańskiego kosztem Gdyni. Statki takiej wielkości jakie wpływają obecnie do DCT nie wpłynęłyby nigdy do Gdyni ze względu na głębokość toru wodnego w samym porcie. W Gdańsku nikt nie krzyczy ,że port gdyński dosłownie zabrał ładunki dużych samochodowców,nikt też nie mówi o absurdalnych zawinięciach dużych statków pasażerskich do tego portu i skazuje ich pasażerów do jeszcze bardziej absurdalnych przejazdów w korkach do Gdańska czy Malborka .

    • 17 0

  • Gospodarka Morska

    Dlaczego o Gospodarce Morskiej, w szczególności o PORTACH / przecież tam ma swoich ludzi / - nie wypowiedział się do tej pory Nowak Sławuś ? Przecież ten d...dek wszędzie wtyka ten KIEPSKI nos ? Mądrzy się jakby zjadł wszystkie rozumy a zastanawiam sie , czy umie zliczyć do DZIESIĘCIU ?

    • 6 1

  • Potrzebny nowy Kwiatkowski

    Tylko ktoś takiej klasy może przywrócić znaczenie Pomorzu i gospodarce morskiej. Na chwilę obecną popieram Polska Jest Najważniejsza i Obywateli do Senatu.

    • 1 3

  • Tylko Wojciech Szczurek godny następca Kwiatkowskiego (7)

    Przed wojną nie było takiej niestabilności wyborczej w Polsce, a zwłaszcza tu na Wybrzeżu, liczył się „Aktywny ProMorski Obywatel”, dziś mamy pełno niezależnego ciała opiniotwórczego funkcjonującego w powiązaniu z PO tak, aby ludziom mieszać w głowach i zbędny szum informacyjny. Jak choćby brak konkretów w GOM, ale zajmuje się tym problemem i odciąga od rzeczywistych potrzeb morskich wielu mądrych ludzi. Co Pan Aziewicz dotychczas zrobił w sprawie budowy Drogi Czerwonej, Doliny Logistycznej,... a powinien on zapewniać „połączenia autostradowe” portów morskich w Gdyni i w Gdańsku, traktowanych, jako równorzędne cele podróży autostradą A-1. Bo kontynuacja „ciągu autostrady A-1” do portu w Gdańsku jest wpisana do projektu PBDG jako tzw. Obwodnica Południowa (zadanie nr 22). Pominięto jednak kontynuację „ciągu autostrady A-1”(a także dróg krajowych nr 1 i nr 7 – jako tras międzynarodowych E-75 i E-77) do portu w Gdyni jako tzw. Obwodnicy Północnej. Bez tej inwestycji, sieć TEN-T „zatrzyma się” na granicy administracyjnej miasta, oddalonej od granicy administracyjnej portu. Drogi dojazdowe do terminali portu gdyńskiego (mające status dróg powiatowych), nie spełniają norm eksploatacyjnych, wymaganych dla dróg w sieci TEN-T. Więc z powodu „wąskiego gardła” – ostatniego odcinka drogowego na trasie do portu w Gdyni, ogromne nakłady finansowe na rozwój drogowej sieci TEN-T w Polsce (w korytarzach transportowych północ-południe), nie osiągną zakładanych efektów spójności społecznej, gospodarczej i przestrzennej obszaru Wspólnoty. Więc nie dziwmy się ekspansji Hamburga jeśli sami poprzez wybory takich a nie innych (sprawnych ekonomicznie i do tego z wizją "ludzi wybieramy") Ja czasami się zastanawiam, której to gospodarce oni tak naprawdę służą? Podejrzewam, że ja nie jestem ten jedyny;))

    • 7 6

    • zaspałeś bezstronny i premii nie będzie (6)

      a twój pryncypał Szczurek to zna morze tylko z bulwaru. Patrzy i go złość bierze: tyle miejsca zmarnowanego przez wodę. A ile apartamentowców można by tam postawić.

      • 4 3

      • "twój pryncypał Szczurek" (5)

        oooo znasz mojego pryncypała;)???? Zapewnię Cię, że na pewno nie jest to Pan dr (od) prawa morskiego - rzeczony tu W.Szczurek.

        • 2 4

        • ciekawe jaki był tutuł doktoratu? (4)

          Może dotyczył zagadnień prawnych związanych ze staniem na mieliźnie albo połowem dorsza. Nieee to pewnie chodziło o fladrę.Jakoś nie widać skutecznych działań związanych z posiadaniem przez niego tytułu.

          • 2 1

          • masz więc Ty okazje na "hab." (3)

            jak jesteś taki dobry, kreatywny i"MORSKI". Bo tyle co Szczurek w tym zakresie robi to Twoje życie gdyby spotęgować to i tak będzie za mało;))) Szkoda wielka, że ma po drodze tyle przeszkód i tyle polityki, zamiast merytorycznej gospodarki i prawa.

            • 3 2

            • oceniając merytorycznie (2)

              to mu zupełnie nie wychodzi. Za to PR ma na wysokim poziomie. Mieszkańcy Gdyni składają się na koszt PR i dzięki temu są zadowoleni. Prawie perpetum mobile.

              • 2 1

              • napisałeś kilka zdań a już wiem, że gdybyś tak Ty rządził Gdynią to wszyscy by z niej pouciekali (1)

                A Szczurek jest doskonałym prezydentem, samorządowcem i na dodatek KOCHA ODYNIE!!! Niestety JEŁOPY nie mogąc nic konstruktywnego zarzucić piszą takie bzdety jak przerost PR -u. Dziwne że narozrabiano w Gdańsku a CNN już jako sankcje odrzuciła właśnie Gdynię. Czy jeden z drugim dureń się zastanawiał jak to zawsze jest z tym PR-em?

                • 3 0

              • dr Szczurek w ogóle nie korzysta z PR

                podobnie jak Donald Tusk...

                • 0 1

  • To

    co nasi ojcowie zbudowali w ramach "gospodarki morskiej" to Trzecia Rzeczypospolita niszczy!!!!!!!

    • 5 0

  • w Polsce nie ma gospodarki morskiej, jest popsuta i nie istnieje, nie działa, działa za to gospodarka zatokowa i to nawet co raz efektywniej.

    • 3 0

  • Wszystkich pogodzi HHLA (1)

    Wszystkich pogodzi HHLA czyli Hamburg który w ramach 'Drang nach Osten' buduje hinterland w Dąbrowie Górniczej, Gadkach k/Poznania, Brwinowie k/Warszawy. Na okrasę Pruszków, Sławków i Wrocław i polskie porty maja pozamiatane. Dziękujemy za strategie p. Wypych-Namiotko oraz troskliwa opiekę PO nad gospodarką morską.

    • 2 0

    • Niestety ale masz rację!

      I nawet na tym przykładzie widać,że nasz rząd ma w d..ie polski interes i tyle.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Jan Zarębski

Działalność gospodarczą rozpoczął już na początku lat 80. Stworzył firmy takie jak Lonzę i Natę, które od lat 90. należą do głównych producentów napojów bezalkoholowych w Polsce. Związane z nim przedsiębiorstwa zajmują się również m.in. wytwarzaniem maszyn i oprzyrządowanie do produkcji opakowań. Kieruje Gdańskim Związkiem Pracodawców, działa też w Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan.

Najczęściej czytane