- 1 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (70 opinii)
- 2 Absolwent gdyńskiej "trójki" głównym naukowcem w OpenAI (46 opinii)
- 3 Odwołano przetarg na terminal agro w Porcie Gdańsk (48 opinii)
- 4 Byliśmy na placu budowy elektrowni jądrowej (283 opinie)
- 5 Poczta Polska. Akcja protestacyjna (205 opinii)
- 6 Bon energetyczny powinien być wyższy (121 opinii)
Kanał Sueski. Ergo Hestia wypłaci odszkodowanie
Na pokładzie statku Ever Given, który na sześć dni sparaliżował Kanał Sueski, a dziś jest "skonfiskowany" z powodu sporu o odszkodowanie, są ładunki ubezpieczane przez towarzystwo Ergo Hestia. Łączne koszty z tego zdarzenia szacowane są wstępnie na około miliard dolarów. Małą część z tej kwoty zapłaci sopocki ubezpieczyciel.
23 marca jeden z największych kontenerowców świata płynący do portu w Rotterdamie wpłynął na mieliznę i stanął w poprzek Kanału Sueskiego. Tym samym zablokował jakikolwiek ruch innym jednostkom korzystającym z kanału - w kolejce stanęło ponad 350 statków. Po kilku dniach statek udało się zdjąć z mielizny, ale w dalszą drogę wciąż nie wyruszył, bo został tymczasowo zatrzymany w związku ze sporem o wysokość odszkodowania, jakie musi zapłacić jego japoński właściciel.
Łączne koszty z tego zdarzenia szacowane są wstępnie na około miliard dolarów. Małą część z tej kwoty zapłaci sopocki ubezpieczyciel. Towary polskich importerów - klientów Ergo Hestii - znalazły się wśród innych kontenerów na pokładzie statku. Wartość ubezpieczonego majątku przekracza 200 tysięcy dolarów, czyli ponad 700 tysięcy złotych.
Czytaj też:
Kanał Sueski. OOCL United Kingdom nie czekał i wybrał dłuższą trasę do DCT
- Ubezpieczenie mienia w transporcie (cargo), oprócz standardowej ochrony ubezpieczeniowej, obejmuje również udział w tzw. awarii wspólnej, czyli kosztów poniesionych na ratowanie statku i ładunku. Skoro na statku znajdują się towary ubezpieczone przez Ergo Hestię, to pokryjemy koszty ratowania mienia należącego do naszych klientów - mówi Agnieszka Nowacka, dyrektor ds. likwidacji szkód majątkowych i osobowych w ERGO Hestii.
Okazuje się, że ustalenie, kto i w jakiej wysokości powinien opłacić tzw. koszty ratownictwa, jest złożonym i długotrwałym procesem.
- Przeprowadzi go dyspaszer, czyli osoba wybrana przez właścicieli statku do rozliczenia kosztów. Właściciele ładunków muszą mu przedstawić gwarancje ubezpieczyciela cargo, by odebrać ładunki z docelowego portu. W tego typu zdarzeniu, gdzie liczy się czas działania, dajemy wsparcie naszym klientom. Nasi eksperci zbierają odpowiednią dokumentację, na podstawie której wystawiamy gwarancje finansowe, które pozwolą naszym klientom odebrać swoje towary z portu - podkreśla Agnieszka Nowacka.
Gospodarka morska w Trójmieście
Ile wyniesie ubezpieczenie? Na ten moment trudno określić, jak wysokie koszty poniesie Ergo Hestia w związku z tzw. awarią wspólną. Będą one zależały od ostatecznego określenia kosztów ratownictwa i będą procentem od wartości ładunku ubezpieczonego przez sopockie towarzystwo.
Miejsca
Opinie (92) ponad 10 zablokowanych
-
2021-04-27 09:22
Kanal Suski
maja rozmach...
- 1 0
-
2021-04-26 17:54
Trudno (2)
Najwyżej zarząd nie pojedzie na wakacje do Kuala Lumpur. Taki biznes......wróć wystarczy uciąć premie szeregowym i na Kuala Lumpur starczy i na nowe leasingi też.
- 71 3
-
2021-04-27 08:54
Zapewniam ze zarzad pojedzie tam gdzie będzie chciał.... Dokładnie tam
- 7 0
-
2021-04-27 05:45
Na biednego nie trafiło, poza tym to nie polskie podwórko, tam się nikogo nie da wyrolować na kwocie ubezpieczenia.
- 6 0
-
2021-04-26 18:49
Potem w wyniku procesów sadowych daruja reszte odszkodowania i wyjdzie tylko Polska zapłaciła za wszystko. (3)
Tak wygląda dyplomacja i sprawiedliwość.
- 8 8
-
2021-04-27 08:52
Tak, biedna ta Polska przez świat ten naród wybrany wykorzystywany...
- 1 1
-
2021-04-27 07:05
Tak... piss zapłaci bo to wina Tuska była.... ale oni honoru Polski bronić będą
Dlatego nie będzie na opiekę zdrowotną i edukacje....no chyba że katolicką
- 0 6
-
2021-04-26 20:19
Awaria wspolna (GA), nie jest polskim pomyslem. Polityka i polskie sady nie biora udzialu w takim postepowaniu. Dyspaszer (komisarz GA) zostanie powolany (lub juz zostal) pewnie w Londynie. I kazdy gestor ladunku, nie wazne skad pochodzi, bedzie musial zrzucic sie na koszty ratowania statku i ladunku.
- 3 1
-
2021-04-26 18:01
Bardzo ciekawy materiał!
Fachowe ubezpieczenie, jestem ciekaw ile wyjdzie finalnie tej kwoty? ;)
- 6 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.