Trudno nazwać sukcesem czwartkową licytację majątku Stoczni Gdynia. Z pięciu firm, które wpłaciły wadium, jedynie trzy przystąpiły do licytacji. Nie znalazł się jednak wśród nich inwestor, który zakupił składniki majątku stoczni składające się na cykl produkcyjny. Jest bardzo prawdopodobne, że w Stoczni Gdynia nie powstaną już nowe statki.
2009-11-27 11:59
LEPIEJ SKUPCIE ENERGIE JAK I CO ROBIC W STOCZNI NIE PYTAJ CO POLSKA MOZE DLA CIEBIE ZROBIC TYLKO CO TY MOZESZ DLA POLSKI :):):)1Pomysl budowac male statki dla bogatych z nad morza Srodziemnego poludnia Francji Bracelona Wlochy i dla Dubaju,rozkrecic firme luksusowych jachtow i dla zwyklych ludzi ogolno dostepnych lodzi sredniej ceny.2Budowa wiatrakow na morzu Baltyckim prad odnawialny bardzo cenne 3Budowa elektrowni zfal morskich na naszym morzu baltyckim wygenerujmy zyski dla calego3miasta mamy potezna sile fal w zasiegu reki tylko buowac4 Budowa mostow 5 kazda ina firma ktora potrzebuje terenu niezwiazana nawet z morzem czemu nie.Wlasciciel IKEI ZACZYNAL W GARAZU TERAZ MA SIEC SKLEPOW CALY SWIAT POZYTYWNE MYSLENIE :):)
2009-11-27 15:30
lody gwarantowane
2009-11-28 21:54
Pozytywne myślenie jak najbardziej pożądne!Ale stocznie stały sie tematem politycznym, a nie ekonomicznym.Wszyscy, którzy mieli by chęc zainwestowac boją się watachy nierobów-związkowców, którzy maja poparcie w Pisie i innych oszołomach.To gówno i rzekoma opłacalnośc stoczni dawno powinno upaśc dla dobra nas wszystkich, a ludzie odpowiedzialni powinni wziąc sprawy w swoje ręce i otworzyc jak najszybciej w to miejsce inna firmę, a nie roztrząsac co było- nie wroci.
2009-11-27 12:08
ale ówczesny nacjonalistyczny premier Jarosław Kaczyński i jego brat śmieszny prezydencik wspólnie i w porozumieniu nie chcieli oddać zakładu w zagraniczne ręce.
2009-11-27 13:30
Znam go, to byl najlepszy holenderski bramkarz - Jozef Van Dzik.
2009-11-27 18:27
Nie, to był VAN SELLER :)
2009-11-27 17:54
Holenderski kupiec spekulant tak?Może mi powiesz jakie pojęcie o branży stoczniowej miał Fortis?
2009-11-27 12:24
Nie znalazł się ten odważny, co by powiedział, że skoro chcemy mieć tu stocznię, to nasi dzielni stoczniowcy muszą się nauczyć pracować tak jak w stoczniach na Dalekim Wschodzie. Ktoś jednak na świecie produkuje statki i co więcej - ktoś je sprzedaje. No to teraz mamy pogrzeb morskich ambicji RP, jak najbardziej 100% niepodległej, dumnej i w ogóle. I co z tego, że potęga stoczni PRL opierała się na nierentownej produkcji dla ZSRR? Stworzono ogromny potencjał i gdyby Polską choć przez 5 lat po 1989 rządził prawdziwy gospodarz - a najlepiej na początku - to zrobiłby wszystko, żeby taki potencjał pracował w gospodarce rynkowej. Wszyscy tylko gadali, bo gadanie służy reelekcji - czytaj kolejnej kadencji luksusowego próżniactwa na urzędach.
2009-11-27 17:55
wystarczyło mieć gdzieś panią kroes i jej pogróżki.Pytanie dlaczego Opel czy niemieckie banki można dotować publiczną kasą a państwową stocznię nie?
2009-11-27 12:52
wiec ja usuneli
fakt ze jedne nygusy sie opierdalali i chlali non stop ale jednak wciaz zapierdzielalo sie szybciej i robilo sie wiecej od zagmananicznych roboli
wiec polacy by wejsc w dupe poraz kolejny rozpiepszyli stocznie
ciekawe ile kopert poszlo
l
2009-11-27 13:01
Jako były pracownik biura projektowego SG powiem tak:
-to, że stocznia Nauta przenosi sie z centrum miasta na tereny byłej stoczni Gdynia-super, sprzeda ziemie i zawinie grube miliony. Ludzie w centrum odetchna.
-to, że panowie związkowcy w koncu będą zmuszeni szukać uczciwej pracy- super, to co wyprawiały związki w SG to był jakiś obłęd, Gumisie na Stoczniowca, Stoczniowiec na Solidarność, tak panowie, skończyły się dobre pensyjki.
-to że wielu "super fachowców" z biura projektowego straciło prace- super, ci co coś potrafili i tak naprawde ciągneli projekty dawno w stoczni nie pracuja, pracuja za dobre pieniądze w dobrych firmach w całej Europie. Zostało wielu nieudaczników t.j. głownych technologów od niczego, głównych projektantów od niczego, niedouczonych głównych inżynierów od niczego itd. Długo by wymieniać.
Niedobrze,że na bruku zostało wielu bogu-ducha winnych pracowników, byli tacy co wierzyli do końca ale... niestety. Ten bajze powinien upaść już dawno.
2009-11-27 13:35
To, że Nauta się wyniesie na teren byłeś stoczni Gdynia to już było wiadomo od kilku lat ale był to plan długoterminowy na następne 10-15 lat a to co się stało ze stocznią Gdynia przyspieszyło tylko ich decyzje o przeprowadzce:) Uwolnią kolejny pirs na który zostanie rozpisany plan miejscowy i zostanie wciągnięty do śródmieścia Gdyni.
2009-11-29 12:11
to chyba normalne , ze miasto rozwija się. gdyby niektóre prace wykonywane
w stoczni nie były uciązliwe dla otoczenia ( piaskowanie, malowanie ) to z pewnoscia Nauta nie musiałaby przenosic się.problem co tu na terenach gdzie
jest stocznia będzie - hotele , a po co ?, marina - dla kogo ? nikt kto jest zdrowy na umysle nie zainwestuje pieniedzy w obecnej chwili, moze kiedys ..
2009-11-29 14:17
ale skąd taka pewność. że inni nie?
Słyszałem, że Qatarajczycy i inne Emiraty się już interesowali i nie tylko nabrzeżami:))
2009-11-27 14:19
Pan Rysio od wieżowca i Pan który wybudował hotel koło Nauty musieli wiedzieć że teren wokół będzie wkrótce wyglądał nieco inaczej. Póżniejsze wypadki to następstwo wcześniejszych ustaleń?
2009-11-27 15:09
2009-11-28 22:02
Nygusy - związkowcy jak raz zasmakowali nieróbstwa i kasy nie wezmą się za uczciwą pracę, bo "praca jest dla głupich", tak powiedział mi jeden z działaczy przy piwku.
2009-11-29 06:40
2009-11-27 13:39
to jest wszystko zaplanowane
naute chcieli juz pol roku temu wywalic
a niedlugo wojenna likwiduja
cos te szmaty z gory kombinuja caly czas
2009-11-27 13:53
kto przy zdrowych zmysłach kupiłby tzw. "serce stoczni" za dużą kasę z dodatkiem jakim są "związki zawodowe" ;).
Teraz poczekają, aż wejdzie syndyk upadłościowy i kupią to za śmieszne pieniądze.
2009-11-27 13:54
Pan Baran jest slynny z tego, że lubi tanio. Widocznie nikt nie chcial zaakceptować proponowanej przez niego ceny.
2009-11-27 14:12
Po pierwsze : Maritim nigdy by nie kupił majatku stoczni gdynia bo po prostu nie ma kasy, tylko idiota mógł wierzyć , że ta firma zatrudni 2 tys. ludzi.Nie jest to mozliwe bo po prostu na rynku stoczniowym ilość pracy zmniejszyła się.
Pan Janusz Baran opowiadał bajki .
Po drugie : moge załozyć się o co tylko chcecie - Nauta nie bedzie dodatkowo
zatrudniać ludzi - przynajmniej na razie. Jak pojawia sie duze zlecenia to tak.
Po trzecie : spółka Crist bardzo rozsadnie postapiła - nikt nie jest samobójcą.
Po czwarte - zasgadką dlka ,nie jest po co Energomontazowi mały dok?
mam swoje przemyslenia.
2009-11-27 19:58
będzie tam budował konstrukcje offshorowskie, tudzież elementy elektrowni wiatrowych zapewne. w tej chwili wynajmują za kupe kasy kawałek nabrzeża, a tak to będą mieli własne, zwiększy się ich konkurencyjność na rynku...
2009-11-27 20:32
W tej chwili wynajmują nabrzeże w Stoczni Marynarki Wojennej. teraz będą mieli swoje, bez konieczności płacenia za wynajem.
Co do zatrudnienia nowych pracowników to nie specjalnie to widzę w różowych barwach, no chyba że za jakiś rok, dwa lata nagle będą mieli więcej roboty. teraz nie mają dla swoich...
2009-11-27 14:21
Pan Rysio od wieżowca i Pan który wybudował hotel koło Nauty musieli wiedzieć że teren wokół będzie wkrótce wyglądał nieco inaczej. Póżniejsze wypadki to następstwo wcześniejszych ustaleń?
2009-11-27 14:57
Strefa prestiżu się kłania...
2009-11-27 15:06
wykup TY:))
Skoro tak wszystko wiesz
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
współzałożyciel i były prezes zarządu Young Digital Planet SA. Obecnie członek Rady Nadzorczej...
Filmy