• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Syndyk Stoczni Marynarki Wojennej mówi "nie" premierowi

Robert Kiewlicz
5 grudnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Decyzję o dzierżawie z opcją zakupu zorganizowanej części przedsiębiorstwa Stocznia Marynarki Wojennej, Nauta podjęła w październiku 2012 roku. Propozycja Nauty nie spotkała się jednak z akceptacją syndyka SMW. Decyzję o dzierżawie z opcją zakupu zorganizowanej części przedsiębiorstwa Stocznia Marynarki Wojennej, Nauta podjęła w październiku 2012 roku. Propozycja Nauty nie spotkała się jednak z akceptacją syndyka SMW.

Syndyk Stoczni Marynarki Wojennej nie zgadza się na wydzierżawienie części majątku spółki przez Stocznię Remontową Nauta. W ten sposób zablokowana została możliwość ścisłej współpracy obydwu zakładów. Takie rozwiązanie promował premier, minister skarbu oraz Agencja Rozwoju Przemysłu. Na przeszkodzie stanęła jedynie syndyk, Magdalena Smółka.


Czy jesteś za połączeniem SMW i Nauty?


Decyzję o wydzierżawieniu z opcją zakupu zorganizowanej części przedsiębiorstwa Stocznia Marynarki Wojennej, Nauta podjęła w październiku 2012 roku. Takie rozwiązania popierał minister skarbu Mikołaj Budzanowski. - Pozyskanie części terenów SMW jest niezbędne, ponieważ planowany jest dalszy rozwój Nauty. Rozwój ma nastąpić w dwóch równoległych obszarach - poinformował minister Budzanowski. - Rynku obronnego (produkcja i remonty jednostek specjalnych) oraz rynku cywilnego (remonty i budowy jednostek cywilnych oraz produkcja offshore).

O możliwości połączenia obydwu kontrolowanych przez Skarb Państwa stoczni wypowiadał się także premier Donald Tusk. Premier stwierdził nawet, że takie rozwiązanie jest niezbędne dla dokończenia budowy korwety "Gawron".

Tego zdania nie podziela jednak syndyk Stoczni Marynarki Wojennej w Gdyni, Magdalena Smółka. Stwierdziła ona w rozmowie z PAP, że propozycja stoczni Nauta dotycząca dzierżawy SMW jest nie do przyjęcia i nie jest atrakcyjna. Smółka zaznaczyła też, że prawo upadłościowe dopuszcza dzierżawę przedsiębiorstwa z prawem pierwokupu, ale muszą istnieć ku temu przesłanki ekonomiczne. Takich przesłanek w chwili obecnej syndyk nie widzi. Ma też nadzieję, że poprawa kondycji SMW spowoduje możliwość zmiany upadłości likwidacyjnej na upadłość układową.

Przeciwko przejęciu SMW przez Nautę opowiadają się także związki zawodowe. Związkowcy oraz Rada Pracowników ze Stoczni Marynarki Wojennej SA wysłała w tej sprawie list do premiera Donalda Tuska.

- Propozycja dzierżawy i wykupu terenów SMW przez należącą do ARP stocznię Nauta jest praktyczną i fizyczną likwidacją SMW, skutkującą utratą potencjału technicznego, intelektualnego i ogólnie ludzkiego, służącego dotąd obronności - czytamy w liście do premiera. - Propozycja jest niezgodna z deklaracją premiera wygłoszoną z trybuny sejmowej, mówiącą, że Stocznia Marynarki Wojennej jest uratowana i dalej będzie pracować.

W kwietniu 2011 roku Sąd Gospodarczy w Gdańsku ogłosił upadłość Stoczni Marynarki Wojennej w Gdyni. Sąd uznał, że porozumienie stoczni z wierzycielami i spłata zadłużenia jest niemożliwa. Od 2009 roku stocznia znajdowała się w procesie upadłości układowej. Realizowany był program restrukturyzacji, który obejmował sprzedaż zbędnego majątku, zwiększone kontraktowanie zamówień oraz zwolnienia pracowników. Jednak sąd uznał, że ten plan się nie powiódł. Ponad 99 proc. akcji Stoczni Marynarki Wojennej posiada Agencja Rozwoju Przemysłu, pozostałymi dysponuje Ministerstwo Obrony Narodowej, którego zamówienia stanowiły podstawę działalność firmy.

Stocznia Remontowa Nauta należy do towarzystwa MS TFI, kontrolowanego przez ARP. Została zakwalifikowana w 2002 roku przez Radę Ministrów do grona przedsiębiorców o szczególnym znaczeniu gospodarczo-obronnym. Obok produkcji cywilnej, stocznia wcześniej już wykonywała prace z zakresu remontów i budowy okrętów wojennych. Dla Marynarki Wojennej RP i Straży Granicznej RP stocznia zbudowała kilkanaście holowników oraz wykonała szereg remontów okrętów, były to m.in. niszczyciel ORP "Warszawa", okręty podwodne ORP "Orzeł", "Wilk", "Dzik", okręt hydrograficzny ORP"Kopernik", okręty desantowe i inne. Dla Marynarki Wojennej RP byłego ZSSR i Federacji Rosyjskiej stocznia wyremontowała ponad 255 różnych typów okrętów wojennych.

Miejsca

Opinie (76)

  • CO TRZEBA ZROBIĆ? (2)

    Najlepszym rozwiązaniem jest likwidacja SMW, przejęcie całego terenu po SMW przez port gdyński i zbudowanie tam kolejnego terminalu kontenerowego. W tym kierunku powinno zmierzać działanie władz polskich i ARP. Syndyk masy upadłościowej stoczni powinien jak najszybciej sprzedać majątek ruchomy komukolwiek, a teren sprzedać portowi, a jeżeli nie potrafi tego pierwszego, to powinien sprzedać portowi wszystko. Z decyzjami nie należy zwlekać. Opóźnienia ich realizacji spowodują marginalizację portu i coraz większe koszty związane z upadłością tej stoczni. W najbliższych latach spodziewany jest znaczny wzrost przewozów kontenerowych, w tym w rejonie Morza Bałtyckiego, i jeżeli port gdyński się "nie załapie" na wzrost koniunktury, to zrobią to inni (nie tylko port gdański) i w dalszej perspektywie będzie szybko tracił na znaczeniu.

    • 18 8

    • Co za bzdury ! (1)

      Co za bzdury !

      • 2 5

      • "Bzdury" to jest jakiś argument?

        • 3 1

  • Stocznia MW to już nie jest własnością rządu tylko dłużników, których jakoś trzeba zaspokoić (2)

    • 5 5

    • I to jest zadanie Syndyka. POkemony tego nie rozumieją

      u nich prawem jest to co powie premier (przed kamerą)

      • 5 4

    • "Właściciel" długu nie ma nic do własności stoczni jako podmiotu gospodarczego i prawnego. On ma tylko roszczenie finansowe do zaspokojenia i tym, między innymi, zajmuje się syndyk, który zaspokaja wierzycieli sprzedając jej majątek i ściągając długi innych podmiotów wobec stoczni.

      • 3 0

  • Tylko "Biedronka" (2)

    Na terenie byłej stoczni w Szczecinie właśnie powstaje. Tak się kończy mit katarskich inwestorów. Tak więc słowa Premiera: "Udało nam się uratować stocznie i budżet państwa od gigantycznych strat, które ponieślibyśmy, gdyby doszło do twardych, negatywnych rozstrzygnięć przez Komisję Europejcką - powiedział premier Donald Tusk na konferencji w Kościanie w Wielkopolsce" wypowiedziane w dniu 29.11.2008 roku, brzmią tak samo jak 10 cudownych obietnic PO. Przypominam, że mieli nas obsługiwać uśmiechnięci lekarze i zadowolone pielęgniarki, a NFZ miał być zlikwidowany.

    • 11 2

    • W Gdańsku stocznie działają.

      W Gdyni podobnie coś się kręci.

      • 0 0

    • Mam 3 biedronki w moim mieście i wszyscy korzystają

      Ty wierzysz w jakieś statki??? hahahaha

      • 0 0

  • Ministerstwo Skarbu Panstwa-to mafia.

    Setki przekretow prywatyzacyjnych w majestacie prawa a malutkim pokazuje sie tylko sprzedany osrodek rzadowy z lat 70 tych.Korupcja,kumoterstwo,mafia.

    • 11 3

  • TAK TRZYMAĆ (2)

    NIE LIKWIDOWAĆ, ALE ROZBUDOWAĆ, bo przysłowie mówi: KAŻDA CZARNA CHMURA MA SWÓJ SREBRNY BRZEG.

    • 9 2

    • A każdy kij ma dwa końce

      zaś w dodatku na pochyłe drzewo i Salomon nie naleje.

      • 2 0

    • A za co?

      I po co?

      • 1 0

  • byle glupiec potrafi likwidowac

    Tusk, Kononowicz.....

    • 10 2

  • Syndyk i Nauta.

    Nie oceniam decyzji pani syndyk, ale skąd sensacyjny tytuł z premierem w tle artykułu tego redaktorzyny. Wszakże chęć dzierżawy części SMW wraził prezes Nauty, nie premier. Więcej rzetelności panie pismaku.

    • 9 6

  • syndyk

    Niedobrze sie dzieje jasli ignoranci zarzadzaja olbrzymim majatkiem!!!

    • 6 2

  • Stocznie i Porty ... (2)

    Niech Ryży odczepi się od Stoczni i Portów . Stocznie Gdyńską i Szczecińską juz sprzedawczyk Polski rozwalił a ludzi wysłał na bruk. POmatołom jeszcze mało niszczenia Polski i Polaków ? Niech wracają do Izraela albo do ciotki Angeli.

    • 9 11

    • Ciekawostki opowiadasz

      Proponuje sobie poczytać co i kto rozwalił, a potem dyskutować.

      • 4 3

    • Jak można rozwalić ruinę?

      Zresztą ciekawostka, dziś obroty (o zyskach nie wspominając) polskich stoczni są większe niż jeszcze 10 lat temu.

      • 1 2

  • SYNDYK NA PREMIERA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    SYNDYK NA PREMIERA

    • 13 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Monika Płocke

Banking Technology, Head of Change and Technology Capabilities w Nordea Bank AB. Absolwentka Wydziału Elektroniki, Telekomunikacji i Informatyki Politechniki Gdańskiej, studiów MBA oraz licznych programów w Harvard Business School i London Business School. Karierę zawodową rozpoczęła w 1993 r. w AT&T Bell Labs (dziś Lucent Technologies) jako projektant systemów informatycznych. Od 1995 r. pracowała w firmie PROKOM jako koordynator projektów. Od 1.01.2014 r. do 31.10.2015 r. była Prezesem...

Najczęściej czytane