• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szwedzka prezydencja: Bałtyk w centrum Europy

Kuba Łoginow
15 czerwca 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Gdy Szwecja obejmie półroczną prezydencję w Unii Europejskiej, Bałtyk stanie się oczkiem w głowie jej polityki. Gdy Szwecja obejmie półroczną prezydencję w Unii Europejskiej, Bałtyk stanie się oczkiem w głowie jej polityki.

Pierwszego lipca przewodnictwo w Unii obejmą nasi sąsiedzi zza morza - Szwedzi. To ogromna szansa na wyartykułowanie również polskich interesów i wzrost znaczenia Trójmiasta na arenie międzynarodowej. Możemy spodziewać się też ostrego kursu UE wobec Rosji i pomocy Sztokholmu w odblokowaniu Cieśniny Piławskiej.



Szwedzkie priorytety: Bałtyk i Wschód

Bez wątpienia jednym z najważniejszych celów szwedzkiej prezydencji będzie wzrost znaczenia Bałtyku w unijnej polityce. Ta tendencja jest już w Europie zauważalna od 2004 roku, kiedy to w wyniku poszerzenia UE, Bałtyk stał się niemal wewnętrznym akwenem Unii. Problemem jest oczywiście Rosja, która wbrew staraniom unijnych dyplomatów, nie ma zamiaru przestrzegać europejskich standardów ochrony środowiska i wolnego handlu. Rosjan nie obowiązują wyśrubowane unijne normy ekologiczne, dzięki czemu rosyjskie towary stają się w sztuczny (pozarynkowy) sposób tańsze, a stocznie i porty - bardziej rentowne i konkurencyjne, niż ich polskie czy litewskie odpowiedniki.

W najbliższych miesiącach można oczekiwać, że Unia przestanie ignorować ten problem i będzie stawiać bardziej wyśrubowane warunki w rozmowach z rosyjskimi partnerami. Szwedzki minister spraw zagranicznych Carl Bildt jest zdeklarowanym rusofobem, jednak w przeciwieństwie np. do Lecha Kaczyńskiego, nie spotyka się z tego powodu z ostracyzmem. Znając poglądy i zdecydowanie Bildta można postawić tezę, że Sztokholm przyjmie wobec Rosji stanowczą postawę, sprzeciwiając się budowie Gazociągu Północnego, czy też domagając się większej uwagi Rosjan do ochrony środowiska morskiego. Nie wykluczone też, że Bildt wstawi się za Polską w sprawie swobody żeglugi przez Cieśninę Piławską, o ile oczywiście ta sprawa zostanie odpowiednio rozegrana przez naszą dyplomację.

Geopolityczne przepychanki - szansa dla Trójmiasta

Jak wiadomo, sztandarową ideą Szwecji jest zainicjowane niedawno partnerstwo wschodnie. Mało kto jednak zastanawia się, skąd u Szwedów to nagłe zainteresowanie Europą Wschodnią i co to wszystko ma wspólnego z Trójmiastem.

A sprawa ma bardzo osobisty wymiar i wiąże się z osobowością wspomnianego już Carla Bildta. Charyzmatyczny Bildt wyróżnia się spośród przeważnie nudnych i sztywnych skandynawskich polityków i jest wymieniany jako jeden z kandydatów na wysoką europejską posadę (np. prezydenta Unii lub szefa unijnej dyplomacji). Stąd właśnie zainteresowanie wschodnim wymiarem UE - przejmując inicjatywę na odcinku ważnym dla społeczeństw Europy Środkowej, Bildt pozyskuje poparcie znacznej części nowych krajów unijnych i zwiększa swoje szanse na objęcie kierowniczego stanowiska.

Z drugiej strony, wschodnie partnerstwo jest pomyślane jako przeciwwaga dla wzrastającej roli Rosji, która konkuruje ze Szwecją o przywództwo w Regionie Bałtyku. A na oddanie pałeczki rosyjsko-niemieckiemu tandemowi Sztokholm nigdy się nie zgodzi. Przeciwwagą dla tego aliansu (którego symbolem jest gazociąg "North Stream") ma być budowany przez szwedzkich dyplomatów taktyczny sojusz z Ukrainą, który nie może jednak istnieć bez "tranzytowej" Polski. Szwedzi w ostatnich dwóch latach zainwestowali całkiem pokaźne kwoty w projekty realizowane nad Dnieprem z udziałem organizacji pozarządowych.

Mimo tego zainteresowania inwestowaniem na Wschodzie, Skandynawowie nadal nie bardzo umieją się poruszać po tym nieznajomym dla nich rynku. Stąd też oczekiwanie, że w kontaktach z Europą Wschodnią pomogą im zaprzyjaźnione polskie miasta nadmorskie, a konkretnie - samorządy, organizacje pozarządowe, instytuty badawcze (np. Instytut Morski) i firmy konsultingowe. To nie tylko szansa na zarobienie konkretnych pieniędzy, ale i na wykreowanie marki Trójmiasta jako swoistej bramy, łączącej Europę Bałtycką i Środkowo-Wschodnią.

Opinie (43) 8 zablokowanych

  • panie łoginow
    tak z ciekawości pytam czy przypadkiem jakiś pański krewny nie był opisany w znamienitym dziele pt "jak hartowała się stal"?

    co wg pana ma znaczyć, że
    "Szwedzki minister spraw zagranicznych Carl Bildt jest zdeklarowanym rusofobem, jednak w przeciwieństwie np. do Lecha Kaczyńskiego, nie spotyka się z tego powodu z ostracyzmem"

    gdzie Pana Prezydenta spotyka ten niby ostracyzm? na litwie? może na ukrainie? a może w gruzji?
    moim skromnym zdaniem chodzi o rosyjsko-niemiecki projekt budowy rury po dnie bałtyku, o którym wspomina pan ledwo półgębkiem
    z 1000 letniej historii Polski wynika, że sojusz rusko-szwabski skierowany był zawsze przeciw Polsce
    to pan mołotow nazwał Polskę "bękartem wersalu", to pan hitler wył o wytarciu Polski z map europy
    i niech pana, osobę młodą, nie dziwi fakt, że Polacy po 50-tce, to zdeklarowani rusofile
    a jak pan nie wierzy, to niech pan jedzie na czechy, czy węgry i wykrzyczy, że batiuszka stalin to pana idol
    a potem pogadamy:-)
    swoją drogą polecam panu pawła jasienicę i jego "rzeczpospolitą obojga narodów"

    • 3 1

  • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • 17:55

      • 0 0

  • Szwecja traktuje kraje nadbaltyckie Litwe, Lotwe, Estonie (2)

    jak kraje, ktore sa blizej szwecji niz Rosji, tow lasnie na te kraje zwrocona jest uwaga Szwediw, Norwegow. Do tych krajow ma byc budowany kabel eelektryczny az z Norwegii abykraje te byly niezalezne od Rosji.
    2. Szwedzi maja podpisany kontrakt na skladowanie tysiecy ton rur do budowy gazcociagu Rosja-Niemcy. Rury te beda lezec na terenie obok przystani promowej w Karlskronie. To,ze Szwedzi sa pzreciwni budowy gazociagu to dotyczy tylko ich wod terytorialnych, bo na wodach miedzynarodowych Rosji nikt nie zabroni budowac.
    3. Rosjanie nie pogodzili sie jeszcze z tym,z e po Morzu baltyckim moga plywac statki Nato nie pytajac Riskich o zgode. Do tego szwedzi przy wpolpracy Litwy, Lotwy, Estoni wybuduje radar. szwedzi bardzo interesuja sie tymi bylymi republikami radzieckimi. Sporo Szwedow mieszkalo w tych republikach, jak i zostalo zamordowanych.
    4. Przypuszczam, ze dzieki zainteresowaniom Szwedow krajami nadbaltyckimi jak Estonia, Litwa, Lotwa to Polska nic nie skorzysta, a raczej majac takiego Prezydenta jak Kaczynski moze Polska sporo stracic.

    • 8 3

    • (1)

      a normalnie za tuska to łohoho złote góry, irlandia, jeden matoł lepszy od drugiego az szkoda na nich patrzec

      • 0 2

      • no tak
        wg naszego a-dama, to przez prezydenta Kaczyńskiego mamy restytucje festiwalu piosenki sowieckiej:-)
        weź sie walnij w ten pusty czerep

        • 0 1

  • Może wreszcie dzęki Szwecji Trójmiasto ożyje (1)

    • 8 2

    • najpierw usunąc tych postAWueSowskich nieudaczników z prezydenckich stołków

      • 1 0

  • (2)

    "Skandynawowie nadal nie bardzo umieją się poruszać po tym nieznajomym dla nich rynku."

    a kto umie/potrafi?
    wiem, wiem, to retoryczne pytanie
    ale jak do pewexu to droge odnajdywali w stanie najgłęnszego upojenia alkoholowego:-)

    • 2 5

    • (1)

      Bałtyk Gdynia w 2 lidze!

      • 1 4

      • w 3

        • 0 0

  • (2)

    Bałtyk Gdynia w 2 lidze!

    • 4 11

    • (1)

      Lechia w Ekstraklasie!

      • 3 3

      • Arka w Lidze Miszczuf!

        • 2 4

  • ta... 2 pln na loda

    • 0 1

  • żwedzia super kraj!

    • 4 0

  • Szwedzi chyba będą musieli zamurować Bałtyk od strony południowej...

    bo ile można znosić tego zasyfiania

    • 5 2

  • Bildt wstawi się za Polską w sprawie swobody żeglugi przez Cieśninę Piławską

    A przekop w Skowronkach już odpadł? Co z tego, ze Rosjanie odblokują teraz cieśninę jak za rok dwa znowu zakażą nam tam żeglować.

    • 8 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Magdalena Budnik

Odpowiedzialna za kształtowanie i realizację strategii finansowej i budżetu firmy, a także współodpowiedzialna za procesy strategicznego planowania i zarządzania SESCOM. Magister ekonomii z Certyfikatem Księgowym Ministra Finansów oraz ukończonymi licznymi studiami podyplomowymi z zakresu księgowości, finansów i controllingu. Wieloletni praktyk wykorzystujący w swojej pracy nie tylko wiedzę z zakresu księgowości i finansów, ale także ekonomii oraz zarządzania.

Najczęściej czytane