Pierwszy ze statków, który zmierza do Portu Gdańsk, został przekierowany na drogę morską wokół Afryki. OOCL United Kingdom przybędzie do terminalu DCT dopiero 24 kwietnia, czyli 11 dni później. Armator podjął taką decyzję z powodu "zatkania" Kanału Sueskiego.
Aktualizacja, 29.03.2021Kontenerowiec Ever Given, który na początku zeszłego tygodnia osiadł na mieliźnie w Kanale Sueskim, został z niej ściągnięty - poinformowała wczesnym rankiem morska agencja transportowa
Inchcape Shipping, na którą powołuje się
agencja dpa. Prace nad ściągnięciem statku z mielizny obejmowały pogłębianie ziemi wokół jego dziobu i próby sprowadzenia go na głębsze wody holownikami. W tym zadaniu pomagały przypływy. Niestety, na początku udało się tylko przemieścić statek, ale dalej blokował on ruch. Według szefa firmy wspierającej akcję uwalniania statku część dziobowa wciąż leżała na dnie, a kadłubowi, który tkwił pod kątem 30 stopni wobec osi kanału, brakowało do zwykłej pozycji 10 stopni. Dopiero po kilku godzinach udało się sprowadzić Ever Given na tor wodny. Jednostka udała się na północ w kierunku położonego w połowie kanału Wielkiego Jeziora Gorzkiego, gdzie zostanie poddana badaniom technicznym. Teraz powoli powraca ruch w Kanale Sueskim. Rozładowanie korka jednak potrwa. W niedzielę na przejście oczekiwało co najmniej 369 statków.
Przypomnijmy.
Kilka dni temu statek kontenerowy Ever Given armatora Evergreen został zepchnięty przez silny wiatr. Załoga utraciła kontrolę nad jednostką, która oparła się o jeden z brzegów kanału i osiadła na mieliźnie. Jednostka ma długość prawie 400 m i szerokość 59 m i jednorazowo może przewozić około 20 tys. kontenerów. Statek zmierzał do portu w Rotterdamie. Utknął ok. 6 km na północ od południowego ujścia kanału w pobliżu miasta Suez. Sprawa jest poważna, bo właśnie tą drogą przybywają statki z Azji do Europy, także do gdańskiego terminalu DCT. Jak wyliczają eksperci, przez tę wąską, sztuczną szczelinę między kontynentami przepływa 10 proc. światowego handlu, bowiem jest to najkrótsza droga morska z Azji do Europy. Doba przestoju w Kanale Sueskim to zatrzymanie ok. 50 statków i 2,5 mln ton ładunków.
Kontenerowiec utknął w Kanale Sueskim. Czy wpłynie to na pracę DCT?
Na początku osiem holowników próbowało obrócić giganta, potem koparka próbowała usunąć piach z brzegu. Zarządzający Kanałem Sueskim przekonują, że wydobyto już prawie 90 proc. piachu, ale... statek ani drgnie. Teraz poinformowano, że planowane są co najmniej dwie próby ściągnięcia statku z mielizny, gdy nastąpi przypływ. Jest też plan wypompowania wody z wewnętrznych pomieszczeń statku, a dwa kolejne holowniki powinny przybyć na miejsce do niedzieli, aby wraz z innymi jednostkami spróbować przenieść statek.
Większość jednostek czeka na udrożnienie kanału, ale są też armatorzy, którzy już podjęli decyzję o zmianie trasy. Jednym z nich jest OOCL.
Statek United Kingdom płynący do Gdańska już został przekierowany na dłuższą trasę wokół Przylądka Dobrej Nadziei w RPA. Niestety, taka podróż trwa o 11 dni dłużej niż przez Kanał Sueski. W tej sytuacji statek spodziewany jest w terminalu DCT dopiero 24 kwietnia, a miał być 13 kwietnia.
Gospodarka morska w Trójmieście
Przypomnijmy, że właśnie przez Kanał Sueski prowadzi trasa oceaniczna Alians 2M i Alians Ocean obsługiwane przez gdański port.
W najbliższych dniach w DCT pojawią się cztery duże statki kontenerowe - te, które przeprawiły się przez Kanał Sueski przed jego zakorkowaniem. W niedzielę, 28 marca, ma wpłynąć Manchester Maersk, 1 kwietnia OOCL Germany, 3 kwietnia Marit Maersk, a 6 kwietnia Cosco Shipping Galaxy. Potem według harmonogramu spodziewany jest kolejny statek armatora Maersk, ale nie wiadomo, kiedy faktycznie dopłynie (jest na kotwicowisku na Morzu Czerwonym). Wiele wskazuje na to, że potem DCT czeka przestój w przyjmowaniu dużych kontenerowców, aż do przybycia OOCL United Kingdom. Statek ten to jeden z największych kontenerowców - ma 400 m długości i 59 m szerokości. Sytuacja może ulec zmianie, gdyby Kanał Sueski został w ciągu najbliższych dni udrożniony. Wówczas może nastąpić kumulacja przeładunków, bo statki spóźnione spotkają się z tymi, które będą podróżować zgodnie z harmonogramem.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
