- 1 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (70 opinii)
- 2 Absolwent gdyńskiej "trójki" głównym naukowcem w OpenAI (46 opinii)
- 3 Odwołano przetarg na terminal agro w Porcie Gdańsk (49 opinii)
- 4 Poczta Polska. Akcja protestacyjna (205 opinii)
- 5 Byliśmy na placu budowy elektrowni jądrowej (283 opinie)
- 6 Bon energetyczny powinien być wyższy (121 opinii)
Okręty podwodne z gdyńskiej stoczni?
1 kwietnia 2010 (artykuł sprzed 14 lat)
Stocznia Marynarki Wojennej w Gdyni może zostać niebawem przejęta przez zagraniczną firmę. Największą szansę ma na to francuski koncern zbrojeniowy DCNS. Rozmowy z Francuzami rozpoczęły się jeszcze w październiku ubiegłego roku. Chcą oni budować w Gdyni okręty podwodne oraz korwety.
- O tym, że stocznia ma być sprywatyzowana, wiadomo od 2005 roku. Jednak od tego czasu nasza sytuacja niezbyt się zmieniła - mówi Mirosław Kamieński, przewodniczący Solidarności w Stoczni Marynarki Wojennej. - Nie mamy żadnych informacji na temat negocjacji z ewentualnym inwestorem strategicznym- dodaje.
Kamieński zapowiada, że związki zawodowe nie mają zamiaru protestować przeciwko jakiemukolwiek inwestorowi. - Kapitał francuski jest jednak dyskusyjny - mówi Kamieński. - Zresztą jak każdy inny kapitał zagraniczny. Nie słyszałem, aby jakiś wielki koncern zagraniczny chętnie zostawiał swoje pieniądze w naszym kraju.
DCNS jest największym producentem uzbrojenia dla marynarki wojennej i trzecim co do wielkości koncernem zbrojeniowym na świecie. Buduje głównie okręty podwodne z napędem atomowym, lotniskowce i uzbrojenie dla jednostek wojskowych. Właścicielem 74 proc. udziałów w DCNS jest francuski skarb państwa. Resztę udziałów posiada firma Thales, która specjalizuje się w produkcji elektroniki i uzbrojenia.
SMW została skomercjalizowana w grudniu 2005 roku. Obecnie 99,38 proc. udziałów w kapitale zakładowym spółki posiada Agencja Rozwoju Przemysłu. Nadzór nad spółką sprawuje Ministerstwo Obrony Narodowej. Inwestorowi mają zostać sprzedane w drodze negocjacji wszystkie posiadane przez ARP akcje stoczni.
W grudniu 2009 roku gdański sąd zadecydował o tzw. upadłości układowej stoczni. Obecnie zakład ma ponad 800 wierzycieli. Całkowita kwota zadłużenia jest trzymana przez zarząd w tajemnicy. Od września 2009 w SMW trwają zwolnienia grupowe, pracę straciło już ok. 300 osób z 1,2 tys. zatrudnionych.
Zobacz aktualna mapę, ukazująca ruch statków w Zatoce Gdańskiej Morza Bałtyckiego. Aktualizowana online.
Miejsca
Opinie (76) ponad 10 zablokowanych
-
2011-06-28 06:42
Platforma.
74 proc. udziałów w DCNS jest francuski skarb państwa. Resztę udziałów posiada firma Thales.I wszystko jasne im się opłaca -nam nie.Francja i Niemcy pogrzebią nasz przemysł stoczniowy.Brawo Platforma oby tak dalej....
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.