- 1 Mieszkańcy ruszyli z pomocą małej lodziarni (67 opinii)
- 2 Byliśmy na placu budowy elektrowni jądrowej (245 opinii)
- 3 Oszukana na "akcje Orlenu" straciła 140 tys. zł (176 opinii)
- 4 Ceny maksymalne na prąd niezgodne z prawem UE (117 opinii)
- 5 Vectra i Multimedia Polska - kontrola UOKiK (9 opinii)
- 6 Wyższy zasiłek pogrzebowy (117 opinii)
Podwyżki cen energii. Prąd i gaz będą jeszcze droższe
- Prąd drożeje i będzie drożeć - zapowiedział Piotr Naimski, wiceminister i pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej. Wzrost cen czeka też odbiorców gazu. Według przedstawicieli rządu wcześniej zapowiadane rekompensaty za podwyżki cen prądu w 2021 roku nie są potrzebne, bo wszyscy zarabiamy coraz więcej. Za to koncerny energetyczne chcą prowadzić kampanię informacyjną, która ma nas przyzwyczaić do kolejnych podwyżek cen energii.
Prezes Urzędu Regulacji Energetyki akceptuje taryfy zarówno dla sprzedaży (dotyczy to wyłącznie stawek dla odbiorców w gospodarstwach domowych korzystających z taryfy tzw. sprzedawcy z urzędu), jak i dystrybucji energii elektrycznej (dla wszystkich grup odbiorców). Co ważne, taryfa za dystrybucję energii uwzględnia tzw. opłatę mocową, która obowiązuje od 1 stycznia 2021 r.
Podwyżki cen energii elektrycznej w 2021 r.
Zmiany taryf na bieżący rok spowodują (łącznie dla sprzedaży i dystrybucji, a więc również z uwzględnieniem opłaty mocowej i innych opłat), że rachunki odbiorców w gospodarstwach domowych wzrosną od ok. 9 do ponad 10 proc., co przekłada się na kwotowy wzrost płatności o około 8 zł miesięcznie.
Ceny w sklepach coraz wyższe. Inflacja widoczna w sieciach handlowych
W styczniu 2021 r. prezes Urzędu Regulacji Energetyki zatwierdził taryfę dystrybucyjną spółki Energa Operator. Spadek stawek wyniesie średnio 1,7 proc. Nie oznacza to jednak, że zapłacimy mniej. Jeszcze w grudniu 2020 r. regulator zatwierdził też taryfy na sprzedaż energii do odbiorców w gospodarstwach domowych podnoszące rachunki średnio o 3,6 proc.
Dodatkowo od 1 stycznia 2021 r. dystrybutorzy energii pobierają od odbiorców także opłatę mocową, zwiększającą rachunki o kolejne 16,5 proc.
Nie będzie rekompensat za podwyżki cen prądu
Prace nad ustawą dotyczącą rekompensat za wzrost rachunków za prąd w 2021 r. zostały wstrzymane. Ministerstwo Klimatu i Środowiska wycofało projekt ustawy z prac legislacyjnych. Prace miały ruszyć od nowa i zakończyć się w pierwszej połowie 2021 r. Jednak jak stwierdził w Radiu Nowy Świat Krzysztof Tchórzewski, poseł PiS i były minister energii - podwyżki cen prądu nie są dokuczliwe, bo coraz więcej zarabiamy, a rekompensaty nie są potrzebne.
44 proc. Polaków żyje z dnia na dzień i nie ma oszczędności
Przypomnijmy, że w lutym 2020 r. opublikowano projekt ustawy o rekompensatach za podwyżki cen prądu. Zwrot kosztów podwyżki w 2020 r. wyniósł, w zależności od jego zużycia, od 34 do 306 zł. Zależało to także od progu dochodowego i ograniczeń kwotowych. Na cele związane z rekompensatami przeznaczono 2,43 mld zł.
Rząd chce przyzwyczaić Polaków do podwyżek cen energii
Zamiast rekompensat rząd planuje kampanię edukacyjną, która ma oswoić obywateli z podwyżkami cen energii. Jak informuje "Rzeczpospolita", kampanię reklamową zamówił Polski Komitet Energii Elektrycznej. Reprezentuje on interesy sektora energetycznego w Polsce. Należą do niego wszystkie koncerny z udziałem Skarbu Państwa.
- Chcemy zrobić kampanię edukacyjną, która pokaże Polakom, jak mogą się uchronić od podwyżek cen prądu, które są nieuchronne. Jak mogą zminimalizować ich skutki - mówi "Rzeczpospolitej" Maciej Kość, dyrektor ds. komunikacji w PKEE.
Rachunki za gaz też wzrosną
16 września 2021 r. prezes URE na wniosek spółki PGNiG Obrót Detaliczny zatwierdził trzecią w tym roku zmianę taryfy tej spółki (poprzednie zostały zatwierdzone w kwietniu i lipcu 2021 r.).
Co drożeje najszybciej? Inflacja inna dla każdego
Wrześniowa zmiana taryfy PGNiG oznacza wzrost cen paliw gazowych o 7,4 proc., przy czym stawki opłat abonamentowych pozostają na niezmienionym poziomie. Dla statystycznego odbiorcy w grupie W-1.1, zużywającego paliwo gazowe do przygotowania posiłków, płatność za gaz będzie wyższa o 3,36 proc., co oznacza kwotowy wzrost o 0,72 zł miesięcznie. Dla odbiorców z grupy W-2.1 płatność wzrośnie o 4,63 proc. i wyniesie 4,48 zł miesięcznie. Natomiast odbiorcy zużywający większe ilości paliwa, tj. ogrzewający także mieszkania gazem (grupa taryfowa W-3.6), zapłacą o 13,76 zł miesięcznie więcej (wzrost płatności o 4,89 proc.).
Który rachunek przełożyć na później?
Powodem zmiany taryfy jest utrzymujący się od początku roku wzrost cen gazu na Towarowej Giełdzie Energii, która jest głównym źródłem pozyskania paliwa gazowego przez PGNiG OD.
Ceny nadal będą rosły
- Po spadkach cen gazu na Towarowej Giełdzie Energii w 2020 r., której towarzyszyły spadki cen w taryfach, od początku bieżącego 2021 r. notowania gazu wzrosły - w zależności od instrumentu - do nawet 234 proc. - informuje Urząd Regulacji Energetyki. - Zauważalny jest również znaczny wzrost cen gazu od lipca 2021 r. do teraz. Przykładowo: 14 września 2021 r. cena gazu dla kontraktu GAS_BASE_Q-4-21 wyniosła 311,71 zł/MWh, podczas gdy w lipcu 2021 r. cena ta wyniosła 174,7 zł/MWh, co oznacza wzrost o ponad 78 proc.
Według analityków Goldman Sachs ceny energii elektrycznej w Europie będą spadały wraz z osiągnięciem przez Europę większego udziału OZE w miksie energetycznym. W 2030 r. ma on wynosić 70 proc., a w 2050 r. już 90 proc. W Polsce w najbliższych latach czeka nas wzrost cen prądu.
Miejsca
Opinie (407) ponad 20 zablokowanych
-
2021-09-23 08:10
(1)
Najważniejsze, że przy kolejnych wyborach postraszą was strasznymi uchodźcami z maczetami oraz mitycznym "lobby" LGBT, więc i tak ponownie wygra PIS, który robi wszystko, aby maksymalnie skonfliktować nas z UE i zachodem. Przykładowo, za bezczelnie olany i nierozwiązany problem związany z kopalnią Turów już płacimy już pół miliona euro dziennie. Na działania było całe pół roku. Oni to mają w nosie, bo i tak zapłacimy my- podatnicy;)
- 68 15
-
2021-09-23 08:22
Homo prezes walczy z LGBT...
smiesznie troche
- 20 1
-
2021-09-23 08:21
Pinokio sie obrazil.... a tak zapewnial ze wszystko jest OK!
"W czwartek rozpoczyna się IV Budapesztański Szczyt Demograficzny. Premier Mateusz Morawiecki planował wziąć w nim udział, jednakże zrezygnował z tego pomysłu. Jak wskazuje portal wPolityce.pl, powodem jest wizyta w stolicy Węgier premiera Czech Andreja Babisza"
"Według portalu wpolityce.pl, przyjazd premiera na szczyt został odwołany. Polskę reprezentować będzie jedynie minister rodziny Marlena Maląg. "
Pochwali sie ile to Polakow przybylo dzieki 500+- 30 5
-
2021-09-23 08:17
I bardzo dobrze!
Skądś na te kary za Turów trzeba zebrać!
- 30 11
-
2021-09-23 08:13
Ma rację! Niech drożeje, w końcu oni zarabiają coraz więcej
to co tam ludzie... oni mają 60 procent więcej, niech drożeje ile chce!
- 40 7
-
2021-09-23 08:09
W związku z tym że przez podatkozę PIS paliwo idzie ciągle w górkę
proponuję aby prąd był transportowany nie liniami przesyłowymi lecz za pośrednictwem bezemisyjnych taczek. Logika wyborcy.
- 24 11
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.