- 1 Port Service: trwa szukanie nowego miejsca (105 opinii)
- 2 Terminal instalacyjny. Budowa ma ruszyć jeszcze w tym roku (18 opinii)
- 3 Dzwonią i straszą wysokimi cenami energii (123 opinie)
- 4 Samochodowiec pracujący dla wojska w Gdyni (48 opinii)
- 5 Rozpoczęto budowę promu dla Norwegów (59 opinii)
- 6 Zmiany w Grupie Baltic. Jest nowy zarząd (51 opinii)
Stocznia Crist zbudowała kolejną niezwykłą jednostkę
Stocznia Crist zakończyła budowę kolejnej, nietypowej jednostki. Jest to statek typu Multi-Lay Vessel, czyli wielozadaniowy statek do układania rurociągów na dnie mórz i oceanów, o wdzięcznej nazwie Ceona Amazon.
Ma prawie 200 metrów długości i 33 szerokości. Powierzchnia pokładu to 4,6 tys. m kw. Może pomieścić 200 osób załogi. Wyposażony jest w dwa żurawie. Jednostka typu diesel electric posiada sześć silników MAN, a do napędu wykorzystuje trzy pędniki azymutalne na rufie. Dodatkowo wyposażony w jeden ster strumieniowy i trzy pędniki azymutalne na dziobie. Ceona Amazon posiada też dynamiczne pozycjonowanie klasy drugiej i osiąga prędkość 13 węzłów. Jest przeznaczony do pracy w odległych i logistycznie trudnych miejscach.
Stocznia Crist budowała kadłub częściowo wyposażony w główne urządzenia elektryczne i specjalistyczne, m. in. windy kablowe. Prace przy tej konstrukcji były bardzo intensywne. Cięcie blach rozpoczęto już na początku lutego 2013 roku, a położenie stępki 9 sierpnia 2013. Ostatecznym odbiorcą jest armator Ceona Ship 1 Limited z Wielkiej Brytanii.
Stocznia Crist znana jest z budowania nietypowych, specjalistycznych jednostek. W grudniu ub. roku zakład zakończył budowę statku hydrotechnicznego Vidar. Jednostka jest wykorzystywana do budowy morskich farm wiatrowych dla niemieckiej firmy z branży energetyki wiatrowej - Hochtief Solutions AG.
Stocznia Crist jest obecnie jedną z największych polskich stoczni. Głównymi udziałowcami stoczni są jej założyciele, Ireneusz Ćwirko i Krzysztof Kulczycki, oraz należący do Agencji Rozwoju Przemysłu fundusz inwestycyjny MARS FIZ. Działalności stoczni skupia się w Gdyni przy ul. Czechosłowackiej. W 2010 r. stocznia nabyła suchy dok (SD II 380 x 70 x 8 m), największą w rejonie południowego Bałtyku suwnicę oraz tereny do prefabrykacji kadłubów. Stocznia koncentruje swój rozwój wokół rynku offshore oraz budowy specjalistycznych statków i konstrukcji do obsługi nie tylko farm wiatrowych, ale także platform wiertniczych i innych instalacji dla przemysłu morskiego.
Miejsca
Opinie (38) ponad 10 zablokowanych
-
2014-04-28 21:53
(1)
no a teraz tradycyjne wolne dla stoczniowców,którzy wybudowali ten kadłub
- 5 3
-
2014-04-28 22:00
Stoczniowcy nigdy nie maja wolnego.
- 13 0
-
2014-04-29 00:34
To zdjecie u gory to jest od dziobu czy od rufy? (1)
- 1 6
-
2014-04-29 06:30
bucu zwany nieukiem co sie pytasz - pierwsze zdjęcie te pod tytułem to po prawej burcie i od dziobu albo inaczej z przodu po twojej prawej ręce a drugie te małe to z lewej burty. wyjaśniam ( bucowi zwanemu nieukiem ) to co z przodu to z reguły jest nazywane dziobem statku a to co z tyłu to jest rufa a burty to takie pionowe ściany (z reguły pionowe) po lewej i prawej stronie tak to wyglada ogólnie bo jest wiele odstepstw ale byłoby to za trudne do zrozumienia dla ciebie.
- 6 3
-
2014-04-29 07:38
Obiecywali kiedyś najlepszą stocznię w Europie (1)
Jeszcze nie tak dawno kierownictwo Stoczni Gdańskiej oraz związkowcy z "S" i rady nadzorczej (sami wiecie którzy) twierdzili, że w ich stoczni nie powinno się w ogóle budować statków. No to nie budują, a żyją ze sprzedaży gruntów, należących od setek lat do stoczni
- 11 2
-
2014-04-29 08:15
Jan W.Klawitter i Ferdynand Schichau w grobach sie przewracają . dobrze , że w ich czasach nie było marsjan ani ARP
- 7 1
-
2014-04-29 12:48
nie to zebym marudził ALE...... (3)
najwiekszą kase robi się, podobnie jak w budowlance, na WYKONCZENIU, czyli osprzet, dzwigi etc. . Tutaj pospawali blachy i oddaja do niemiec. wnioski niech kazdy wyciagnie samemu.
- 10 4
-
2014-04-29 16:50
Wykonczenie kupuje sie tez od podwykonawcow. Stocznia to montownia. (2)
- 3 1
-
2014-04-29 21:37
taa? (1)
to czemu to robia w niemczech?
- 1 0
-
2014-04-30 11:08
bo to robia firmy niemieckie, sa to firmy zatrudniajace Polaków ale nie tylko a zapłata za te prace jest duża i cały zysk zostaje w Niemczech
- 0 0
-
2014-04-29 16:48
Niejaki Jaki mowil o pozamzkanych niejakich polskich stoczniach na rzecz niemieckich.
Belkotal niejaki Jaki tak bez sensu niejakie pare minut bez szczegolow jakie to stocznie niemieckie skorzystaly na zamknieciu polskich stoczni
- 10 0
-
2014-04-30 18:02
czym sie chwalic...
Moze tym jak mozna oszukiwac pracownikow, zanizajac wagi budowanych sekcji tak aby zaplacic mniej za ich budowe, jak ponad standardy bhp goni sie czas ktory stracili pseudo planisci i menagerowie z d*py wyciagnieci. Gdzie najlepiej gdyby doba miala 48h a rok 365x2 dni i bez zadnych swiat. Gdzie jestes ok do momenty gdy zapier... ponad sily. A gdy nie jestes potrzebny dyr nie potrafi przywitac sie usciskiem dloni bo z szarym pracownikiem nie warto... przeciez ja jestem dyrekorem z zawodu... hehe
Wiec tak tym jest sie co chwalic... statkiem i wysilkiem w nim wlozonym przez zaloge dumni sa ci drudzy... oni bowiem maja wiedze ile trudu nerwow to kosztowalo ile sobot i niedziel w pracy... tak wiec im gratulacje- 8 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.