- 1 Praca na wakacje 2024: oferty i zarobki (62 opinie)
- 2 Absolwent gdyńskiej "trójki" głównym naukowcem w OpenAI (66 opinii)
- 3 Elektrociepłownia gdyńska coraz bardziej ekologiczna (109 opinii)
- 4 Mieszkańcy ruszyli z pomocą małej lodziarni (245 opinii)
- 5 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (72 opinie)
- 6 Odwołano przetarg na terminal agro w Porcie Gdańsk (94 opinie)
Największy prom hybrydowy świata ze stoczni Crist
W części wyposażony prom Color Hybrid, jednostka określana mianem największego promu hybrydowego świata, opuścił stocznię Crist. Budowany od lipca 2017 roku kolos wyruszył do Norwegii, gdzie zostaną przeprowadzone ostatnie prace wykończeniowe.
Jednostka o numerze stoczniowym NB 311 i nazwie Color Hybrid wejdzie do eksploatacji latem 2019 roku i na trasie Sandefjord-Strömstad (Norwegia-Szwecja) zastąpi o połowę mniejszą jednostkę Bohus, która na pokład może zabrać do 1165 pasażerów oraz 240 pojazdów osobowych. Prom Color Hybrid o długości 160 metrów i ponad 27 metrów szerokości zabierze na pokład 2 tys. pasażerów oraz 500 pojazdów osobowych.
Czytaj też: Stocznia Crist zbuduje kablowiec dla stoczni Ulstein
Czas podróży na przewidywanej trasie wyniesie około 2 godzin 20 minut. Będzie to możliwe dzięki parametrom i wyposażeniu promu, zapewniającym wysoką manewrowość oraz wydajnemu układowi napędowemu. Statek ma być wyposażony w hybrydowy system napędu głównego. Proces ładowania baterii, w które zostanie wyposażona jednostka, odbywać się będzie każdorazowo podczas postoju w porcie przy pomocy kabla zasilającego ze specjalnych obiektów nabrzeżnych lub na samym pokładzie statku.
Czytaj też: Zobacz barkę Zourite od środka
Prace wykończeniowe będą realizowanie w norweskiej stoczni Ulstein, natomiast odbiorcą finalnym jest Color Line, jeden z największych operatorów promowych w Norwegii. W zakresie działalności firmy oprócz transportu ludzi i towarów znajdują się usługi hotelowe, prowadzenie sklepów, restauracji i usługi rozrywkowe. Spółka zatrudnia aktualnie 3500 osób w czterech krajach.
Miejsca
Opinie (74) 4 zablokowane
-
2018-11-02 19:15
MICHU (2)
W Criscie pracowałem 3 lata . Do dzisiaj leczę rany od bicza . Po 3 latach pracy we Francji kupuję mieszkanie .
- 14 5
-
2018-11-04 19:46
???
bo radzić sobie nie potrafisz. Trzeba w każdej sytuacji sobie radzić w Polsce.... rozwijać się a nie j...ć jak wół i narzekać na sytuację w Polsce.
- 3 2
-
2018-11-03 14:23
We Francji, to ty robisz crème glacée
- 2 2
-
2018-11-04 15:22
Hybryda
Kadłub + wyposażenie poza granicami Polski .
- 3 0
-
2018-11-04 15:19
Crist jak murzyn
Wykonuje czarną robotę ! Wykończenia nikt im nie powierza !
- 4 1
-
2018-11-02 16:15
Crist też będzie państwowy. To kwestia miesięcy. Wtedy nastanie nirwana stołków dla... (7)
- 28 9
-
2018-11-02 19:20
(5)
już jest częściowo upaństwowiony
co wcale nie przeszkadza "zatrudniać" ludzi na śmieciówkach- 7 3
-
2018-11-03 03:14
Śmieciowka to jest u prywaciarza (3)
Umowa o pracę na ćwierć etatu, walenie godzin jak na półtora etatu i wypłata pod stołem za jakąś śmieszną stawkę.
- 7 3
-
2018-11-03 11:57
(2)
Zapraszamy do pracy do Gdańska np. do GSR lub RSB - zatrudniają na pełne etaty i umowy o pracę chyba jako jedyni w okolicy
- 7 2
-
2018-11-03 19:02
(1)
a jakie stawki?
- 1 1
-
2018-11-03 20:38
Dla doświadczonych około 30 brutto na umowę o pracę. Dla spawaczy są jeszcze PRS dodatkowe.
- 1 1
-
2018-11-03 11:36
wedle prezesa lot to jest umowa B2B
buhahahaha pisbolszewicka menstalność jest przezabawna
- 1 1
-
2018-11-02 16:30
lecz się chłopie
- 7 7
-
2018-11-03 09:09
No i w związku z tym ?
- 2 1
-
2018-11-03 06:42
Czas sie pakowac do Ulstein
- 3 0
-
2018-11-02 23:33
(1)
Hybrydowy, to znaczy co?
Diesel+gaz
Diesel+baterie
A moze i wodór
Zabrakło najważniejszego w tym artykule, czyli opisu co to tak naprawdę jest a nie ile ma metrów- 6 1
-
2018-11-03 06:08
to znaczy że pół ropa pół akumulator
Nie wiem z czego wytrąca elektrykę, musiałby uderzać w nabrzeże ustawione by odzyskiwać energię, poza tym chwilę poczekamy na cuda
- 1 0
-
2018-11-03 06:06
jakiś komentarz bez żalu o pensji bez roboty
W hali w przeciwieństwie do biura widać efekty pracy. Poza tym każdy z biura powinien conajmniej pół roku fizycznie w swoim temacie popracować.Poza kadrowymi czy finansami bo to inna bajka. Pracowałem w małych stoczniach i sprawa efektywności pracy to cel nr 1. Utrzymaj to w zakładzie wielkości Stoczni które upadły, dużo pracy, wszyscy wiemy co tam się dzialo i czemu to upaflo. Nie ma szans upilnować pracowników w takim molochu. Spółki, śpiochy, urlopy a nie tam smutne pitolenie że nam Zachód stocznie zamknął lobbowaniem. Dla nich tanio, na papierze i w terminie to wystarczający powód do rozmów.O jakości celowo nie mówię bo w Polsce jest lub była masa porządnych pracowników. Lewusy won do Afryki, bambusy spawać
- 6 3
-
2018-11-02 14:40
(1)
stocznia Chrystus?
- 8 14
-
2018-11-03 05:55
i Moczykij
w dolinie Actimelkow
- 2 0
-
2018-11-03 01:42
praca w Polskich stoczniach - nigdy
Brak bhp brak szatni brak prysznicow czystych bez grzybów i wylewajacych się do nich toalet.
- 8 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.