• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowy statek Polskich Linii Oceanicznych. POL Stella we flocie PLO

Robert Kiewlicz
29 lipca 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Polskie Linie Oceaniczne powiększyły flotę o nową jednostkę ro-ro POL Stella. Polskie Linie Oceaniczne powiększyły flotę o nową jednostkę ro-ro POL Stella.

Nowym statkiem we flocie Polskich Linii Oceanicznych będzie POL Stella. Jednostka typu ro-ro będzie obsługiwała linię żeglugową Rotterdam - Killingholme. To kolejny we flocie PLO statek po nabytym w 2020 r. POL Maris.



Czy jest szansa na zwiększenie liczby statków pod polską banderą?

POL Stella został zbudowany w 2009 r. w duńskiej stoczni Odense Staalskibs, Lindo to statek o pojemności brutto 29 004 i długości 193 m. W 2020 r. PLO zakupiły jednostkę typu ro-ro POL Maris - o pojemności 29 004 GT i długości linii ładunkowej 3663 m.

Statek wybudowany w Odense w 2010 r. zastąpił wysłużony M/V Żerań, sprzedany przez PLO w lipcu 2020 r. Obecnie Polskie Linie Oceaniczne mają trzy statki, a dodatkowo zarządzają jednym należącym do innego armatora.

PLO na rynku przewozów morskich



Największym akcjonariuszem PLO jest Fundusz Inwestycyjny Zamknięty Aktywów Niepublicznych Spółek ARP, którego pełnomocnikiem jest IDA Management (44,85 proc.). Drugim co do wielkości akcjonariuszem jest Agencja Rozwoju Przemysłu posiadająca 38,53 proc. Pozostali akcjonariusze instytucjonalni to TUiR Warta (12,22 proc.) oraz Stocznia Gdynia (w upadłości) mająca tylko 1,88 proc. akcji. Akcjonariuszami Polskich Linii Oceanicznych są również pracownicy i ich spadkobiercy, którzy posiadają łącznie 2,52 proc. akcji spółki.

Arciszewska-Mielewczyk została prezesem Polskich Linii Oceanicznych



Obecnie PLO prowadzą działalność żeglugowo-operacyjną, działalność shipchandlerską POL-Supply oraz świadczą usługi przewozowe z własnym konosamentem z portów Chin i Dalekiego Wschodu przy współpracy z innymi armatorami w ramach serwisu NVOCC. PLO prowadzą również działalność crewingową oraz poprzez spółkę zależną POL-Levant działalność hotelowo-gastronomiczną w Hotelu Dom Marynarza.

Historia Polskich Linii Oceanicznych



Polskie Linie Oceaniczne jako przedsiębiorstwo żeglugowe powstało 2 stycznia 1951 r. PLO w momencie powołania posiadały 43 statki o nośności ponad 200 tys. DWT i eksploatowały 13 linii żeglugowych. W zasięgu armatora znajdowały się porty: na Bałtyku, Morzu Śródziemnym, Bliskim i Dalekim Wschodzie, a także na wschodnim wybrzeżu Ameryki Płd. Zatrudnienie w firmie wynosiło 3 tys. osób (w tym 70 proc. marynarzy).

PLO chce modernizować flotę, ale w tajemnicy



Pod koniec lat 80. XX w. flota PLO składała się z 97 statków o nośności 914 tys. DWT i choć flota w tym czasie wyraźnie się skurczyła, do roku 1991, od którego rozpoczął się okres restrukturyzacji, PLO były znane w świecie jako armator prowadzący żeglugę liniową w skali światowej. Jednak brak konkretnych decyzji doprowadził i do skurczenia się floty PLO, i znacznego ograniczenia rejonów żeglugi. Od marca 1996 r. po utworzeniu sześciu spółek armatorskich działalność PLO jako armatora została praktycznie zakończona. 29 czerwca 1999 r. przedsiębiorstwo państwowe PLO zostało przekształcone w spółkę akcyjną.

Miejsca

  • PLO S.A. Gdynia, al. marsz. Józefa Piłsudskiego 1

Opinie (229) 8 zablokowanych

  • Jak słyszę o jakiś funduszach inwestycyjnych do tego zamkniętych i powiązanych ze spółkami państwowymi, to od razu kojarzy mi się to z przewałami za publiczną kasę.

    • 32 1

  • (2)

    Fajnie, tylko że te PLOwskie pensje już nawet dla Filipińczyków nie są atrakcyjne.

    Z ogłoszenia.
    Typ statku: ro-ro
    Opis statku: pol stella
    Rejon pływania: Rotterdam-Killingholme
    Długość kontraktu: 2 miesiące +/-2 tygodnie

    Dla 3 oficera (z wymaganym doświadczeniem z ro-ro) 2665 Euro miesięcznie, płatne tylko na burcie.

    Praca jak to na RoRo. 12 godzin dziennie, 7 dni w tygodniu, bez dnia wolnego.

    2 miesiące w pracy, a potem 2 miesiące na bezpłatnym urlopie w domu. Czyli pensję należy podzielić na pół. W skali roku wychodzi 1 332,5 euro miesięcznie = 6109 złotych na miesiąc, bez opłaconych składek emerytalno-rentowych i NFZ.

    Jak samemu nie opłacisz to wszystkie wizyty u lekarza płatne, tak samo jak i za pobyt w szpitalu w razie "w". Emerytury brak.

    Większą pensję miałem u Duńczyka na Ro-Ro 16 lat temu. Tyle, że 16 lat temu ceny w Polsce były inne i 5000 zł to była na prawdę kupa forsy.

    • 47 1

    • Na Północnym, na starej PSVce u Norwega, niewykształcony filipiński AB strącony z palmy i złapany w siatkę, ma 4000 USD za miesiąc pracy.

      • 7 0

    • Na kawie butny i arogancki, Szkocki ofszorowy Deck Foreman po zawodówce, z wybitą górną jedynką, mający 350 funtów brutto dziennie za 12 h roboty, ryknął śmiechem na widok tej oferty i powiedział, że nie ma szacunku dla ludzi pracujących na morzu za takie pieniądze. (sic!)

      • 10 0

  • PLO bardzo dynamicznie się rozwija . (13)

    W 1951 roku tylko 43 statki pod Polską banderą . A w 2021 roku ma aż trzy statki i żaden pod Polską banderą . Gratulacje dla zarządu , duża premia się należy .

    • 163 15

    • dynamicznie się rozwija...

      i to tak szybko, że ledwo stępkę postawili i już popłyneli ...

      • 19 3

    • Ale rozmach

      Ciekawe ilu dyrektorów i prezesów przypada na jeden statek?

      • 28 2

    • (2)

      Radzę się w pierwszej kolejności się zapoznać z warunkami jakie oferują flagi danego państwa a potem komentować. Z Polskiej bandery nie płyną żadne korzyści, jest droższa w utrzymaniu i droższa w zatrudnieniu pracowników.

      • 20 3

      • Dziwne że w innych krajach się opłaca (1)

        To raczej wypadałoby to zmienić tak żeby u nas też się opłacał. W tym kraju nic się nie opłaca bo darmozjadów w biurach i w rządzie trzeba najpierw utrzymać....

        • 15 3

        • Ale w których się opłaca? Cypr? Malta? Gruzja? Liberia?

          Wiesz coś o taniej banderze? O rejestrach? Polska bandera to mrzonka. ZUS załatwia wszystko i powoduje niekonkurencyjnosc. Nawet duny mają dwa oddzielne rejestry.

          • 3 1

    • A po co pod polską banderą? Żeby sie kondor, który jest niepolskim ptakiem, cieszył?

      • 3 4

    • Słuszną linię ma nasza władza

      • 7 4

    • tam rządzi pani Arciszewska ... dobrzez że te 3 nie spłonęły jak zajezdnia i inne zabytki , czego spodziewac się po chytrej babie nastawionej na kasę , która w dodatku piastuje te stanowiska z namaszczenia partii a nie w wyniku znajomości tematu i kompetencji - weź piekarza do remontu łazienki a efekt będziesz miał podobny

      • 29 1

    • (2)

      W Szczecinie na ukończeniu wyposażenia stoi czwarty prom a na pochylni Morawiecki uroczyscie kładzie stępkę pod następny ,znowu będziemy morską potęgą ,szkoły morskie nie nadążą wyszkolić kadrę oficerską

      • 23 4

      • Oby tak było

        • 3 2

      • tak tak też to widziałem w tvp abc zaraz po bajeczkach maszy

        • 5 2

    • 176 statków miało PLO w 1976 roku

      • 15 0

    • Trzy statki i rozdęta struktura spółki.

      Pani prezes na politycznym wygnaniu bardzo mocno rozwija firmę. Co fachura to fachura.

      • 13 1

  • Pancernik Potiomkin. (2)

    PLO zakupiło stateczek świeżynkę 11 letnią z "bratniej" Odessy . W zamierzchłych czasach to myśmy budowali statki dla bratniego sowieta za darmo.Co kapitalizm robi z sowieta.Takie czasy.

    • 14 4

    • Czytaj uważnie (1)

      Nie w Odessie tylko w Odense zbudowany.

      • 2 0

      • A to Dania... suweren ma prawo nie wiedziec gdy wmawiane mu ze San Escobar to jedyny sojusznik

        • 4 0

  • Coraz brzydsze te statki i okrety teraz budują.O ich jakości,skuteczności i cechach technicznych sie nie wypowiadam (3)

    bo sie na tym nie znam. Ale wizualnie to jakies szkaradztwa.Porównajcie sobie wygląd statkow budowanych w latach 60,70-tych do tych szkaradztw podobnych do beczki albo orp.warszawa niszczyciel rakierowy do obecnie budowanych,zabudowanychz każdej strony okrętów.Wizualne dziadostwo.

    • 13 1

    • Najladniejsze byly zaglowce

      • 2 0

    • Ładne to można projektować wycieczkowce (1)

      Okręty wojenne mają dawać możliwie jak najmniejsze odbicie sygnału radarowego.

      • 1 0

      • Najmniej odbijaja te ktorych nie ma

        Antoni Macierenko

        • 4 0

  • marekplochocki598@gmail.com (2)

    Wstyd kraj taki jak Polska mająca tradycje przedwojenne w ramach żeglugi i transportu morskiego ma teraz ledwie trzy statki oceaniczne po prostu wstyd.
    Jeszcze na koniec lat osiemdziesiątych Polskie Linie Oceaniczne miały ponad dziewięćdziesiąt statków a po złodziejskiej reprezentacji w latach dziewięćdziesiątych po prostu Polski przemysł morskie praktycznie przestał istnieć .
    Kraj taki jak Polska z długością wybrzeża ponad 500km i z tradycją przedwojenną żeglugi morskiej i oceanicznej teraz jest tylko namiastką tamtej potęgi chociaż był to czas PRL.
    Po prostu wstyd za takie rozprowadzenie i zniszczeniem polskiego przemysłu morskiego i oceanicznego.
    Wstyd i żenada nic więcej nie można dodać.

    • 26 1

    • To ja jeszcze dodam "wstyd i żenada"

      Teraz jest inna potęga z kolanwstanięta

      • 4 1

    • "Po złodziejskiej reprezentacji"???

      • 0 0

  • Żegluga i transport morski oraz oceanicznych upadł w czasie złodziejskiego reprewatyzacji po zmianach systemie politycznego w (5)

    Brak słów wstyd i żenada inaczej tego nie da się określić.
    Kraj nowa o Polsce który budował w czasach PRL super statki morskie i oceaniczne stał się krajem który kupuję wysłużone złomy jak w tym ostatnim przypadku od Danii .
    Gdzie się podział Polski wielki majątek stocznia i Polskich Linii Oceanicznych.
    Winni takiego stanu rzeczy powinno być oskarżeni i skazano za kradzież i zniszczenie polskiej gospodarki morskiej i winna nie leży tylko w partii politycznej która teraz jest u steru władzy ale leży w przyczynach złodziejskiej reprywatyzacja za rządów kiedy ta haniebna reprewatyzacjia miała swe początki czyli od pierwszych lat dziewięćdziesiątych .
    Co ci złodzieje zrobili z polskim przemysłem morskim tego nie da się opisać słowami tutaj przydała by się prokuraturą która ukarała by tych złodziei za przestępstwo przeciwko własnemu krajowi.

    • 31 2

    • Oczywiści że tak

      Tylko ci co się nachapali są nie do ruszenia

      • 2 0

    • Mareczku! Jesteś w błędzie ! (2)

      Jesteś w wielkim błędzie ! Polskie superstatki to był niemal przestarzały złom !!! Lata70'te i 80'te to czasy rozkwitu tanich stoczni w Japonii, Korei południowej i nieco później w Chinach ! Byłem tam,
      tam miałem nadzory w stoczniach ! Stocznie w Europie Zachodniej padały jak muchy, dodatkowo żarłoczne podatki dobijały i dobijają armatorów ! Polska była tak dzielna, że w sklepach było tylko nic, zero, prócz octu i wódki !!! Taka jest prawda ! Widziałem to wszystko i dobrze pamiętam !

      • 1 2

      • jakoś od czasów narodzin w 79 do końca komuny (1)

        jadałem w domu normalne obiady, pijałem "Grodziską", a nie ocet z wódką. Jak wchodziłem do SAM-u to było mnóstwo rzeczy, owszem polskich, niskich jakościowo, ale np. warzywa były wspaniałe. Po prostu wspaniałe. Pachnące pomidory, szczypiąca w język rzodkiewka ajajajaj teraz to mogę sobie pomidory spod lampy kupić w plastykowym pojemniczku...

        • 2 2

        • Młodziaku ! Ten dobrobyt to lipa !

          Ur.w 79 roku ? Śmichu warte! W tym czasie I sekretarz PZPR - Gierek zaciągnął milionowe pożyczki $$$ i za to sobie nieźle żyliście ! Ale dokąd prowadzi taka gospodarka ? Wiadomo !
          Do bankructwa ! Pokazał to czas Gorbaczowa i Wałęsy, okres po upadku muru berlińskiego !
          Dziś mamy podobną sytuację - EU daje kasę, którą przejada ciemnota, a rządzący nie potrafiący zarządzać stajnią , zupełnie jawnie i bezczelnie zapełniają swoje kabzy ! 3 x D !!!

          • 0 0

    • Gdyby pisowska prokuratura mogła czegoś się przyczepić, to by już zrobiła. Oczywiście, o ile za rozwalenie PLO nie odpowiadają

      obecni apologeci powstawania z kolan

      • 1 2

  • w latach 70-80 PLO miało więcej własnych statków niż maersk ma teraz (2)

    ... i co się z tym stało ?

    • 26 0

    • Pracujemy nad tym, ale najpierw prom i inne wałki

      Morałwiecki

      • 5 1

    • Ktoś te statki kupił ;-)

      Na złom przecież nie poszły ;-) a jakże - to była prywatyzacja lat 90. Zadłużyć PLO, sprzedać sobie statek i heja...

      • 5 1

  • Plo

    Sukces na miare XXI wieku

    • 12 0

  • 1976 rok = 176 statków

    • 18 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Mikołaj Lipiński

Ekspert w obszarze fuzji i przejęć, funduszy PE/VC oraz zarządzania finansami firm. Doświadczenie...

Najczęściej czytane