• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Z Marsem jest nam po drodze - tłumaczą szefowie stoczni Crist

Wioletta Kakowska-Mehring
6 lipca 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Vidar ma być gotowy w połowie września. To już trzecia tego typu jednostka zbudowana w stoczni Crist. Negocjowane są kontrakty na kolejne dwie.  Vidar ma być gotowy w połowie września. To już trzecia tego typu jednostka zbudowana w stoczni Crist. Negocjowane są kontrakty na kolejne dwie.

Stocznia Crist jest w dobrej kondycji, a powodem wejścia do spółki państwowego funduszu MARS FIZ była potrzeba dokapitalizowania spółki tak, by zwiększyć szanse na realizację dużych projektów, które wymagają większego zaplecza kapitałowego - tak informację o zaangażowaniu Funduszu Agencji Rozwoju Przemysłu tłumaczą większościowi właściciele trójmiejskiego zakładu.


Vidar to statek do budowy morskich farm wiatrowych dla hiszpańskiej spółki Naviera Trans. Vidar to statek do budowy morskich farm wiatrowych dla hiszpańskiej spółki Naviera Trans.

Jak oceniasz zaangażowanie państwowego Funduszu w przemysł stoczniowy?


Sprawę wejścia kapitałowego Funduszu do stoczni Crist ujawniliśmy kilka dni temu. Przypomnijmy: Nastąpiło to poprzez podwyższenie kapitału przez państwową agencję, która ma 2 z 5 miejsc w Radzie Nadzorczej trójmiejskiej spółki. MARS udzieli pożyczki w kwocie 60 mln zł z możliwością konwersji na akcje i obejmie akcje o wartości 40 mln zł w podwyższonym kapitale. Akcje te są uprzywilejowane w ten sposób, że na jedną przypadają dwa głosy na walnym. Fundusz ma więc 29,63 proc. udziałów w trójmiejskiej spółce.

Choć według dokumentów cała transakcja miała miejsce aż kilka tygodni temu, to Fundusz ARP oficjalnie poinformował o tym fakcie dopiero 29 czerwca, czyli dzień po naszej publikacji. To "opóźnienie" w poinformowaniu opinii publicznej wywołało dyskusję i wzbudziło wątpliwości. Kilka dni wcześniej z inicjatywy marszałka Mieczysława Struka odbyła się "Debata o przyszłości branży stoczniowej", na której minister skarbu Włodzimierz Karpiński oraz Wojciech Dąbrowski, prezes ARP opowiadali o udanych inwestycjach w przemysł stoczniowy, ale także offshore i konstrukcyjny. O wejściu kapitałowym do stoczni Crist nie wspomniano.

Według późniejszych wyjaśnień ARP i MARS FIZ, wejście kapitałowe do stoczni Crist to dobry interes, a "zaangażowanie kapitałowe w spółkę Crist jest także naturalnym następstwem kilkuletniej współpracy grupy kapitałowej ARP z tą trójmiejską firmą.

Wczoraj na specjalnie zwołanej konferencji do sprawy odniosły się władze Stoczni. Głos zabrali założyciele i większościowi udziałowcy zakładu, czyli Ireneusz Ćwirko i Krzysztof Kulczycki.

- Crist już wcześniej informował o planach dokapitalizowania poprzez przeprowadzenie nowej emisji akcji w ramach debiutu giełdowego - powiedział prezes Ireneusz Ćwirko. - Jednak odstąpiliśmy od tego, z powodu niekorzystnej sytuacji na rynkach giełdowych. Równolegle prowadziliśmy rozmowy z funduszami inwestycyjnymi, w tym z funduszem inwestycyjnym MARS. Celem dokapitalizowania się było zwiększenie możliwości realizacji dużych kontraktów. Ostatecznie spółka zdecydowała się na współpracę z funduszem MARS, partnerem we wspólnej inwestycji w Szczecinie (budowa fabryki wież wiatrowych - przyp. red.). Istotne jest również to, że MARS posiada w swoim portfelu inne spółki z branży stoczniowo-offshorowej, w tym Energomontaż Północ Gdynia i stocznię Nauta, z którymi sąsiadujemy - dodał, a kulisy poinformowania opinii publicznej na ten temat, tłumaczy tym, że wówczas jeszcze nie wszystko było doprecyzowane.

Według zarządu, Crist realizuje obecnie 10 kontraktów łącznej wartości 250 mln euro dla armatorów norweskich, holenderskich, hiszpańskich. Na lata 2014-2015 negocjowane są kontrakty o wartości ok. 700 mln euro. Na ukończeniu jest jednostka Vidar, czyli statek do budowy morskich farm wiatrowych dla hiszpańskiej spółki Naviera Trans, o wartości 150 mln euro. Jednostka ma być gotowa już w połowie września. W trakcie negocjacji są następne kontrakty przeznaczone dla rynku farm wiatrowych.

- Na rynku jesteśmy od 23 lat. Przez ten czas zbudowaliśmy 360 jednostek różnego typu. Przełomem w naszej historii było przeniesienie działalności do Gdyni. Kiedyś przerabialiśmy 16-20 tys. ton stali, w ubiegłym roku przerobiliśmy już 40 tys. ton, a nasza zdolność produkcyjna to nawet 100 tys. ton - powiedział Ireneusz Ćwirko. - Sytuacja stoczni jest dobra. Od lat osiągamy rentowność na poziomie od 3 do 7 proc. i mamy dodatnie wyniki finansowe. W 2009 r. obroty firmy wynosiły ok. 320 mln zł, w 2011 r. ok. 600 mln zł, a w 2012 ponad miliard złotych. Przyznaję, że ten rok jest gorszy, podobny do sytuacji z 2008, kiedy był kryzys na rynku.

Dokapitalizowanie do jedno. A co ze współpracą w... grupie? O tym, że ARP prowadzi działania, których celem może być powstanie Grupy, pisaliśmy kilka razy. Niestety, Agencja nie potwierdzała tych informacji. Mówiono tylko o "programie wykreowania nowych miejsc pracy", czy inwestowaniu w atrakcyjne projekty stoczniowe. Teraz ARP zmieniła zdanie i ogłosiła, że wspólnie z należącym do niej Funduszem MARS "od kilku lat wciela w życie strategię budowania w Trójmieście i na Pomorzu Zachodnim grupy stoczniowej, która będzie konkurencyjna zarówno w branży okrętowej, jak i na rynku konstrukcji offshore".

- Współpraca w ramach grupy umożliwi przedstawienie kompleksowej oferty dla kontrahentów na rynku zagranicznym - mówi Ireneusz Ćwirko i jak przyznaje, nie rozumie skąd zamieszanie wokół sprawy. - Taka współpraca w ramach firm operujących na terenach po Stoczni Gdynia wydaje się naturalna. Dlaczego w Gdyni nie miałby powstać podobny ośrodek do tego, który z powodzeniem funkcjonuje w Gdańsku?

- Jeśli polskie stocznie chcą zaistnieć, to muszą budować bardzo niszowe, specjalistyczne statki - powiedział z kolei wiceprezes Krzysztof Kulczycki. - Przyszłością jest konsolidacja potencjału polskich zakładów i skupienie się na przemyśle offshore. Analizy rynkowe dowodzą, że przez najbliższych kilka lat światowy rynek konstrukcji stalowych offshore, jak i zaawansowanych technologicznie statków do budowy i obsługi morskich farm wiatrowych, będzie rósł.

- Z Funduszem MARS jest nam zwyczajnie po drodze - stwierdziła Ewa Kruchelska, przewodnicząca rady nadzorczej stoczni Crist.

Czym właściwie miałaby być owa grupa, w sensie zależności, czy formy prawnej, żadna ze stron nie ujawnia.

Według wyjaśnień, wejście kapitałowe państwowego Funduszu do stoczni Crist to dobry interes. Pytanie tylko co na to Komisja Europejska. Już raz zaangażowanie ARP, czyli pożyczkę dla stoczni Crist na zakup części majątku po Stoczni Gdynia, Komisja badała pod kontem udzielenia niedozwolonej pomocy publicznej. Wówczas uznano, że nie złamano unijnych przepisów. Jak będzie teraz? W końcu wykup udziałów, to nie pożyczka.

- A dlaczego Komisja Europejska miałaby się tym interesować? Nasza umowa spełnia wszelkie wymogi umowy komercyjnej - stwierdziła Ewa Kruchelska.

Miejsca

Opinie (32) 2 zablokowane

  • jakie macie stawki w stoczni

    kumpel robi w Module i ma 9zł
    ŻAL ŻAL w tych czasach i az wstyd sie przyznawać !!
    kazdy szef spółki to faja ktora sie panoszy furami z chciwości podniesienia stawek

    • 0 0

  • O Boziu

    • 0 0

  • Niedługo przyjdzie Kaczor i zrobi porządek, Panowie, juz niedługo. Ziobro juz idzie po was.

    • 7 3

  • strugackiemu

    popieram w całej rozciągłości a co do TW toż to prawnuk znanego Ławrientija, wierny uczeń jagody. a co do stoczni - tutaj tylko czarna zgryzota, smutek i całkowita beznadzieja, nikt na nic ani na nikogo nie liczy a padający wie , że go nie podniosą , nie ma absolutnie niczego poza śmiercią. porzućcie wszelką nadzieję , którzy pijecie kawę.

    • 7 0

  • Z Marsem na Marsa (1)

    Jeżeli właścicielom Crista , nota bene starym komuchom z Północnej, jest po drodze z MARSEM to przy POmocy ARP-u może mają obrany kierunek na Marsa. Tak skończyła Stocznia Gdynia, Szczecin a teraz wzięli się za Nautę, Odrę w Szczecinie i Morską Remontową w Świnoujściu. Rozwój strefy ekonomicznej z udziałem Pani Teresy K. to nie przyszłość dla sektora stoczniowego a jego zamykanie. Tu chodzi o tereny i uwłaszczenie kilku kolesi na przejętych gruntach aby później je z ogromnym zyskiem odsprzedać deweloperom. Tak się stało w Gdańsku, gdzie Szlanta i jego brat z Synergii 99 przejeli tereny po stoczni Gdańskiej , dziś rusza Nowa Wałowa i nikt się nie może dowiedzieć ile kasy zgarnęła Synergia za odstąpienie terenów. Panie Ćwirko czy już zamówił Pan lot na Marsa?

    • 10 1

    • Mars

      dziś czytam , że człowiek nie stanie Marsie - zbyt duże dawki promieniowania.Jest to dowód, że Mars musi zniknąć bo zniszczy całkowicie wszystkie stocznie i inne fiormy stoczniowe. A może tych wszystkich kolesi i znajomych królika zapakować do łazika marsjańskiego i wysłać ich na Marsa.Jajogłowy z Nauty wspólnie z obcym i palaczem ziół mogliby sterować tym lotem, buc zwany nieukiem na niewiele przydałby się, TW z Konremu zajmie sie śledzeniem marsjan, no tal ale co z gesiami ?

      • 8 0

  • Do rządzących - kręcenie kończy sie tak jak w Elblagu, wróci do władzy PIS i wtedy was rozliczy. (1)

    • 9 2

    • Dokładnie

      Tusk odejdzie a razem z nim ARP itp.

      • 3 0

  • CRIST (1)

    toż to bajki.Crist musi, powtarzam musi iść z ARP i Marsem z jednego tylko powodu ARP ma weksle inblanco pp.Cwirki i Kulczyckiego - można o tym przeczytać w oficjalnym dokumencie Komisji Europejskiej , która zajmowała się Cristem i Nautą.
    Skarb Państwa dał pozyczkę dla Cristu na kupno suchego doku (150mln zł) i pomagał w zamianie kupna terenów na finansowanie za pomocą kredytu bankowego. Stocznia Nauta dała dla Cristu 25 mln zł - otrzymanych też z MARS za dzierżawę SD II ( po to by legalizować cała operację). pp. Cwirko i Kulczycki uważali , że będą zbawcami polskiego przemysłu okrętowego ale sytuacja na rynku jest zupełnie inna .Inne stocznie europejskie dawno już rozszerzyły swój profil produkcji np. stocznia Harland and Wolff z Belfastu , która to produkuje wieże elektrowni wiatrowych czy stocznie duńskie i niemieckie.Tajemnicą poliszynela jest fakt , że projekty statków jack-up budowanych w Criście kończą się porażką finansową ( i to z różnych przyczyn). Sny o potędze kończą się bardzo zle. Niechaj ARP i MARS tylko nie przeszkadza ani pomaga bo pomoc ta kończy się tylko stratami.

    • 25 0

    • Super infomacja

      Własciciel SG dawał swojego CASHU 150 mln za suchy , a CRIST jak się okazało nie dostał na zakup 150 mln od ARP, ale w sumie 175, bo ten niby wkład własny przelali za pośrednictwem NAUTY i MARSA??????????? CUDOWNA NOWINA!!! Wspomnieli coś o tym na piątkowej KONFERENCJI PRASOWEJ??? PANI REDAKTOR BĘDĘ WDZIECZNY ZA ZWERYFIKWOANIE NEWSA!!!

      • 7 0

  • Trzecia droga . (2)

    Prywatyzacja nie przyniosła spodziewanych wyników ( brak kapitału ), to idziemy trzecią drogą (kapitał mieszany prywatno-państwowy ) . Tylko jeden zasadniczy warunek powinien być spełniony , Skarb Państwa musi na tym zarobić .Ponadto interesy powinny być transparentne i pod kontrolą społeczną (np. Komisja Sejmowa ). Efektem powinien być wzrost zatrudnienia i rozwój przemysłu.
    A tu brakuje i jednego i drugiego . Wygląda to niedobrze i budzi wiele wątpliwosci .
    Ponoć Komisja Sejmowa ma się tematem zająć i wyjasnić jeszcze w li[cu.A UE nie musi się z tymi wyjaśnieniami zgodzić .
    Czy to jest zdrowa konkurencja na rynku stoczniowym w Europie ???

    • 12 3

    • Jedno ale.

      Komisja sejmowa gwarantuje właśnie brak transparentności. Ta banda obiboków i niewykwalifikowanych osób nie mających pojęcia o niczym robić potrafi tylko szum medialny.

      • 2 0

    • Nie ma czegoś takiego jak "zdrowa konkurencja" na rynku stoczniowym.

      Dotyczy to całego świata. Począwszy od dotowanego przez Amerykanów przemysłu południowo-koreańskiego, poprzez dotowane przez państwo stocznie chińskie (które ostatnio, w celu wyeliminowania stoczni europejskich, zaoferowały Norwegii wybudowanie kilku statków offshore... za darmo), a skończywszy na dotowanych przez UE stoczni zachodnioeuropejskich (głównie niemieckich i francuskich). Gdzieś pośród tego wszystkiego są nasze stocznie starające się przetrwać na zasadach "uczciwej konkurencji".

      • 1 0

  • Prawda jest taka!

    Kraj tonie!40% w dół ! I gdyby rząd nic nie robił to by było lepiej! :-)

    • 11 0

  • Po co ta szopka (3)

    Nikt prez kilka tygodni slowem nie pisnal, a teraz konferencja prasowa??? Byla debata nt calego przemyslu stoczniowego, wtedy bylo trzeba pochwalic sie. Crist i arp chyba mialy nadzieje ze sg padnie i ukrywali swoj spjusz zeby potem arp punktowalo jak to byli na taka zaskakujava ewentualnosc gotowi! Bylo trzeba kwitow w marcu nie pidpisywac ze sg. Jawne dzialanie na dwa fronty.... Kilka dni temu nawet jakis redaktor kwity w siec rzucil. Nagle Nowy crist taki zaangazowany, informuje.... Hahaha a co nt temat pana z rady nadzorej rocznik 1984, czym sie tak zadluzyl w swojej karierze zeby trafic do Tak powaznej firmy?? Krsy nie klamia. Papier wszystko przyjmie. Gdyby tak hylo cudownie, nie byloby tego super braterstwa crist plus mars.

    • 46 6

    • super interes....przejąć od państwa za przysłowiową złotówkę i .....

      potem sprzedać państwu za grube miliony....tylko w skorimpowanej Polsce rzadzonej przez kolesi

      • 5 0

    • to tylko przedluzanie agoni i topienie pieniedzy

      • 8 0

    • Ke na bank zainteresuje sie

      Tacy pewni swoich racji byli tez przy rownie komercyjnym zakupie suchego doku za 150 mln ze skarbu panstwa. Az 25mln wrzucli od siebie... Dosyc dlugo tlumaczyli sie z tego, caly zestaw artykulow o tym jest w sieci. Zycze im tego samego z tym, bo ktos zbyt mocno wspiera crist. Golym okiem to widac. Za duzo ciszy bylo... Teraz za duzo tlumaczen.... Za duzo milionow tam juz wpinelo jak na prywantna spolke. Jest duza szansa ze cosik ciekawego jeszcze wyplynie. Nie ma takich zbiegow okolicznosci.

      • 21 4

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Piotr Maria Śliwicki

Od 1991 był prezesem Grupy Ergo Hestia, odszedł ze stanowiska pod koniec 2022 roku. Kierował dwoma towarzystwami ubezpieczeniowymi Grupy - Sopockim Towarzystwem Ubezpieczeń Ergo Hestia SA i Sopockim Towarzystwem Ubezpieczeń na Życie Ergo Hestia SA, wyróżnionymi wieloma prestiżowymi nagrodami, m.in. Godłem „Teraz Polska” i „Nagrodą Gospodarczą Prezydenta RP”. Za zbudowanie od podstaw Grupy Ergo Hestia otrzymał tytuł \"Człowieka dziesięciolecia polskich ubezpieczeń\", a...

Najczęściej czytane